reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarówki z nerwicą

Reese ty szczęściaro:p
Ja dziś 27 tydzień to jeszcze 12 do cięcia. Część wyprawki już mam. Jeszcze jakieś skarpetki pieluszki ręcznik i kosmetyki a resztę to się zobaczy po porodzie.
Ale ogólnie samopoczucie bardzo źle. Dodatkowo od wczoraj cały czas mnie ciągnie na wymioty. No sama radość.
Dopiero co byłam w 27 tygodniu i myślałam że nie dożyje końca. Zleci szybko.
 
reklama
Ty teraz nie myśl o mieszkaniu. Bo się dobijasz na tej końcówce. Ja sobie wylaczylam wszelakie myślenie. Oglądam serial jakiś i tyle. Teraz wszystko nas dobija na tej końcówce. Ja mieszkam w 27m na 2 piętrze bez windy więc też jest super.... Kilka miesięcy tu trzeba wytrzymać.

Ja wcale nie chce byc w tym miescie. A moj malz nie ma zamiaru sie wyprowadzac. Mialo byc na chwile, a juz jest 2 lata. Nawet nie ma do kogo geby otworzyc.
Jak urodzi sie dziecko to o kredycie mozemy zapomniec, a na drozszy wynajem tym bardziej nie bedzie kasy. Dobija mnie to. Wylalam w kiblu ocet na podloge z plynami jakie mialam i bede myc fugi. No serio nie mam sily, a robie bo nie moge patrzec. (Nigdy nie mialam takich sklonnosci).
Jak pomiescilas wszystko w malym mieszkaniu ? Ja wszystko upycham gdzie moge i zaraz mnie to denerwuje haha
 
Ja wcale nie chce byc w tym miescie. A moj malz nie ma zamiaru sie wyprowadzac. Mialo byc na chwile, a juz jest 2 lata. Nawet nie ma do kogo geby otworzyc.
Jak urodzi sie dziecko to o kredycie mozemy zapomniec, a na drozszy wynajem tym bardziej nie bedzie kasy. Dobija mnie to. Wylalam w kiblu ocet na podloge z plynami jakie mialam i bede myc fugi. No serio nie mam sily, a robie bo nie moge patrzec. (Nigdy nie mialam takich sklonnosci).
Jak pomiescilas wszystko w malym mieszkaniu ? Ja wszystko upycham gdzie moge i zaraz mnie to denerwuje haha
Jakoś się dało. Sofę mamy na środku pokoju. W takiej małej wnece jest łóżeczko plus komoda. To tylko na chwilę więc się tym nie dobijam. Musimy sprzedać to mieszkanie i kupić nowe. A czemu nie dostaniecie kredytu? Ty nie pracujesz?
Na szczęście ja mam rodziców 5 minut pieszo od siebie więc mi pomogą.
 
Jakoś się dało. Sofę mamy na środku pokoju. W takiej małej wnece jest łóżeczko plus komoda. To tylko na chwilę więc się tym nie dobijam. Musimy sprzedać to mieszkanie i kupić nowe. A czemu nie dostaniecie kredytu? Ty nie pracujesz?
Na szczęście ja mam rodziców 5 minut pieszo od siebie więc mi pomogą.

Nie. Ja skonczylam studia, przeprowadzilismy sie i nie znalazlam tu pracy, maz sie 'spelnia'.... Rodzina moja jest 250km dalej, a jego to 8h drogi.
 
Nie. Ja skonczylam studia, przeprowadzilismy sie i nie znalazlam tu pracy, maz sie 'spelnia'.... Rodzina moja jest 250km dalej, a jego to 8h drogi.
U mnie podobnie też nie mam za bardzo do kogo gęby otworzyć. Boże czasem mówię sama do siebie. Porażka. Ja też mam wielki spadek formy. 2 tydzień jestem z 3 dzieci. Wysiadam. Brzuch mi już przeszkadza. W obwodzie mam już 115( nie byłam szczupła przed ciążą:frown:)
 
U mnie podobnie też nie mam za bardzo do kogo gęby otworzyć. Boże czasem mówię sama do siebie. Porażka. Ja też mam wielki spadek formy. 2 tydzień jestem z 3 dzieci. Wysiadam. Brzuch mi już przeszkadza. W obwodzie mam już 115( nie byłam szczupła przed ciążą:frown:)

Jak sie ostatnio mierzylam to przy pepku obwod mialam 137... Mam nadzieje, ze sie urodzi szczesliwie w najblizszym czasie, bo juz tak mnie meczy myslenie o tym, ze chce to miec za soba :p
 
Hej dziewczyny. Dzieki Bogu znalazłam wasze forum o kobietach w ciąży z depresja bądź po. Jestem jedną z Was. Obecnie jestem w 8 tygodniu ciąży, od 4 nie biorę leków. Moja lista była długa, trudne dzieciństwo, tata też nerwy dlugo nie leczone. Bylam wyprowadzona extra do czasu gdy nie odstawilam. Jak sobie radzicie z lękami i niepokojem?
Magda witamy :) ja to mam takie mdłości że nie myślę o lekach. Damy radę. A po porodziedzie jak będzie trzeba wrócimy do leków:)
 
reklama
Do góry