reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cienka blizna z dziurą po cc a kolejna ciąża

tak lekarz ginekolog z Uniwersyteckiego szpitala, który już takie opracowania o niszy robił i aktualnie wraz z inną Panią doktor i studentami pisze pracę właśnie o niszy (tutaj masz jego opracowanie z 2017 roku: https://journals.viamedica.pl/ginekologia_perinatologia_prakt/article/download/54058/41057).
Najpierw skierował mnie na histeroskopię gdzie sprawdził dokładnie rozmiar niszy. Po histeroskopii od razu wystawił mi skierowanie do szpitala na zabieg jej naprawienia. Operacja była robiona laparoskopowo, macica była rozcinana o zaszywana od nowa. Niby miałam bana na starania na 6 miesięcy, ale mój ginekolog na kontroli pozwolił wrócić po 3 miesiącach, ale moja sytuacja jest trochę inna, bo ja ostatnią CC miałam w 2009 roku, więc moja blizna nie była świeża tylko już konkretnie zagojona. Poza tym ja nie miałam problemu z zajściem, a donoszeniem i lekarze powiedzieli, że to może być przyczyna poronień, ale nie musi
A ile czasu po drugiej cesarce wykryto ci tą nisze?
Czy na badaniu usg widziałas tą zmianę przy bliźnie?
 
reklama
A ile czasu po drugiej cesarce wykryto ci tą nisze?
Czy na badaniu usg widziałas tą zmianę przy bliźnie?
nikt mi nic nie mówił, że to mam, ale po urodzeniu córki byłam na tabletkach anty i moje wizyty kontrolne na NFZ polegały na cytologii i wypisywaniu recept na tabletki 😂 Nie planowałam w tym czasie potomstwa. Dowiedziałam się o niszy gdy zaczęłam starać się o trzecie czyli w 2021 roku podczas monitoringów i wizyt u ginów
 
hej, ja miałam niszę po po dwóch cc i to całkiem sporą o jestem po operacji jej naprawienia. Nisza może, ale nie musi utrudniać zajście w ciąże, ale skoro masz plamienia, to nisza też jest pewnie sporawa. Zanim lekarz będzie ją naprawiał powinien wysłać Cię na histeroskopię i tam najlepiej obejrzy niszę oraz zobaczy jak długo zostaje w niej kontrast (tak jak z plamieniami - masz normalną miesiączkę i te późniejsze plamienia to ta krew miesiączkowa, która zalega w niszy i ona powolutku schodzi, potem to samo dzieje się ze śluzem). Może to utrudniać nie tylko zajście w ciążę, ale również implantację zarodka
Czy po operacji i "naprawie", nisza ponownie się rozeszła? To była laparoskopia?
 
nie rozeszła się, aktualnie jestem na końcówce ciąży, to była operacja robiona techniką laparoskopową
Mogę zapytać, u kogo Pani robiła tą laparoskopię ? U Dr Ludwina może? Ile czasu minęło od "naprawy" do zajścia w ciążę? Czy teraz, w ciąży, nadal nisza się nie pojawia?
 
Mogę zapytać, u kogo Pani robiła tą laparoskopię ? U Dr Ludwina może? Ile czasu minęło od "naprawy" do zajścia w ciążę? Czy teraz, w ciąży, nadal nisza się nie pojawia?
Słyszałam, że jak ktoś ma tendencję do rozchodzenia to nawet po laparoskopii się to wydarzy ponownie. Pytam o to wszystko, bo sama stoję przed decyzją, czy poddać się tej laparoskopii. To bardzo kosztowny zabieg.
 
Mogę zapytać, u kogo Pani robiła tą laparoskopię ? U Dr Ludwina może? Ile czasu minęło od "naprawy" do zajścia w ciążę? Czy teraz, w ciąży, nadal nisza się nie pojawia?
nie, ja robiłam we Wrocławiu (bo jestem z tych okolic” na NFZ u doc Michała Pomorskiego w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym na Borowskiej
 
W szpitalu kazali odczekać 6 miesięcy, natomiast mój lekarz dał zielone światło w staraniach po 3. Pierwszy cykl po powrocie udany, natomiast była to kolejna biochemiczna, kolejny cykl (już na Acard 150, gdyż dostałam wyniki mutacji PAI-1 homozygotyczny nieprawidłowy) i od pozytywnego testu na zastrzykach z heparyny (clexane) i ciąża trwa do teraz
 
Słyszałam, że jak ktoś ma tendencję do rozchodzenia to nawet po laparoskopii się to wydarzy ponownie. Pytam o to wszystko, bo sama stoję przed decyzją, czy poddać się tej laparoskopii. To bardzo kosztowny zabieg.
ja miałam za darmo na NFZ 😝 Po pierwszej CC wykonanej w 2006 nic się nie rozeszło, po drugiej w 2009 na kontrolach też nic takiego nie wykazało, dopiero przy staraniach wyszło na usg, że jest nisza (w 2021), a potem zaczęto się temu bardziej przyglądać przez poronienia. Teraz mimo ciąży jest ok
 
reklama
ja miałam za darmo na NFZ 😝 Po pierwszej CC wykonanej w 2006 nic się nie rozeszło, po drugiej w 2009 na kontrolach też nic takiego nie wykazało, dopiero przy staraniach wyszło na usg, że jest nisza (w 2021), a potem zaczęto się temu bardziej przyglądać przez poronienia. Teraz mimo ciąży jest ok
 
Do góry