reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarne na Wyspach

ja podawalam malemu rowniez witamine C - niedobor tej witaminy wystepuje szczegolnie u niemowlakow karmionych sztucznie... tak wiec polecam... ja podawalam CEBION 0,1 g kosztuje ok 14 zl
 
reklama
Witam i ja rowniez:-)
Rzeczywiscie tutaj maja zupelnie inne podejscie co do wychowywania i leczenia dzieci. Wit D3 najlepiej kupic w Polsce i tak jak rudzia pisze nie przyznawac sie poloznej.
Moja kumpelka byla tutaj w 1 albo 2 miesiacu ciazy, zaczela plamic, wystraszyla sie, powiedziala poloznej. Ona jak zwykle, ze nic na to nie poradzi. Poleciala do PL do ginka, ktory jej przepisal leki bo moglaby nawet poronic.
Jakis miesiac pozniej polozna pytala sie jej czy przyjmuje jakis leki itd., jakis wywiad srodowiskowy:-p. Powiedziala o tych tabsach od polskiego gina, a tamta obruszona, zaczela jej wypominac ze kwestionuje jej zdanie, normalnie babka focha walnela. Masakra.

Ja narazie nie mialam za duzo doczynienia z angielska sluzba zdrowia, wiec wszystko jeszcze przede mna:tak:
 
moja historia ze sluzba zdrowia zaczela sie juz w 20 tygodniu jak to wyladolalam na ostrym dyzurze ze strasznym bolem nerek.... dali mi jakis antybiotyk... oczywiscie zero badan... i pytam czy to bezpieczne dla dziecka NO OCZYWISCIE!!!! na szczescie znam sie troche na medycynie mam w sluzbie zdrowia dwie ciotki i sama mysle zeby cos ze soba zrobic w tym kierunku....;-);-) dzwonie do ciatki upewniam sie czy moge brac a ta na mnie krzyczy czy ja glupia jestem... po tygodniu polecialam do PL zrobili mi kompleksowe badania i okzalo sie ze mam w moczu bakterie na bakteri... dostalam specjalny antybiotyk dla kobiet w ciazy no i po dwoch tygodniach bylo juz wszytsko wporzadku.... malo tego kiedy po 2 tygodniach wrocilam do szkocji dostalam telefon ze szpitala ze mam jaknajszybciej odstawic ten antybiotyk ktory mi dali bo oni sie POMYLILI i mam jak najszybciej skontaktowac sie ze swoim GP!!!!! ja bylam w szoku... wyobrazalam sobie co by sie moglo stac jakbym naprawde wziela ten antybiotyk....:-:)-:)-( a po urodzeniu malego zaczal sie jeszcze wiekszy dramat:-:)-(
 
widze ze mialas przeboje:baffled:
Mnie wkurzylo do tej pory to ze jak zrobili mi te badania krwi i wyszlo za malo bialych krwinek, to zadzwonila tylko babka z przychodni(recepcjonistka) przekazala informacje i zapisala na kolejne badania. Zero wytlumaczenia.:crazy:
Ja oczywiscie spanikowana dzwonilam jeszcze raz do przychodni, potem do ciotki w PL, tez pracuje w szpitalu, szukalam na necie i okazalo sie ze troche odpornosc organizmu jest oslabiona. Nawet ten spadek tych krwinek nie jest jakis drastyczny, tylko minimalny.
Zamiast od razu wytlumaczyc to oni nic, tylko nerwy niepotrzebnie.
Nie wiem moze u mnie tylko tak jest z tymi wynikami.
 
ja praktycznie cale zycie mam anemie krwi... wszytskiego niedobory czasami jestem oslabiona... w ciazy biore witaminy dla kobiet w ciazy rowniez z PL bo tutejszym nie ufam.... i jak narazie jest wszytsko wporzadku... dodatkowo witaminki w postaci owocow...;-) nie martw sie tutaj wlasnie tak postepuja... mowia ze cos jest nie tak ale nic z tym nie robia... czeba sie przywyczaic i jak nie zaczniesz dzialac na wlasna reke to nienajlepiej sie na tym wyjdzie...
 
Witam poniedzialkowo:-)
Dziewczyny jak to bylo z Waszymi brzuszkami? Bo mi narazie sie ciagnie 3 miesiac a ja za bardzo u siebie nie moge dojrzec. Fakt ze mam tez swoja oponke i brzuszek pewnie potem wyjdzie.;-) Ja juz bym chciala cokolwiek widziec. Zaczelam sie mierzyc, zobaczymy ile za tydzien bedzie.:-p
Ok lece popracowac, zajrze potem

u mnie brzuszek pojawil sie ok 24tg ciazy,
....pracowalam jako kelnerka do 8 miesiaca i mialam taki przypadek ze stali klijenci nie wiedzieli ze jestem w ciazy poki im nie powiedzialam ze odchodze bo zbliza sie czas rozwiazania :-D a widywali mnie conajmniej 2-3 razy w tygodniu

Matisek, sprobuj herbatki z lisci malin, ale to musza byc liscie a nie herbatka malinowa, podobno mozna je dostac juz ususzone w jakis chinsko-japonskich sklepach ;-)

Mayo, nie mam pojecia jak to jest w UK czytalam kiedys ze PL sa takie banki, ale placi sie za to dosyc sporo, a krew i tak jest zle przetrzymywana i pozniej nadaje sie tylko do wyzucenia, co do UK to sugerowalabym zapytac GP lub midwife,

Makta, fajny wozeczek wybraliscie :-)

Rudzia witam i duzo zdrowka zycze

Melka79 co do fotelika to kupilam razem z wozkiem, wozek mam firmy babyactive jet picasso, moj maly uwielbia ten fotelik, musi byc wygodny skoro wytrzymal w nim 23h jadac do PL

Lucin, ja daje malemu wit D3, w PL wszystkie dzieci ja biora wiec ja mojemu malemu tez ja aplikuje :-)
problem mialam tylko zeby ja kupic, w kazdej aptece chcieli recepte, cale szczescie mama ma znajoma lekarke i wypisala jej recepte :tak:

kamilalopez wspolczuje ci z tym mieszkaniem, mam nadzieje ze jednak council znajdzie wam mieszkanko, i zycze udanego urlopiku :-)

Rudzia, o co chodzi z tym naciaganiem, bo nie wiem nawet jak to sie robi, a nie chcialabym krzywdy malemu zrobic, Medio a ty robilas cos w tym kierunku swoim maluchom?

polecam czopki glicerynowe dla niemowlat, jak maluszek ma problemy z kupka to nie ma lepszej deski ratunku:tak:
 
Rudzia - a od kiedy naciągałaś, żeby nie było stulejki? :sorry2: No bo chyba nie od początku? :confused: Moja mama ma 4 córki, ja też do tej pory miałam tylko córkę :tak:, więc zupełnie nie mam na ten temat pojęcia :sorry2:
 
witaj Karolina ;-);-) tak czopki glicerynowe sa dobre ale pamietajmy im mniej tym lepiej... ;-);-)

a jesli chodzi o to naciaganie... jest wiele teorii na to jedni sa za drudzy nie i mowie tu o lekarzach... czesto sie zdaza ze nienaciagany napletek u maluszka powoduje sklejenie stulejki i potem juz jakos starsze dzieciaczki musze przechodzic zabieg chirurgiczny... ja chac zaoszczedzic tego mojemu synkowi naciagalam mu napletek do 8 miesiaca co drugi dzien przy kapieli a teraz sprawdzam zapobiegawczo tak raz na tydzien czy nic zlego sie nie dzieje... moj brat mial taki problem... a ciocia ktora jest pielegniarka naciagala swoim maluszka i ja poszlam w jej slady ;-);-)
podczas kapieli delikatnie trzeba sciagnac napletek ale nie za bardzo... i nic na sile tyle ile sie da... jezeli zauwazysz bialy sluz trzeba wyplukac lub delikatnie sciagnac np platkiem... to wszytsko...
 
reklama
Rudzia - a od kiedy naciągałaś, żeby nie było stulejki? :sorry2: No bo chyba nie od początku? :confused: Moja mama ma 4 córki, ja też do tej pory miałam tylko córkę :tak:, więc zupełnie nie mam na ten temat pojęcia :sorry2:

od samego poczatku.... nie robilam tego w szpitalu zeby mnie nie przylapali ale jak tylko wrocilam do domu i przy pierwszej kapieli juz zaczelam... nie ma na co czekac... jesli zaniedba sie to od poczatku potem maluch cierpi niepotrzebnie... moja znajoma tutaj teraz to przechodzi... i nikt jej tu nie chce z tym pomoc prawdopodobnie na zabieg bedzie musiala jechac do PL chlopiec ma 3 latka...
 
Do góry