Rozdepka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2021
- Postów
- 723
Byłam dzis na konsultacji odklejonej kosmówki. Niby wszystko dobrze. Mam się oszczędzać, ale leżeć nie muszę. Młody fikał, machał rączkami, połykał plyn owodniowy. Ma taką zgrabną główkę, ładny profil. Aż trudno uwierzyć, że coś mu może dolegać. Trochę jestem spokojniejsza, ale psychiczne wymęczona. Pewnie zaliczę jeszcze sporo wzlotów i upadków. Moja gin powiedziała dziś " jestem z Wami cokolwiek postanowicie". To dobrze, bo chce ciążę doprowadzić do końca i bardzo potrzebuje pomocy.
Podobno trafiłam na dobrego genetyka klinicznego więc liczę że on też będzie pomocny. Jak znam siebie to do końca ciąży sama zrobię doktorat z genetyki klinicznej a jeśli moje dziecko ma jakąś chorobę genetyczna to będę o niej wiedzieć wszystko...tylko musi mi pierwszy szok minąć
Podobno trafiłam na dobrego genetyka klinicznego więc liczę że on też będzie pomocny. Jak znam siebie to do końca ciąży sama zrobię doktorat z genetyki klinicznej a jeśli moje dziecko ma jakąś chorobę genetyczna to będę o niej wiedzieć wszystko...tylko musi mi pierwszy szok minąć