reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki z nerwicą

Jutro idę do swojej lekarki, także zobaczymy co poradzi. A jeśli pytasz dlaczego boję się zrobienia dziecku krzywdy, to właśnie na takiej zasadzie jak pisze Kasija01, nagle przychodzi np myśli że mogłabym celowo upuscic dziecko, albo nie wiem rzucić czymś w nie. Wiesz przeróżne okropne myśli, które bardzo straszą. Mam już je od kilku mies i jakby to powiedzieć, trochę się z nimi oswoilam, "przyzwyczaiłam" do nich i nie robią już na mnie może takiego wrażenia jak na poczatku, nie straszna aż tak bardzo, ale mimo wszystko od czasu do czasu się pojawiają, pomimo brania leków właśnie
To musi być straszne uczucie... ale moim zdaniem to na silnym tle nerwowym. Ja kiedyś praktycznie wymówiłam sobie schizofrenie bo tak się jej bałam.
 
reklama
To musi być straszne uczucie... ale moim zdaniem to na silnym tle nerwowym. Ja kiedyś praktycznie wymówiłam sobie schizofrenie bo tak się jej bałam.
No tak, to są tzw myśli natretne, ale pomimo że człowiek wie że to tylko myśli to i tak paraliżuje go strach jak przychodzą eh Okropienstwo. Jakie leki brałaś jeśli można zapytać?
 
No tak, to są tzw myśli natretne, ale pomimo że człowiek wie że to tylko myśli to i tak paraliżuje go strach jak przychodzą eh Okropienstwo. Jakie leki brałaś jeśli można zapytać?
Brałam Cital. Mi w sumie pomagał ale czasami wydawało mi się, ze działa bardziej jak placebo.
 
Dziewczyny, a czy któraś z Was miała może problem ze skracajaca się szyjka? Byłam dziś nie u swojej lekarz (jutro mam wizytę) i stwierdziła, ze szyjka ma tylko 25 mm- podobno poniżej już jest mowa o niewydolności. Plus taki ze twarda i zamknięta. Luteinę biore cały czas, do tego dostałam nospe i magnez. I mam leżeć. Oczywiście już się zmartwiłam na maksa, zaraz mi się zaczną wizje przedwczesnego porodu :( zobaczę jeszcze co jutro powie moja lekarz, do niej mam większe zaufanie.
2,5 to nie tak malo, ale Jesli tylko mozesz to lez, lez i jeszcze raz odpoczywaj. To dziala cuda i znam dziewczyny ktorw w tym tygodniu szyjki juz nie mialy i wylezaly do terminu. Moze bedzie potrzebny szew, albo pessar, jesli bedzie sie bardziej skracala.

A z duzo bardziej pocieszajacych rzeczy. To czasem taka uroda i ma sie krotka szyjke bez konsekwencji. Sprawdzali wczesniej ile bylo i ile sie skrocila ? Jesli nie to sie nie przejmuj

Do innej Pani z forum. 3 cm to duzo.
 
Kasija01 dzięki! Wiem, że to tylko myśli, ale jednak uprzykrzaja człowiekowi życie.. Ja też jak byłam młodsza miewalam czasami rozne myśli w kierunku mojej mamy, z którą jestem również bardzo związana, ale one pojawiały się i szybko odchodziły. Teraz niestety nie chcą odejść na dobre. Możesz powiedzieć co Tobie pomogło? Psychoterapia?
Intensywna psychoterapia, czytanie poradników wyjaśniających mój stan + ustawienie odpowiednich leków (u mnie to wenlafaksyna)
 
Hej dziewczyny, ja dziś zaczęłam 9tc, razem z psychiatra i w porozumieniu z ginekologiem podjelysmy decyzję o włączeniu od jutra sertraliny 25mg, mam nadzieję że poczuje jakąś poprawę, bo dłużej tak nie uciagne ... :(
 
U nas jutro chrzest. To jest epicentrun mojej nerwicy zaraz po slubie. Pierwsza lawka w kosciele i my w roli glownej :/ takze juz dzisiaj sie zaczelo :/
 
reklama
2,5 to nie tak malo, ale Jesli tylko mozesz to lez, lez i jeszcze raz odpoczywaj. To dziala cuda i znam dziewczyny ktorw w tym tygodniu szyjki juz nie mialy i wylezaly do terminu. Moze bedzie potrzebny szew, albo pessar, jesli bedzie sie bardziej skracala.

A z duzo bardziej pocieszajacych rzeczy. To czasem taka uroda i ma sie krotka szyjke bez konsekwencji. Sprawdzali wczesniej ile bylo i ile sie skrocila ? Jesli nie to sie nie przejmuj

Do innej Pani z forum. 3 cm to duzo.
Dzięki za słowa pocieszenia! Byłam dziś u swojej lekarz i potwierdziła pomiar z wczoraj czyli ze szyjka 2,5 cm. No ona się ewidentnie skróciła, bo 3,5 tyg temu miałam 3,5 cm. Dodatkowo mam jakaś infekcje grzybicza i najpierw muszę się przeleczyc, zeby zrobic posiew, bo może to te bakterie są winne temu skróceniu. Za tydzień mam się pokazać znowu i zobaczymy co dalej. Mam się oszczędzać. To chyba dla mnie najgorszy moment jak na razie, mam nadzieje, ze jakby co to nie zostanie przegapiony moment kiedy ten pesar trzeba by założyć :(
 
Do góry