reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciąża pozamaciczna

Cześć poratujcie mnie bo nie wiem co mam robić .Może któraś z was jest albo była w takiej sytuacji. To moja trzecia ciąża. W pierwszej poroniłam w 13 tyg ciąży i miałam zabieg. W drugiej nie dotrwałam nawet do 4 tyg . i teraz jestem w trzeciej ciąży. Zrobiłam test i wyszły dwie kreski tydzień później miałam wizytę u ginekologa potwierdził 5 tydzień ciąży ale na usg nic nie widać nawet pęcherzyka. Powiedział że zapłodnienie doszło z lewego jajnika i prawdopodobnie tam zagnieździł się zarodek czyli ciąża pozamaciczna. Nie przepisał mi żadnych leków. Czy to dobrze? Czy jestem skazana na porażkę z góry ? Czytałam że w 5 tyg zarodek może jeszcze nie wpaść do macicy . wczoraj zrobiłam bhcg i wyszło zaledwie 80 a jutro idę na kolejną. Nie wiem co mam robić. Dodam że nie krwawie ani nie plamie i dobrze się czuję.
 
reklama
W 5 tygodniu to na pewno jajeczko dotrze do macicy ale na usg jeszcze może nie być widać. Kazał Ci przyjść na kontrolę ?

[emoji177]23.08.2018[emoji177]
[emoji177]Syn Maksymilian lat 10[emoji177]
 
Cześć poratujcie mnie bo nie wiem co mam robić .Może któraś z was jest albo była w takiej sytuacji. To moja trzecia ciąża. W pierwszej poroniłam w 13 tyg ciąży i miałam zabieg. W drugiej nie dotrwałam nawet do 4 tyg . i teraz jestem w trzeciej ciąży. Zrobiłam test i wyszły dwie kreski tydzień później miałam wizytę u ginekologa potwierdził 5 tydzień ciąży ale na usg nic nie widać nawet pęcherzyka. Powiedział że zapłodnienie doszło z lewego jajnika i prawdopodobnie tam zagnieździł się zarodek czyli ciąża pozamaciczna. Nie przepisał mi żadnych leków. Czy to dobrze? Czy jestem skazana na porażkę z góry ? Czytałam że w 5 tyg zarodek może jeszcze nie wpaść do macicy . wczoraj zrobiłam bhcg i wyszło zaledwie 80 a jutro idę na kolejną. Nie wiem co mam robić. Dodam że nie krwawie ani nie plamie i dobrze się czuję.
Badz dobrej mysli. Idz na te bete. Kiedy masz kolejne usg?

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Badz dobrej mysli. Idz na te bete. Kiedy masz kolejne usg?

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Dziękuję dziewczyny za troskę, ale niestety się nie udało. Beta spadła i jeszcze w ten sam dzień zaczęłam krwawić wizytę kontrolną mam za dwa tygodnie. Ale jak narazie nic poza krwią ze mnie nie wyszło także modle się tylko żeby to nie była ciąża pozamaciczna bo trzeba będzie zrobić zabieg. Najgorsze jest to że w tym trudnym dla mnie dniu dowiedziałam się że moja przyjaciółka jest w ciąży
 
Dziękuję dziewczyny za troskę, ale niestety się nie udało. Beta spadła i jeszcze w ten sam dzień zaczęłam krwawić wizytę kontrolną mam za dwa tygodnie. Ale jak narazie nic poza krwią ze mnie nie wyszło także modle się tylko żeby to nie była ciąża pozamaciczna bo trzeba będzie zrobić zabieg. Najgorsze jest to że w tym trudnym dla mnie dniu dowiedziałam się że moja przyjaciółka jest w ciąży
To na pewno ciężkie.
Tak w ogole... Skoro to Twoja przyjaciółka to nie powinnaś cieszyć się z jej szczescia? Wiesz... To nie jej wina, że u Ciebie się nie udało.
 
Dziękuję dziewczyny za troskę, ale niestety się nie udało. Beta spadła i jeszcze w ten sam dzień zaczęłam krwawić wizytę kontrolną mam za dwa tygodnie. Ale jak narazie nic poza krwią ze mnie nie wyszło także modle się tylko żeby to nie była ciąża pozamaciczna bo trzeba będzie zrobić zabieg. Najgorsze jest to że w tym trudnym dla mnie dniu dowiedziałam się że moja przyjaciółka jest w ciąży
Moze tam "nic" nie bylo takiego, zebys skrzepy zauwazyla, a ten gin cie nieslusznie podejrzewal o ciaze pozamaciczna. Niska mialas bete, wiec spokojnei czekaj do kontroli.

Za przyjaciolke trzeba trzymac kciuki - sama wiesz, ze roznie moze byc. Mam nadzieje, ze juz niedlugo do niej dolaczysz i za rok wiosna bedzicie chodzily na spacery z wozkami.
 
reklama
To na pewno ciężkie.
Tak w ogole... Skoro to Twoja przyjaciółka to nie powinnaś cieszyć się z jej szczescia? Wiesz... To nie jej wina, że u Ciebie się nie udało.
Wiadomo że nie jej wina że jej się udało a mnie nie. Ale jak narazie jest mi ciężko. .pójdę na wizytę kontrolna i zrobie badania może w nich mi coś wyjdzie i kiedyś się uda utrzymać ciążę
 
Do góry