aneczek1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2012
- Postów
- 984
Kurcze, u nas będzie ciężko z nauką zasypiania. Właśnie się poddałam i wzięłam Marysię, bo już głos od płaczu traciła :-(. Jutro znowu będzie miała chrypkę. Nie wiem o co już chodzi. Dziś w nocy spała na raty. Pobudka co 2h z płaczem, po 10 minutach przy piersi usypiała. Teraz był płacz bez łez. Tylko cycek jest ją w tym momencie w stanie uspokoić. Mam wyrzuty sumienia, że pozwoliłam jej tak krzyczeć .