reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki z nerwicą

No chyba mnie przekonalyscie, zeby to dalej ciągnąć. Jakby nie ten szpital i stres jaki tam miałam to bym dalej chodzila, a tak to się boje :( W sumie nadal męczą mnie mdłości i wymioty, nie wiem kiedy to się skonczy
 
reklama
No chyba mnie przekonalyscie, zeby to dalej ciągnąć. Jakby nie ten szpital i stres jaki tam miałam to bym dalej chodzila, a tak to się boje :( W sumie nadal męczą mnie mdłości i wymioty, nie wiem kiedy to się skonczy
Ja zauważyłam, że jak jestem spokojniejsza, to wymioty i mdłości prawie się nie pojawiają. Chyba większość tkwi w mojej psychice
 
Ja zauważyłam, że jak jestem spokojniejsza, to wymioty i mdłości prawie się nie pojawiają. Chyba większość tkwi w mojej psychice
Ja do tej pory byłam dość spokojna wiec u mnie raczej nie ma takiej zależności. Ale faktycznie ostatnie 2 tyg właściwie taki okruszek asentry brałam wiec może to jest tego skutek.
 
Witajcie dziewczynki,
Miło słyszeć że dajecie sobie radę mimo wszystko. Mamusiek przybywa i zdrowych dzieciaczków też, a to najważniejsze! Trzymajcie się, dużo zdrówka Wam życzę.
 
U
U mnie też 11. Wiesz co. Odstawiłam leki i jest ok. Czasem zapominam ze je brałam. Ale mam wszystkie możliwe objawy ciąży więc o niczym innym nie myślę ;) A Ty jak się czujesz?
[/QUOTE
U mnie różnie ciąża była zaskoczeniem ,szokiem .Lekarze sceptycznie na ta moją ciążę patrzą bo mam miesniaki no i wiek. Jeszcze córki wesele w sierpniu pod koniec to też gdzieś w głowie czy będę mogła na nim być?No i w mojej sytuacji tak wiele znaków zapytania .Wiem że trzeba być dobrej myśli,ale czy to tak idzie .Ja nie brałam lekarstw teraz tak długo i też było ok .Kiedyś przerzywalam że corka tak szybko i myślę że też ta moją paychika się rozjechala.Mówiłam że chyba pójdę po tabletki by wziasc to trochę spokojniej .No i co ,a życie napisało całkiem inny scenariusz
 
reklama
Do góry