reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po roku od CC, test

Dołączył(a)
26 Lipiec 2021
Postów
10
Witam. Ostatnią miesiączkę miałam 17 listopada. Cykle mam regularne co 29-30-31 dni. 17 grudnia liczyłam na okres a tu nic. Zrobiłam test 5 dni później 23 i test wyszedl negatywny ( nawet dwa negatywne w odstępie 2 dni). Odetchnelam i spędziłam święta spokojnie czekając na miesiączkę. Niestety nadal nie pojawiła się i zrobiłam test 29 grudnia. Wyszedl pozytywny i to nawet nie był z pierwszego moczu tylko najpierw pobiegłam do apteki. Po 2 godzinach zrobiłam 2 i również pozytywny. Jutro mam wizytę u mojego ginekologa i jestem przerażona... Nie rozumiem dlaczego przy regularnych miesiączkach po 5-6 dniach wyszły testy negatywne a potem pozytywne. Ostatni stosunek miałam napewno tydzień przed spodziewnym okresem mniej więcej. Rok temu urodziłam przez CC córeczkę i po prostu nie mogę sobie tego wszystkiego wyobrazić...
 
reklama
Tydzień przed spodziewanym okresem mniej więcej, czyli mogliście się wstrzelić idealnie w owulację 🤷 to, że cykle są regularne, nie oznacza że w każdym cyklu owulacja jest w tym samym dniu cyklu np w 12 czy 13 dniu cyklu. Jeśli stosowaliscie antykoncepcje to widać zawiodła.
Idź do lekarza, zrobi USG i okaże się czy jest ciąża, a jeśli jest to jaki jest wiek tej ciąży.
 
Może miałaś zabiegany czas grudniowy i CI się przesunęła owulacja i miałaś ją tydzień przed "standardowym" terminem okresu ;)
Wtedy 17 grudnia mógł CI wyjść negatywny test, bo test wykryje ciążę najwcześniej tak 9-10 dpo ;)
 
zaszłam w ciążę dokładnie rok po pierwszym cc, ciąża ok, drugie cc przeszłam lepiej niż pierwsze. a co do opieki nad dziećmi, bywa ciężko ale jest ok :)
 
Witam. Ostatnią miesiączkę miałam 17 listopada. Cykle mam regularne co 29-30-31 dni. 17 grudnia liczyłam na okres a tu nic. Zrobiłam test 5 dni później 23 i test wyszedl negatywny ( nawet dwa negatywne w odstępie 2 dni). Odetchnelam i spędziłam święta spokojnie czekając na miesiączkę. Niestety nadal nie pojawiła się i zrobiłam test 29 grudnia. Wyszedl pozytywny i to nawet nie był z pierwszego moczu tylko najpierw pobiegłam do apteki. Po 2 godzinach zrobiłam 2 i również pozytywny. Jutro mam wizytę u mojego ginekologa i jestem przerażona... Nie rozumiem dlaczego przy regularnych miesiączkach po 5-6 dniach wyszły testy negatywne a potem pozytywne. Ostatni stosunek miałam napewno tydzień przed spodziewnym okresem mniej więcej. Rok temu urodziłam przez CC córeczkę i po prostu nie mogę sobie tego wszystkiego wyobrazić...
Cóż uprawiając seks bez zabezpieczenia, trzeba sobie „wyobrazić” i ciążę 😉
 
Oczywiście, że jestem dorosła kobieta która ma dwoje dzieci już, bardziej mi chodzi że boję się że sobie nie poradzę akurat teraz. Nie jest to czas i miejsce a szczerze wraz z przerażeniem śmiać mi się chce ze udało się za jednym jedynym razem. Cóż trzeba wziąć odpowiedzialność tylko ten strach jest ogromny bo naprawdę to nie jest czas i miejsce na kolejne dziecko w mojej sytuacji życiowej :( Kiedyś pewnie będę się śmiała że swojego strachu i myśli w mojej głowie. Dziękuję za odpowiedzi wszystkie i pozdrawiam :)
 
reklama
Oczywiście, że jestem dorosła kobieta która ma dwoje dzieci już, bardziej mi chodzi że boję się że sobie nie poradzę akurat teraz. Nie jest to czas i miejsce a szczerze wraz z przerażeniem śmiać mi się chce ze udało się za jednym jedynym razem. Cóż trzeba wziąć odpowiedzialność tylko ten strach jest ogromny bo naprawdę to nie jest czas i miejsce na kolejne dziecko w mojej sytuacji życiowej :( Kiedyś pewnie będę się śmiała że swojego strachu i myśli w mojej głowie. Dziękuję za odpowiedzi wszystkie i pozdrawiam :)
Jak najbardziej rozumiem strach 🙄 jeszcze trochę czasu do rozwiązania jest, takze uda się to jakoś poukładać. Powodzenia i dużo zdrowia😊
 
Do góry