CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[aneczek1]

Maja, buuuu :-(. Przykro mi. Pociesz się tym, że przecież w końcu się uda. I pewnie jak zwykle będzie to w najmniej oczekiwanym momencie. Trzymaj się dzielnie.

 

[gość 94049]

Maja szkoda... Trzymam kciuki, by maluszek u Was pojawił sie jeszcze w tym roku, na świecie oczywiście
A z tą zazdroscia to wiesz jak jest. Kazda z nas chyba to przechodzila podczas starań. A do gina idziesz tak czy siak?

Susel dziekuję Cieszę sie, że daje Tobie nadzieję, oby była donoszona tym razem A co do lutki cz dupka to nie mam pojęcia. Mnie zawsze dawali lutke, teraz tez biorę i potwierdzam słowa Aguska- tyje sie. Doczytałam to nawet na ulotce. Jestem juz prawie 2 kg do przodu mimo niezmienionej diety, czuje się obrzmiała, źle mi z tym.

Polja u mnie lutka była podawana na regilację cyklu, czyli dopiero po tym jak się okazywało że w cyklu nie wystapiła owulacja. Teraz mam na podtrzymanie.

Aneczek byłam na weselu w 34 tc. Duzo nie tańczylam bo nie mialam już sily,ale tez ochoty. Towarzystwo głównie podpite, mój mąż też. Wolałam pogadać z innymi ciężarnymi kolezankami. Ale byla tez dziewczyna, która miala podobny wiek ciazy do mojej (urodzila tydzien po mnie) i nie schodziła z parkietu, nie wiem skąd ona miała tyle energii. No ale była tez ode mnie mlodsza z 10 lat

 

[aneczek1]

Przedłużony weekend czy co, że taka cisza i spokój? Choć przyznam, że ja też weny jakoś nie mam. Poza tym przed chwilą przeczytałam, że w szpitalu, w którym mam rodzić, jakieś dwa tygodnie temu odbył się poród tragiczny w skutkach. Dziecko przewieźli do innego szpitala w ciężkim stanie. Niby za późno zrobili cc. Ale podobno nie było żadnych wskazań, żeby zrobić wcześniej. Dopiero jak ktg wykryło brak tętna.

 

[maja16]

do ginka sie nie wybralam bo taka ciezka pogoda ze nie dalam rady sie ogarnac))))))))))))

@trwala 2dni i sobie poszla dziwne to ale moze i ona miala dosc tego mojego paskudnego humorku
sorki lece mama wlasnie laduje)))

 

[susel]

aneczek no wlasnie nie zrozumialam o co chodzi, ale wszyscy inni mowia ze duphaston tylko moze pomoc wiec bede trzymac sie tej wersji a u Ciebie jak juz daleko! SZOK! ekstra!

polja ja bralam luteine i ciaza sie utrzymywala, potem przerzucilam sie na duphaston i poronilam. nie mam pojecia czy mialo to zwiazek z lekami.

maja przykro mi

Kruszka no to ja chyba jednak bede sie trzymac duphastonu ;-) ktory to juz tydzien u Ciebie?

 

[gość 94049]

Aneczek wcale sie Tobie nie dziwię, że sie boisz. Ale wierz w to, że u Ciebie wszytsko będzie dobrze

Maja no rzeczywiście dziwna @. A moze nie bylo owu w tym cyklu i stąd takie cuś...

Susel konczę 8 tc. W piątek wszystko sie okaże...

 

[Królowa_Dramatu]

Dziewczyny pomocy!!! Jakis pechowy ten cykl mam. Poczawszy od @ dziwnej jak wam pisalam. Dzisiaj 12dc. Kreska na tescie owu coraz mocniejsza (mysle ze jutro albo pojutrze), ale...dopadla mnie jakas infekcja-swedzi i piecze.. Wiecie czy to jest przeciwskazaniem w staraniach? Ide zaraz do gina ale do pierwszego lepszego ktory mial wolny termin. Spytam sie oczywiscie ale chcialam Was sie poradzic czy moze wiecie..

 

[gość 94049]

Krolowo a od kiedy to masz,kiedy to Cie dopadlo? Moze to chwilowe podraznienie.A dobrze pamietam,ze używasz Lactacyd? No nie wiem, bo jesli to chwilowe to chyba bym sie nie poddawala.

 

[Królowa_Dramatu]

Kruszka, od wczoraj... Ja chyba tez sie nie poddam. Akurat ten syf musial sie przyplatac w polowie cyklu

 

[polja]

Dzięki dziewczyny, ja w tym cyklu miałam luteine od 12 dc więc z pewnością zbyt wcześnie, nie wiem dlaczego tak wcześnie, więc jutro dopytam co i jak, bo prawdopodobnie hamowała owulację której i tak podobno wcześniej nie miałam