reklama
bzikula1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2018
- Postów
- 170
hej ja zaczynałam od 50 mg i doszłam do 125 mg....nic lekarz nie mówił żeby dzielić dzienną dawkę...brałam zawsze rano...Kurczę, bo ja mam dawkę 75, a kazała tylko rano... Myślę czy sama sobie nie podzielić na dwie raty
MartiniSprite
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2019
- Postów
- 43
Cześć. 8tc, od stycznia 2018 jestem na ssri, najpierw Citalopram, aktualnie Duloksetyna. Od ponad 2 tygodni redukuje dawkę Duloxalty pod kontrolą lekarza. Dzisiaj nie jestem w stanie funkcjonowac. Po 3 dniach od odstawienia leku, czuję prądy w głowie, niepokój, ataki paniki i napady złości i agresji. Tak strasznie się boję
No po porodzie tu troszkę wchodziłam i starałam sie wesprzec dziewczyny moj poród okazał sie skomplikowany, ale i tak nie bylo tak zle jak sobie wyobrażałam po czytaniu postów: Chciałam wyskoczyć przez okno, albo jest to bol porównywany z lamaniem 20 kości na raz a Ty czego najbardziej sie boisz? Dlugo leczysz sie na nerwice, czy dopiero w ciazy zlapala?Super, że radzisz sobie bez leków. Ja dziś zaczęłam 25 tydzień i też nadal walczę bez. Bywa ciężko :/ jeśli zdecydowałaś się na drugą ciążę to chyba porodu i połogu nie wspominasz źle? fajnie, że się odzywasz, bo ostatnio dziewczyny zamilkły, a każde wsparcie się przyda
Sysia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2017
- Postów
- 7 805
Typowe objawy odstawienne. Musisz przetrzymać, mina niebawemCześć. 8tc, od stycznia 2018 jestem na ssri, najpierw Citalopram, aktualnie Duloksetyna. Od ponad 2 tygodni redukuje dawkę Duloxalty pod kontrolą lekarza. Dzisiaj nie jestem w stanie funkcjonowac. Po 3 dniach od odstawienia leku, czuję prądy w głowie, niepokój, ataki paniki i napady złości i agresji. Tak strasznie się boję
MartiniSprite
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2019
- Postów
- 43
Nie jest łatwo. Jakby półkule mózgu pracowały niezależnie. Do 29 października mam czas by zdecydować czy jestem w stanie to przetrwać. Diagnoza to ciężka depresja i zaburzenia lękowe a pozatym bulimia nervosa. Ewentualnie lekarz przepisze mi inne leki.Typowe objawy odstawienne. Musisz przetrzymać, mina niebawem
asiakasia90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2018
- Postów
- 375
Już kilka lat się z tym zmagam :/ to mój pierwszy poród więc boję się jak to będzie, też przerażają mnie te niektóre historie i opisy kobiet odnośnie swoich doświadczeń.No po porodzie tu troszkę wchodziłam i starałam sie wesprzec dziewczyny moj poród okazał sie skomplikowany, ale i tak nie bylo tak zle jak sobie wyobrażałam po czytaniu postów: Chciałam wyskoczyć przez okno, albo jest to bol porównywany z lamaniem 20 kości na raz a Ty czego najbardziej sie boisz? Dlugo leczysz sie na nerwice, czy dopiero w ciazy zlapala?
Sysia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2017
- Postów
- 7 805
Jeśli nie dasz rady to dobierzcie leki bezpieczne w ciąży od II trymestru. Jednak to 9 miesięcy, po co się męczyć. Ja odstawiłam w 3tc i było ok pomimo skutków odstawiennych na początku.Nie jest łatwo. Jakby półkule mózgu pracowały niezależnie. Do 29 października mam czas by zdecydować czy jestem w stanie to przetrwać. Diagnoza to ciężka depresja i zaburzenia lękowe a pozatym bulimia nervosa. Ewentualnie lekarz przepisze mi inne leki.
MartiniSprite
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2019
- Postów
- 43
2 porody już za mną, kolejny przede mną. Wcale nie jest tak źle.Już kilka lat się z tym zmagam :/ to mój pierwszy poród więc boję się jak to będzie, też przerażają mnie te niektóre historie i opisy kobiet odnośnie swoich doświadczeń.
Męczyć to się będę bez leków. Stabilność emocjonalna jest jednak bardzo ważna. A jaką miałaś diagnozę ? PozdrawiamJeśli nie dasz rady to dobierzcie leki bezpieczne w ciąży od II trymestru. Jednak to 9 miesięcy, po co się męczyć. Ja odstawiłam w 3tc i było ok pomimo skutków odstawiennych na początku.
reklama
Sysia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2017
- Postów
- 7 805
To dobierz leki z lekarzem bezpieczne w ciąży i bierz. Mi po wypadku wyszła nerwica lękowa2 porody już za mną, kolejny przede mną. Wcale nie jest tak źle.
Męczyć to się będę bez leków. Stabilność emocjonalna jest jednak bardzo ważna. A jaką miałaś diagnozę ? Pozdrawiam
Podziel się: