[QUtE="murasaki, post: 15095082, member: 171915"]A u mnie Święta mineły bardzo dobrze, nie skupiałam się na sobie, tylko strałam się w pełni cieszyć czasem z rodziną
Jedynie sb była taka sobie, kompletnie opadłam z sił.
Ja tez bede miala pierwsze dziecko i mam wiele watpliwosci moge miec tylko nadzieje ze dam sobie rade z tym wszystkim tym bardziej po wczorajszym sniadaniu wielkanocnym kiedy siostra meza zaczela z mezem opowiadac jak to ciezko im bylo przez 4 miesiace ze mieli zalamanie a jej maz zasypial z wyczerpania na podlodze czasami wydaje mi sie ze ona to wszystko mowi specjalnie bo wie ze mam problemy z nerwica i ze wie ze po jej gadce bede sie denerowawac i smieje sie ze bedziemy mieli przesrane. Mam nadzieje ze nie ma racji i damy z mezem sobie rade...
justi86 całkiem możliwe, że odczuwasz skutki odstawienia lekarstw a i lęk przed porodem jest już uzasadniony, każda z nas by się bała. Z pewnością dasz sobie radę z dzieciaczkami
choć ja też obawiam się jak to będzie, czy będę wiedziała co robić. To moje pierwsze i wszystko to wielka niewiadoma