reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cienka blizna z dziurą po cc a kolejna ciąża

reklama
Mi każdy lekarz mówi, że to nie ma znaczenia i tego się już nie mierzy. Generalnie wiem tylko tyle że jest ładna, praktycznie niewidoczna. Czasem ktoś pyta czy pamiętam nazwisko lekarza, który zrobił takie ładnie cięcie. Drugie dziecko urodziłam naturalnie - nic się z blizną nie stało.
Tu zdaję się chodzi o bliznę na macicy, która ma znaczenie przy kolejnej ciazy. Fakt, blizna na skórze raczej lekarzy nie interesuje ;)

Dokladnie. Tutaj chodzi o blizne na macicy, bo odgrywa to pozniej kluczowa role. Jesli ma mniej niz 3.5 mm to czesto odmawiaja porodu vbac w zwiazku z ryzykiek pekniecia macicy, czy rozejscia sie blizny.
 
Tu zdaję się chodzi o bliznę na macicy, która ma znaczenie przy kolejnej ciazy. Fakt, blizna na skórze raczej lekarzy nie interesuje ;)

No a o czym ja mowie 🤣🤦🏼‍♀️

Miałam cesarskie cięcie w 2011r., od tego czasu przeszłam wiele USG u różnych lekarzy.
W 2015r. urodziłam drugie dziecko naturalnie. Nikt w tym czasie NIGDY nie podał mi ile ma moja blizna. Wszyscy zgodnie mówili, że to nie ma znaczenia, tego się nie mierzy, blizna jest ładna i praktycznie niewidoczna (w środku) podczas USG.

Choć faktycznie jak teraz biegam po lekarzach, szukając przyczyny problemów z zajściem w 4 ciąże (trzecia była pozamaciczna, w jajowodzie, brak związku z blizną) to jakby byli trochę zszokowani, że 1 było cięcie, a 2 s a nie odwrotnie. Ale nie dopytuję, bo nie interesuje mnie to
 
Ostatnia edycja:
No a o czym ja mowie 🤣🤦🏼‍♀️

Miałam cesarskie cięcie w 2011r., od tego czasu przeszłam wiele USG u różnych lekarzy.
W 2015r. urodziłam drugie dziecko naturalnie. Nikt w tym czasie NIGDY nie podał mi ile ma moja blizna. Wszyscy zgodnie mówili, że to nie ma znaczenia, tego się nie mierzy, blizna jest ładna i praktycznie niewidoczna (w środku) podczas USG.

Choć faktycznie jak teraz biegam po lekarzach, szukając przyczyny problemów z zajściem w 4 ciąże (trzecia była pozamaciczna, w jajowodzie, brak związku z blizną) to jakby byli trochę zszokowani, że 1 było cięcie, a 2 s a nie odwrotnie. Ale nie dopytuję, bo nie interesuje mnie to
No spoko, po prostu zwykle ludzie mówią "ładna" o bliźnie zewnętrznej, nie wiadomo było, że piszesz o lekarzach (ci faktycznie mogą kręgosłup lub macice nazwać ładnymi). Może to właśnie jakiś nowszy trend z tą ocena blizny? Ja miałam cc w 2021 i po nim czesto mi oceniano grubość blizny, podobnie jak w obecnej ciąży.
 
Tutaj chodzi mi o to czy ta dziurą przy bliznie pozwoli mi zajść w kolejna ciążę czy najpierw trzeba to wyleczyć. Eh nastawiłam się już jakiś czas temu na kolejne dziecko a tu nie wiadomo .
 
gada bzdury, dobrze, że mój lekarz jak się w temacie nie orientował, bo to nie jego specjalność, to nie gadał bzdur tylko wysłał mnie do specjalisty od takich rzeczy, żeby oszacować zmianę
A co do tego specjalisty to też był ginekolog?
Jak wyglądało leczenie? Czy długo musiałaś czekać z zajściem w ciążę?
 
A co do tego specjalisty to też był ginekolog?
Jak wyglądało leczenie? Czy długo musiałaś czekać z zajściem w ciążę?
tak lekarz ginekolog z Uniwersyteckiego szpitala, który już takie opracowania o niszy robił i aktualnie wraz z inną Panią doktor i studentami pisze pracę właśnie o niszy (tutaj masz jego opracowanie z 2017 roku: https://journals.viamedica.pl/ginekologia_perinatologia_prakt/article/download/54058/41057).
Najpierw skierował mnie na histeroskopię gdzie sprawdził dokładnie rozmiar niszy. Po histeroskopii od razu wystawił mi skierowanie do szpitala na zabieg jej naprawienia. Operacja była robiona laparoskopowo, macica była rozcinana o zaszywana od nowa. Niby miałam bana na starania na 6 miesięcy, ale mój ginekolog na kontroli pozwolił wrócić po 3 miesiącach, ale moja sytuacja jest trochę inna, bo ja ostatnią CC miałam w 2009 roku, więc moja blizna nie była świeża tylko już konkretnie zagojona. Poza tym ja nie miałam problemu z zajściem, a donoszeniem i lekarze powiedzieli, że to może być przyczyna poronień, ale nie musi
 
No spoko, po prostu zwykle ludzie mówią "ładna" o bliźnie zewnętrznej, nie wiadomo było, że piszesz o lekarzach (ci faktycznie mogą kręgosłup lub macice nazwać ładnymi). Może to właśnie jakiś nowszy trend z tą ocena blizny? Ja miałam cc w 2021 i po nim czesto mi oceniano grubość blizny, podobnie jak w obecnej ciąży.

Poza położna zaraz po nikt nigdy nie oceniał mojej blizny z zewnątrz.

Co do trendu to nie wiem. Na ostatnim USG byłam jakieś 2 tygodnie temu 🤷‍♀️ nikt blizny nie oceniał. No ale ja ubytku nigdy nie miałam i nie mam
 
Poza położna zaraz po nikt nigdy nie oceniał mojej blizny z zewnątrz.

Co do trendu to nie wiem. Na ostatnim USG byłam jakieś 2 tygodnie temu 🤷‍♀️ nikt blizny nie oceniał. No ale ja ubytku nigdy nie miałam i nie mam
Może dlatego, że jesteś po vbac więc jak to przeszłaś to zakładają, że musi być ok? 🤷‍♀️
 
reklama
Do góry