- Dołączył(a)
- 23 Maj 2021
- Postów
- 9
Hej wszystkim! Chciałabym Spytać Was Jak szybko zaszlyscie w ciążę po odstawieniu plastrów ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dlatego ja bym na miejscu każdej kobiety najpierw rozważyła niehormonalną antykoncepcję, a później, jeśli nie widzi innej możliwości, zdecydowała wspólnie z odpowiedzialnym ginekologiem, który lek wybrać.No właśnie każda kobieta inne skutki uboczne ma i każdy organizm inaczej reaguje na odstawienie .
Drugi cykl powodzenia
Dlaczego uważasz, że to przez plastry ? Skąd wiesz czy byłaś zdrowa przed tym skoro nie starała się o ciążę ? Skąd wiesz, że bez tego Twój stan zdrowia przez 2 lata by się nie pogorszył ? Jaki wpływ mają plastry na wystąpienie cukrzycy ? Czy przez te 2 lata przytylas ?Przez prawie rok chodziłam po lekarzach, żeby po dwóch latach używania plastrów odzyskać miesiączkę. Przez dziewięć miesięcy miałam @ cztery razy, każdy raz był wywołany luteiną. Badania TSH co miesiąc, potem usg tarczycy, wyszło hashimoto, później doszła cukrzyca. Przed przyklejeniem pierwszego plastra byłam zdrowa, okres był co do godziny regularnie. Evra spie*rzyło mi hormony, które do dzisiaj nie wróciły do normy.
Po niemal roku poszłam do porządnego gina, dostałam pigsy na wywołanie owulacji, bach, ciąża od razu. Będę każdej spotkanej kobiecie mówić, żeby się zastanowiła bardzo poważnie nad antykoncepcją hormonalną, chociaż sama wcześniej nie widziałam dla siebie innej opcji.
Moja droga, w przeciwieństwie do większości Polaków, od 25 roku życia regularnie się badałam. Ginekolog co pół roku, morfologia, mocz, itd. Cukrzyca, wg mojego LEKARZA endokrynologa/diabetologa mogła się rozwinąć z powodu szalejących hormonów. Nie przytyłam przez te dwa lata, wręcz przeciwnie, schudłam jakieś siedem kilo. Mój obecny ginekolog mówi, że najzwyczajniej w świecie nie dla każdego są hormony, zresztą nie trzeba być lekarzem, żeby domyślić się, że jakakolwiek ingerencja w pracę tarczycy może ją zniszczyć.Dlaczego uważasz, że to przez plastry ? Skąd wiesz czy byłaś zdrowa przed tym skoro nie starała się o ciążę ? Skąd wiesz, że bez tego Twój stan zdrowia przez 2 lata by się nie pogorszył ? Jaki wpływ mają plastry na wystąpienie cukrzycy ? Czy przez te 2 lata przytylas ?
Nie wiem dlaczego w dziwny sposób potraktowałas moje pytania. Właśnie chodziło mi, żebyś wyjaśniła i rozwiała moje wątpliwości. Sama mam insulinoopornosc o której nie wiedziałam jeszcze rok temu, a u wielu lekarzy byłam.Moja droga, w przeciwieństwie do większości Polaków, od 25 roku życia regularnie się badałam. Ginekolog co pół roku, morfologia, mocz, itd. Cukrzyca, wg mojego LEKARZA endokrynologa/diabetologa mogła się rozwinąć z powodu szalejących hormonów. Nie przytyłam przez te dwa lata, wręcz przeciwnie, schudłam jakieś siedem kilo. Mój obecny ginekolog mówi, że najzwyczajniej w świecie nie dla każdego są hormony, zresztą nie trzeba być lekarzem, żeby domyślić się, że jakakolwiek ingerencja w pracę tarczycy może ją zniszczyć.
Także sorry, ale nie tylko ja, ale i moi lekarze niezależnie od siebie, jesteśmy pewni, że to od plastrów zaczęły się moje jazdy ze zdrowiem. To, że jakaś dziewczyna w necie w to wątpi zupełnie nie ma znaczenia.