reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarne na Wyspach

Maureen tak to juz jest z tym leniem-mnie jak zlapal jakies 3-4 tygodnie temu,do dzis nie chce mnie puscic:-DA nawet poglebia sie.
Corcia pewnie ucieszona z przedstawienia,zdaj relacje pozniej:-)
Calineczka ja kwas foliowy zaczelam brac na dlugo zanim w ciaze zaszlam,pozniej sie przezucilam na caly zestaw witamin jaki jest potrzebny ciezarnym-ktory w skladzie ma kwas foliowy i biore to do dzis(PREGNACARE)bo z tego co wiem to dobrze jest brac cala ciaze a nawet czytalam ze w czasie karmienia piersia.Poza tym moja polozna tak samo mi powiedziala:tak:
 
reklama
Hej kobitki!!!
tajchi jak milo Cie znowu czytac...oj daaaaawno nie mialam okazji :) napisz co tam u Ciebie koniecznie!!:tak::tak:
kamilalopez ci moi rodzice nie sa az tak bardzo klotliwi ale maja caly czas do mnie zal o to ze jeszcze nie mamy wyznaczonej daty slubu a Julka juz jest na swiecie...wiecznie mi powtarzaja ze dla nich to nie jestesmy rodzina a ja to po prostu panna z dzieckiem...poza tym maja tez zal ze wyjechalam. I tak sie bledne kolo zamyka i od czasu do czasu bomba tyka i wybucha.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

ech szczerze to dzisiaj jakos tak sie ciezko czuje po tej wczorajszej rozmowie z nimi ale dzieki dziewczyny za dobre slowa. Faktycznie pozytywne nastawienie to polowa sukcesu. wiec do Polski musze jechac pelna pozytywnych mysli :tak:
 
MAUREEN OPIEKA NAD DWÓJKA JEST CAŁKIEM SPOKO,obaj sie ładnie bawią mój jest młodysz i przegrywa zawsze "walke" o zabawki ale według mnie to dobrze bo w domu wszytsko dla niego a tam musi sie dzielic i dobrze,żeby nie był samolubny,więc jak czasem przegrywa bój to tylko na dobrze mu wyjdzie a ja nawet nie reaguje na ich przeciągania sie o zabawki:tak:
makta u mnie leci powolutku,zresztą ciebie tez dośc długo nie było,wiesz sama jak to jest z czasem jak przychodzi nowa sytuacja trzeba to wszytsko poukładac sobie póxniej dopiero jest troche czasu dla siebie
 
witajcie.
My powoli sie docieramy ale cierpimy na brak wolnego czasu.Dlatego ciezko mi nadrabiac i czytam po lebkach alwe sie staram.
jesli chodzi o witaminy to ja cala ciaze bralam kompleks witamin dla ciezarnych i podejrzewam ze dzieki temu mialam rewelacyjne wyniki krwi.Te witaminy biore tez teraz bo one sa takzer dla karmiacych piersia.
Dzidzia w brzuszku powinna przyjac pozycje glowka do dolu do 35 tyg jak sie nie myle ale roznie to bywa. robaczki w brzuszkach rzadza sie swoimi prawami:tak:.
kiesys czytalam ze pod koniec ciazy dzieciaczki mniej sie ruszaja bo maja malo miejsca ale u mnie to wlasnie w 9 mies dzidzia dala mi popalic z kopniakami.nieraz brzuch mi falowal jak podczas sztormu;-)
trzymam kciuki za wasze dzieciaczki narodxzone i te w brzuszkach

ps.dziekuje wszystkim za gratulacje i ze trzymalyscie kciuki.Mozna na was liczyc:tak:
 
Oj tak tak wiem wiem :) teraz juz wiem bardzo dobrze. Te czasy gdy bylam w ciazy i mialam duuuuuuuzo czasu tylko dla siebie minely niepowrotnie:sorry:
No ale przyznam ze teraz czasami jestem dumna z siebie ze tak ladnie mi sie udaje wygospodarowac czas dla siebie.:tak:
Chyba to jednak jest prawda ze im czlowiek ma wiecej na glowie tym lepiej jest zorganizowany. Wiec zeby byc jeszcze bardziej zorganizowana od stycznia zaczynam chodzic z Julka na basen i chce zaczac jakis kurs angielskiego....w koncu z domu sie wyrwe chociaz na chwilke :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
napisze po krotce o moim porodzie
Wiec w niedziele mialam masaz szyjki a w poniedz nad ranem zaczelysie skurcze. pojechalismy do szpitala tam mnie zbadano i odeslano do domu z 1 cm rozwarciem:szok:. Polozna zrobila mi masaz szyjki jeszcze raz i tym razem to bylo cos strasznego.Bol okropny.Wrocilismy do domy i za ok 5 godz znow do szpitala bo skurcze co 2 min.Tam dali mnie na sale porodowa i kazali skakac na pilce zeby przyspieszyc zejscie dziecka do kanalu rodnego.W miedzyczasie caly czas ktos do mnie zagladal i badal skurcze itp.Potem ok 16 przyszla polozna i stwioerdzila ze nie ma sensu zebym tu siedziala bo akcja slabo sie rozwija i odeslali do domu:szok:.Ale bylam wkurzona:wściekła/y:.Wrocilam do domu i polozylismy sie z mezem spac .Dlugo nie pospalam bo zaczely sie straszne bole i znow do szpitala.
Tam mnie zbadali i :wściekła/y::wściekła/y:...rozwarcie dalej 1 cm, zaro skurczy a te bole to glowka schodzaca do kanalu. chcieli mnie odeslac znowu do domu ale zaczelam z bolu az plakac i stwierdzili ze zostawia mnie do rana na oddziale.Dali przeciwolowe tabl i na spanie a maz do domu.
za ok godz ani nie moglam zasnac ani bol nie ustepowal a wrecz tak sie nasilil ze ruszyc sie nie moglam. Blagalam polozna o cos przeciwbolowego ale nie mogli mi nic podac. zaczelam plakac tak bolalo i wreszcie laskawie zbadali rozwarcie a tam 7 cm:szok::szok: w ciagu godziny:szok:.
szybko na porodowke, tel po meza,bol nieziemski,nikt nie chce mi dac niczego na bol tylko ten gaz ktory po dwoch wdechach nic nie dzialal. wkoncu ktos przyszedl bo juz sie tak darlam ze pol szpitala slyszalo i dali mi jakis zastrzyk. No i sie zaczalk moj odlot. W sumie to niewiele pamietam bo bylam jak nacpana. Slyszalam co do mnie mowia ale bylam myslami zupelnie gdzie indziej. Maz mowi;l ze bredzilam o dyskotece ze tu taka impreza a nikogo nie ma tylko my:-D.
Pozniej poczulam ze musze przec.A na porodowce tylko moj maz bo akurat bylo kilka porodow i moja polozna na chwile wyszla. Poszedl po nia a ona mowi nie przec a ja ze musze i dawaj z calej sily.Bylam tak odurzona lekami ze niewazne bylo co ona do mnie mowila.parlam i czulam jak glowka wychodzi i ona mowi nie przec a ja juz chcialam to miec za soba i wyparlam mala jednym tchem. Przez to popekalam okropnie:-(.I tak po mekach urodzilam coreczke.W karcie mam napisane ze rodzilam tylko 3.5 godz ale te bole przed porodem nigdy nie zapomne.
potem szycie i koniec.
Opieka super.porodowka jednoosobowa,swiatlo przytlumione.Naprawde atmosfera super.
A wsparcie meza niezastapione.Gdyby nie on to nie wiem jak bym sie skomunikowala z polozna bo ona mu mowila co mam robic a on mi ,bo tylko jego chcialam sluchac.
Mam nadzieje ze wasze porody beda lzejsze.A jak polozyli dzidzie na moim brzuchu to juz nic sie nie liczylo.:tak:
 
Makta tak to jest z rodzicami,moi tez by chcieli zebym wyszla juz za maz.Jak ponad rok temu sie dowiedzieli ze sie zareczylismy mysleli ze moze juz...a tu nic,powiedziam ze i na slub czas przyjdzie i powiedzialam tez ze najpierw sie postaramy o wnuka-jakos to do nich dotarlo i nic nie marudza,teraz zyja tylko wnuczka ktora niedlugo sie pojawi:-)
Tajchi masz racje ze tak robisz,bo bardzo duzo dzieci ktorzy sa jedynymi mysla ze dostana zawsze to czego chca i ze wszystko sie im nalezy,a tak Twoj szkrab bedzie wiedzial ze niestety trzeba sie dzielic;-)
Pixi tak to jest z tym czasem,jeszcze troche i bedziesz go miala wiecej;-)
Co do porodu to mialas przezycie:-)ja sie nie boje bolu ale caly czas zastanawiam sie jak takie skurcze wygladaja-no ale na to musze jeszcze poczekac:-)
Do mnie dzis paczka z Polski doszla tak ze juz mam w zasadzie wszystko,oprocz materaca do lozeczka i koszyka do spania ale tym zajme sie za tydzien jak moj D wroci.A mala po ostatnim leniuchowaniu,dzis sie duzo wierci:-)
 
Pixi dziękuję za opisanie porodu ... mam nadzieję , ze czujesz sie dobrze , tak samo jak Twoja córcia
a odnośnie ślubów , to mi kiedyś ciotka przyszłego wtedy męża powiedziała , ze ja to nie rodzina , bo ślubu nie mamy ! Do dziś to pamiętam i raczej nie zapomnę ...ehh...
 
hej dziewczyny :-)
Tak sobie czytam co piszecie,ale jestem do tylu ze stronami,za duzo ich jest i widze,ze wiecej mamus sie pojawia :-)
Makta nie martw sie,rodzice i rodzina powinni zaakceptowac Wasza decyzje na temat slubu.Jak bedziecie gotowi,to sie pobierzecie,nikt nie powinien naciskac na Was.Uwazam,ze to kazdego osobista sprawa,Wasze zycie i Wy o nim decydujecie kiedy co i jak.
Tajchi w jakim wieku masz dzieci??
Pixi urodzilas w terminie,czy bylas po terminie,jak tak,to ile dni??Usmialam sie,jak napisalas,ze tu taka impreza,a Wy sami jestescie hihi :-D To pewnie zadzialala tak ta maska z tym"glupim jasiem".Ja podczas pierwszego porodu,tez jak ja wdychalam to czulam sie jakbym sobie wypila.Karuzele mialam nieziemska hihi i mowilam,ze Martini sobie wypilam a polozna i pielegniarki patrzaly na mnie i sie smialy tylko heh,a i jeszcze jak jedna pielegniarka zagladala co jakis czas do mnie,to na jej widok doslownie wybuchalam smiechem,nie zapomne tego.Ta maska jak dla mnie byla dobra na te pierwsze skurcze,pozniej juz nic nie dawala,tylko utrzymywala ten stan karuzeli.Wiem,ze tez niektore kobiety moga zwymiotowac po niej,ale to wlasnie zalezy jak organizm zareaguje.
KamilaLopez jeszcze troche i sie przekonasz,jak te skurcze wygladaja ;-)
Calineczkazbajki,to Ci ta ciotka powiedziala...no pewnie takich rzeczy niemilych sie nie zapomina,ale po jakims czasie gdzies sie chowaja.
Pozdrawiam Was wszystkie :)
 
reklama
Do góry