Ciężarówki z nerwicą

[Jagodowa Mama]

Hej dziewczyny[emoji3526] taka sprawa próbuje odstawić leki na zaburzenia lękowe-nerwice. Biorę faxolet oraz afobam doraźnie. Lekarz mi powiedział że jak chce zajść w ciążę to mam odstawić leki i dopiero wtedy się starać. Właśnie próbuje przetrwać efekty odstawienia (są tak straszne ze dziś wylądowałam na pogotowju bo zaslablam) bezsenność, zawroty głowy, napady gorąca mnie dobija. Słyszałam że można brać jakieś leki w czasie starania się o dziecko bo wydaje mi się że je przetrwam efektu odstawienia jednak mój lekarz psychiatra niechce słyszeć o lekach jak mam się starać o dziecko. Mam próbę do dziewczyn które też znosiły odstawienie strasznie o radę jak to przetrwać bo już nie daje rady [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]

Ja odstawiałam dopiero po zajściu w ciążę. Starać się możesz miesiąc, a możesz kilka lat.. A jeśli już zdecydujesz się odstawić to stopniowo, żeby te objawy odstawienne były słabsze.

 

[elexis84]

A powiedz mi jak dzieliłaś dawki żeby zejść do zera z lekami

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Hej dziewczyny. Niedawno co jeszcze w tym roku byłam w ciąży, a juz jestem w następnej nawet chyba zaczęłam kiedyś coś tu pisać, ale nie wiem czemu nie sledzialm wątku☺ ogólnie miewam ataki paniki, mam stwierdzoną nerwicę i depresję. Przed ciążą jakis czas odstawiłam leki i z lekarką uznalysmy, ze mi lepiej. Jednak po porodzie wrocil lęk, panika itp. Teraz martwię się o nowego dzidziusis i jednocześnie wiem, ze po drugim porodzie nie będzie lepiej. Nawet nie wiem czego od Was oczekuje, chyba dobrego słowa?

 

[Jagodowa Mama]

A powiedz mi jak dzieliłaś dawki żeby zejść do zera z lekami[emoji15]

A masz tabletki, które da się podzielić? Bo ja teraz schodziłam z Prefaxine. Tam są w kapsulce 3 małe tabletki. Teraz schodziłam szybko, bo już byłam w ciąży. Ale jak to robiłam, bo chciałam odstawić to zeszłam do minimalnej dawki z jednej tabletki. Później ją brałam raz na dwa dni. Raz na 3. Aż w końcu odstawiłam całkiem.

 

[elexis84]

Ja mam 2 tabletki. Jak zejdę do jednej to zaczynam mieć obiawy odstawienia małe. Jak to jedna przekroje na połowę i wezmę jedna połówkę to zaczynam mocniej odczowac efekt odstawienia. Ale jak to połówkę podzielę jeszcze na pół i wezmę tylko pół połówki to już jest jazda ( Nie śpię, jest mi niedobrze, mam zawroty głowy, serce mi wali, udeWnia gorąca) nie wytrzymuje i przyjmuje normalna dawkę.

 

[Jagodowa Mama]

Ja mam 2 tabletki. Jak zejdę do jednej to zaczynam mieć obiawy odstawienia małe. Jak to jedna przekroje na połowę i wezmę jedna połówkę to zaczynam mocniej odczowac efekt odstawienia. Ale jak to połówkę podzielę jeszcze na pół i wezmę tylko pół połówki to już jest jazda ( Nie śpię, jest mi niedobrze, mam zawroty głowy, serce mi wali, udeWnia gorąca) nie wytrzymuje i przyjmuje normalna dawkę.

To bierz przez 2 tygodnie półtora, później 2 tygodnie 1 tabletką. 2 tygodnie pół tabletki. 2 tygodnie 1/4. Później 1/4 co drugi dzień. I powinno być ok [emoji846]

 

[malaga91]

Hej dziewczyny, wiecie co, troche mi lepiej, nie boli juz glowa, mniej mdlosci i normalny apetyt. Psychicznie troche slabiej. Martwie sie swoja sytuacja tym co bedzie dalej, jestem rozdrazniona, wszystko mnie denerwuje wyzywam sie na dziecku, jest dokladnie tak samo jak przed zdiagnozowaniem. Nie wiem czy dzwonic do lekarza czy nie. Mowila ze jak bede sie zle czula to przepisze mi cos ale bezpiecznego dla ciazy.

 

[Ja29.29]

A powiedz mi jak dzieliłaś dawki żeby zejść do zera z lekami

Tak trzeba odstawić bardzo powoli.kilka tygodni najlepiej schodzić z dawki.

 

[Ja29.29]

Hej dziewczyny, wiecie co, troche mi lepiej, nie boli juz glowa, mniej mdlosci i normalny apetyt. Psychicznie troche slabiej. Martwie sie swoja sytuacja tym co bedzie dalej, jestem rozdrazniona, wszystko mnie denerwuje wyzywam sie na dziecku, jest dokladnie tak samo jak przed zdiagnozowaniem. Nie wiem czy dzwonic do lekarza czy nie. Mowila ze jak bede sie zle czula to przepisze mi cos ale bezpiecznego dla ciazy.

To już sama musisz zdecydować. Czy dasz radę czy jednak nie.

 

[Ja29.29]

Ja mam 2 tabletki. Jak zejdę do jednej to zaczynam mieć obiawy odstawienia małe. Jak to jedna przekroje na połowę i wezmę jedna połówkę to zaczynam mocniej odczowac efekt odstawienia. Ale jak to połówkę podzielę jeszcze na pół i wezmę tylko pół połówki to już jest jazda ( Nie śpię, jest mi niedobrze, mam zawroty głowy, serce mi wali, udeWnia gorąca) nie wytrzymuje i przyjmuje normalna dawkę.

No objawy odstawienne są straszne. Ale inaczej już się tego nie da zrobić. Trzeba to wytrzymać. Choć doskonale wiem co to znaczy