reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

Od 22-23tc, po tym nieszczęsnym pobycie w szpitalu z piekła rodem i jak wyszło, że nie mogę rodzić w prywatnym szpitalu. Radziłam sobie bez leków, dopiero niedawno dostałam piguły na uspokojenie u psychiatry przy okazji pójścia po zaświadczenie.
Jesteś już daleko, życzę Ci, żeby nerwica się uspokoiła jak tylko dobijesz do bezpiecznego tygodnia :)
A czemu nie mozesz w prywatnym rodzic?? Co za leki dostałaś?? Dzisiaj mam mega atak od rana mnie 3ma i nie chce odpuścić koszzzmar...(nie)dziekuje juz odliczam do tego tygodnia, Tobie tez życze żeby ta cholera odpuściła i dała żyć normalnie
 
reklama
A czemu nie mozesz w prywatnym rodzic?? Co za leki dostałaś?? Dzisiaj mam mega atak od rana mnie 3ma i nie chce odpuścić koszzzmar...(nie)dziekuje juz odliczam do tego tygodnia, Tobie tez życze żeby ta cholera odpuściła i dała żyć normalnie
Nie mogę przez braną insulinę i ryzyko porodu przedwczesnego. Pamiętaj, że stres bardzo źle wpływa na malucha (taa, sama to sobie powtarzam, a dalej swoje). Dostałam hydroxyzinum, ale chyba psycho się na mnie nie poznała, bo małe, bezpieczne dawki to ja sobie mogę jak cukierki łykać.
 
M
Nie mogę przez braną insulinę i ryzyko porodu przedwczesnego. Pamiętaj, że stres bardzo źle wpływa na malucha (taa, sama to sobie powtarzam, a dalej swoje). Dostałam hydroxyzinum, ale chyba psycho się na mnie nie poznała, bo małe, bezpieczne dawki to ja sobie mogę jak cukierki łykać.
a jaka masz brac dawkę tej hydroksyzyny?
 
Witam Was wszystkie Ciężarówki.
Właśnie odkryłam to forum i mam Wielką nadzieję że pomożecie przejść mi przez ciąże,poród i pierwsze chwile po porodzie. Od wielu lat zmagam się z nerwicą i depresją w sumie od 18 roku życia a mam juz 30 lat.Jestem w pierwszej ciąży w 11 tygodniu lekarz kazał mi odstawić leki w 4 tygodniu.Zaczęły pojawiać się duszności,kołatanie serca,uczucie jak ktoś próbowałby mnie udusić,wymiotuje ale nie z powodu ciąży tylko nerwów.MĄŻ NIE CHCE ŻEBYM BRAŁAM JAKIEKOLWIEK ANTYDEPRESANTY a jak czuje że już nie dam rady w ogóle nie ciesze się z ciąży czasami myśle że lepiej by było jak bym PORONIŁA bo to dziecko nie będzie miało we mnie wsparcia bo ja będę leżała bezsilna w łóżku.Pije melise ale to nic nie daje. Dlaczego taka jestem czemu nie jestem jak inne normalne matki i nie ciesze się z ciąży i z tego że będę matką? PROSZĘ WAS POMÓŻCIE MI BO NIE WIEM CO SIĘ ZE MNĄ STANIE. DORADŹCIE MI COŚ.
Cześć, jak sie teraz czujesz i dzidzia?
 
hej...nie wiem co się dzieje..może mi ktoś coś podpowie......wszystko już szło w dobrą stronę, lęki dały spokój został tylko gul w gardle.....no i dopadło mnie przeziębienie....i leżę sobie wczoraj po południu i tu nagle lęk i to taki mocny....biore leki i nie wiem co sie dzieje...powinno być coraz lepiej a tu wraca? Czy to z przeziębienia? Dziś też od samego rana mnie rzuca i nie mogę patrzeć na jedzenie....masakra
 
reklama
hej...nie wiem co się dzieje..może mi ktoś coś podpowie......wszystko już szło w dobrą stronę, lęki dały spokój został tylko gul w gardle.....no i dopadło mnie przeziębienie....i leżę sobie wczoraj po południu i tu nagle lęk i to taki mocny....biore leki i nie wiem co sie dzieje...powinno być coraz lepiej a tu wraca? Czy to z przeziębienia? Dziś też od samego rana mnie rzuca i nie mogę patrzeć na jedzenie....masakra
Zawsze ma się gorsze samopoczucie jak się jest przeziębionym ja jak mam katar to mam wrażenie że się duszę :)
 
Do góry