reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

Kurcze dziewczyny... Z tego co czytalam na rożnych forach to dużo osób nie odstawiało tej sertraliny.. I pamiętam że jak niektórym lekarze kazali odstawiac to właśnie 2 tyg przed porodem, a nie w 3 trymestrze.. niektóre to zaczynaja brać praktycznie w 3... mi też nie kazal odstawiac psychiatra Ale jeszcze skonsultuje z ginekologiem
No właśnie.Ja mam wrażenie,że ta moja psychiatra nie ma doświadczenia z kobietami w cìaży...pamiętam jak zapytałam co będzie jak będę się źle czuła przed porodem bez leków,a ona nawet wspimniała o szpitalu(chyba psych.miał na myśli)
Boję się tego odstawienia choć ponownie wybieram się w środę na hipnozę żeby ukoić te moje lęki więc zobaczymy jak to będzie.
W ogóle ostatnio zaczęłam prowadzić zeszyt,w ktorym jak się boję to zapisuję czego i ci mogę zrobić...no i chyba ciut pomaga
 
reklama
No też się przeraziłam bo jeszcze te leki nie zadziałały,a zaraz mam odstawić.A 2 tyg.przed to już nic nie masz brać?czyli odstawianie trzeba zacząć wcześniej?ja kojarzę odstawianie sertraliny masakrycznie
jeszcze nie rozmawiałam tak dokładnie na ten temat,ale moj gin mowił ze miał pacjentki przyjmujace anty i odstawiały 2 tyg przed a juz w głowie sobie ułożyłam,ze 2 tyg przed porodem zmniejsze o połowe a z 3 dni przed odstawie chociaż własnie nieweim czy bedzie sens bo wiekszość forumowiczek nieodstawiało,jeszcze pogadam z moim gin. a z moim psyhiatra nie ma sensu bo on tez był przeciwny jakim kolwiek lekom,wiec w tym temacie tez niemam z nim co dyskutowac bo napewno kaze odstawic,nieweim jak bedzie z tymi lekami ale odstawienie paroxetyny to była masakra wiec niezamierzam byc w takiej rozsypce przed porodem tym bardziej jak sie dzidzius urodzi ;/
 
Dziewczyny mam pytanie czy któraś z Was podczas ciazy miala problem z zylakami i krazeniem i sprawdzała sobie poziom ddimerow?
 
anncia jak cisnienie , bo moj lekarz na połówkowym o dziwo wyciagnał cisnieniomierz i tak sie przestrasyłam ze odrazu mi skoczyło i chciał mnie położyc w szpitalu,ale całe szczescie udało mi sie go przekonać uffff
 
Mi psychiatra powiedziała, że nie ma potrzeby odstawić przed porodem bo biorę 1/6 dawki maksymalnej, więc to prawie nic. Jakbym odstawila to już w ogóle bym na tej porodowce oszalała
 
Dziewczyny mam pytanie czy któraś z Was podczas ciazy miala problem z zylakami i krazeniem i sprawdzała sobie poziom ddimerow?
Ja miałam w pierwszej ciąży zapalenie żył od jednego żylaka i ostatnie 1,5 miesiąca ciąży i potem 2 mc po porodzie byłam na zastrzykach w brzuch clexane. Ale nie sprawdzałam ddimerow i też nie miałam objawów nerwicowych w 1 ciazy.
 
Ja miałam w pierwszej ciąży zapalenie żył od jednego żylaka i ostatnie 1,5 miesiąca ciąży i potem 2 mc po porodzie byłam na zastrzykach w brzuch clexane. Ale nie sprawdzałam ddimerow i też nie miałam objawów nerwicowych w 1 ciazy.
Ja mialam oznaczone ddimery jak bolała mnie lydka, ale wyszły wyniki w normie. W sumie lekarz od razu powiedział że to nie od żył ale się uparlam, bo przez te nerwice jestem przewrazliwiona...
 
reklama
Kurcze bo ja sobie sama zrobiłam to badanie i przy normie do 0.5 wyszlo mi 0.73:/ przed ciaza wychodzilo 0.0. generalnie przy ost wizycie latem u naczyniowca stwierdził że z krazeniem i zylami wszystko ok, tylko widoczne pojedyncze mikrozylaki w żyłach powierzchniowych. A czesto nam uczucie ciężkości nóg. Napisałam do swojego lekarza SMS z tym wynikiem i odpisał że nie trzeba nic z tym robić, zeby ew smarowac mascia lioton..A ja juz schizuje ze może jakaś zakrzepica sie utworzyła, zresztą tak roznie pisza w tym Internecie, ze sama nie wiem w co wierzyc:(
 
Do góry