reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża z perspektywy łóżka :)

reklama
Dziewczynki, dosyć długo mnie nie było... Już drugi tydzień leżę w szpitalu, niestety szew nie został założony bo przypałętała się infekcja i pojawiły się skurcze, które są przeciwwskazaniem do tego zabiegu:-(
A że to już 29 tydzień to pani ordynator stwierdziła, że lepiej będzie jak przeleżę na oddziale do 32 tygodnia, kiedy to dostanę zastrzyki dla synka na rozwój płucek :happy2:
Więc leżę, leżę i jeszcze raz leżę, a że obok mam oddział intensywnej terapii noworodka to mam motywację do tego leżenia, bo nie chcę żeby mój krasnoludek kochany tam trafił;-)

Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok :) Ja leżałam 2 tyg w szpitalu p******* można dostać :p W domu mam męża i "gadżety" typu internet :) buziole
 
Dzisiaj pojawiło się plamienie, które od razu ustało :-( na usg wszystko wyszło w porządku, jednakże zdecydowano o podaniu mi dexavenu na rozwój płucek maluszka...
Stąd moje pytanie czy wiecie kochane jak szybko takie płucka się rozwijają po takich zastrzykach?:happy:
 
Tynusia sterydy juz dzialaja, ale wiadomo, ze jak jeszcze polezysz to kazdy dzien jest na plus, meza chrzesniak urodzil sie 29t2d tydzien po podaniu sterydow, tydzien byl na cpap, po 1,5 miesiaca do domku, teraz to duzy silny chlopak, do podsawowki juz chodzi :-) wierze, ze uda sie jeszcze polezec, wazne, ze jestes pod dobra opieka!!!

Kasiasysunia ciesze sie, ze moglam pomoc :-)

ja tez w czwartek do szpitala, gin nie chce dluzej czekac ze wzgledu na trzykrotne cc
 
Hej dziewczyny, czytam wasze wpisy i szczerze zazdroszczę że macie już prawie koniec ciąży - ja niestety nie mam tego szczęścia i nie wiem jak wytrzymam długo z tym leżeniem :/ jestem w 9 tyg i już muszę leżeć :/ jak sobie pomyślę o tym wszystkim to mi sie słabo robi, nawet nie przyłączyłam się do watku dla porodu na luty 2015 bo boję się że zapeszę z mężem staraliśmy się o dzidzie 8 lat, szukam podobnego problemu do mojego niestety nie znajduję :/ muszę leżeć bo mam plamienia niestety lekarz nie jest w stanie mi powiedziec dlaczego napewno dzidzia rozwija się dobrze nie mam odklejenia łożyska ani krwiaka mam również leki na podtrzymanie więc to też nie brak hormonów powiedział mi gin tyle że muszę leżeć , najgorsze w tym wszystkim ze gdy mąż pójdzie do pracy jestem sama jak palec nie mam do kogo buzi otworzyć tv mnie irytuje a na forum boje sie pisac bo jeszcze w histerię wwpadnę ach cieżko mi jest na sercu ...
 
vanijka nie ktore kobiety maja tak ze w ciazy gdy mialaby przyjsc miesiaczka plamia moja babcia miala 'miesiaczke' co do dnia i godz i nie wiedziala ze w ciazy jest dopiero w 6msc sie dowiedziala ze nosi pod sercem syna :) nie jestem lekarzem ale gdy ja lezalam z krwawieeniem to samo powiedzialy mi polozne ale ja jednak mialam krwiaka :) wiec ze trudno mowic gorzej zrobil ale wypoczywaj wlacz sobie filmy czy ksiazke zeby oderwac sie od czarnych scenariuszy wierze ze bedzie dobrze trzymam kciuki za Was :)
 
Vanilijka ja mam dwie koleżanki, które miały plamienia na początku bez wyraźnego powodu i wszystko było dobrze. Obydwie w II I III trymestrze normalnie już funkcjonowały, tylko oszczędnie. Życzę Ci aby u Ciebie było podobnie.
Tynusia od drugiego zastrzyku już działają. Mnie lekarka mówiła, że te zastrzyki przede wszystkim chronią płucka przed ewentualna infekcją, w razie wczesniejszego porodu. też miałam podawany steryd na płucka.
 
TYNUSIA ja mialam sterydy w 30tc.. dwie dawki w odstepie 24h i ja mam informacje, że one juz spelniaja swoja funkcje 48h po ostatniej dawce :tak:
A sterydy sprawiaja cuda!

Nie martw sie, sterydy Wam pomoga! Mnie tez w 30tc straszyli porodem i zaden lekarz nie dawal mi szans a zaraz koncze 37tc!

Glowa do gory dziewczyny! Wiem po sobie, ze lezenie sprawia cuda i mozna! Zycze Wam tego samego :tak:

Ja leze plackiem 8 tygodni.. za 3 dni koncze 37 tygodni i wstaje z lozka :-)
 
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy :happy:
Zastanawiam się tylko czy to aby nie za wcześnie na podanie tych sterydów? I czy po tych sterydach dalej trzeba leżeć? Mam nadzieję, że może chociaż wypuszczą do domu i tam doleżę do końca :-)

Buziaki dla Was
 
reklama
Tynusia ja miałam podane sterydy chyba w 27tyg z tego co pamiętam. Zalecenie leżenia do 36 tygodnia. Wytrzymasz, oby Cie tylko szybko ze szpitala wypuścili, bo w domu to wiadomo inaczej.
 
Do góry