reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

Witajcie
Nie udzielam się już za bardzo ale czytam na bierząco. Dla przypomnienia mam 41 lat córka 21 lat, córka 18 miesięcy i za sobą 3 poronienia w szystkie w roku 2016.
Pierwsze w marcu w 5 tydzien 2 dni (samoistne)
Drugie w maju 6 tydzień (samoistne)
Trzecie w sierpniu w 11 tyg. (Samoistne ) Ostatnie obstawione acardem i utrogestan 200 x2, jednak nie pomogło. Było puste jajo płodowe.
Ale nie poddaje się.
Zrobiłam wszystkie możliwe badania i wszystko jest jak w zegarku. Przyczyny strat nieznane
 
reklama
Dorota37 - właśnie w tym problem że nie dostałam żadnych leków, a już przy 2 ciąży w 2015 roku sugerowałam mu, że ma krótsze cykle i mogę mieć zaburzenia lutealne i niedomogę, i czy przepisze mi duphaston, to powiedział że to na pewno wady genetyczne są powodem i że jeśli mam utrzymać ciąże to się utrzyma, a nie ma co sztucznie podtrzymywać np.chory płód. Od taki lekarz:-( Inni u których byłam wychodzili z założenia: próbować, ma pani 2 zdrowych dzieci, więc nie jest tak źle. Proszę się cieszyć z tego co pani ma. Dopiero pewien młody lekarz na stażu przepisał mi na wszelki wypadek clexane jak zajdę po raz 4 w ciąże (wykupiłam leki i leżą bo teraz dla odmiany nie mogę zajść w ciąże od ostatniego poronienia. Mam wrażenie że lekarze mnie olewają. Robiłam dużo badań oprócz genetycznych (np.kariotypu- dużo kasy) i wszystkie było dobre w tym to co u ciebie czyli pod kątem antyfosolipidowym.
Mam dwóch synów i też marzy mi się córka:-) Jutro idę do tego młodego gina, może jeszcze raz z nim pogadam. Na własną rękę biorę febmibion, wiesiołka, castangus i od dwóch cykli duphaston. Czekam też na zakończenie tego cyklu bo ciągle się łudzę że może tym razem, okres mam mieć w piątek, cycki bolą, brzuch niestety też - i to mnie martwi:-( Na pewno weszłam też w okres przedmenopauzalny i stąd pewnie ta niemoc.

Marbia widzę, że u Ciebie to tak jak u mnie...3 poronienia, niby wszystko OK....a nic nie jest OK. Trzymaj się :-)
 
Ja przed zajsciem w ciążę brałam tylko kwas foliowy bez duphastonu,on dopero po potwierdzeniu ciązy.Wczesniej przyjmowałam jeszcze polocard ,wskazania kardiologiczne, i nie mogłam zajsc w ciąże.Dopiero przeczytałam ulotke i to mogło byc powodem ,po odstawieniu polocardu w pierwszym cyklu zaszłam a polocard zamieniłam na acard ,który w ciąży mozna ,a ma podobne zastosowanie.
Moze musisz troche zluzowac,wiem łatwo sie mówi,ale czeste bariera w głowie nie pozwala...Nie wiem jak u Ciebie,ale u mnie coraz bardziej narastała chec posiadania dziecka,gdy sie ookazało ze jest z tym problem.
A poprzedni lekarz to nie wiem w jakich czasach wyedukowany,teraz czesto nawet w ciąży bez zagrozen przepisuja progesteron
A powiedz czy robiłas di-dimery?to własnie badanie które wskazuje na mikrozakrzepy w organizmie,ja w tamtym czasie miałam problem z opuchnietym nogami i usg zył na przykład nic nie wskazywało a to badanie wykryło je,na tej podstawie lekarz potwierdził moje przypuszczenia ze one mogły byc przyczyną poronien.Co nie oznacza ze mam zdiagnozowany i potwierdzony zespół antyfosfolipidowy,bo to głębzse badania trzeba by porobic,a ze udało sie to juz nie zgłębialismy tematu.Ale od tamtej pory nie mam problemu z nogami,cos je uzdrowiło;)
 
Dorota37 Ty chociaż wiesz co Ci dolegało. I wiedziałaś co masz brać.
Robiłam D-dimery wyszły minimalnie ponad normę ale to było świeżo po 2 poronieniu i hematolog powiedział, że tak może być. Robiłam czynnik V-Leiden i wiele innych i było dobrze. AMH w styczniu 2016 roku miałam 1,73.
Ten lekarz co odmówił mi progesteronu, prowadził moje 2 donoszone ciąże i wtedy mi przepisał Duphaston. Teraz mam wrażenie, że nie dał mi (wg jego myślenia) by mnie uchronić przed wadami genetycznymi i chorym dzieckiem, a przecież na podstawie objawów wiem na 130% że mam zaburzenia fazy lutealnej (skrócone cykle, plamienia przed okresem, ból krzyż etc....) co oznacza że mogę mieć problem z progesteronem i być może estrogenem. I mogło być tak że ciąże były zdrowe ale coś innego je zabiło, tym bardziej że 2 razy biło serduszko, raz b.słabo. Może ma ten lekarz rację a może nie..... sama już nie wiem.
Dlatego ten młody lekarz zapisał mi clexane na wszelki wypadek jak tylko uda mi się zajść, ale nie mam jak te leki wypróbować:-( Idę do niego jutro, może coś mi doradzi.
Tak - to prawda....nakręciłam się już teraz...ale to wynika tylko li z wieku jaki mam. Szanse z m-c na m-c maleją i stąd to ciśnienie we mnie.
W tym m-c zrobiłam sobie taki mini monitoring cyklu na ovufriend, niby wszystko ładnie wygląda. Wzrost temperatury, testy owulacyjne wyszły pozytywne (w zeszłym m-c testy były tylko negatywne), śluź i zobaczymy czy będzie efekt. Dzisiaj mam 23 dc, brzuch i cycki bolą okropnie.....więc mam marne szanse.
 
Dorota37 Ty chociaż wiesz co Ci dolegało. I wiedziałaś co masz brać.
Robiłam D-dimery wyszły minimalnie ponad normę ale to było świeżo po 2 poronieniu i hematolog powiedział, że tak może być. Robiłam czynnik V-Leiden i wiele innych i było dobrze. AMH w styczniu 2016 roku miałam 1,73.
Ten lekarz co odmówił mi progesteronu, prowadził moje 2 donoszone ciąże i wtedy mi przepisał Duphaston. Teraz mam wrażenie, że nie dał mi (wg jego myślenia) by mnie uchronić przed wadami genetycznymi i chorym dzieckiem, a przecież na podstawie objawów wiem na 130% że mam zaburzenia fazy lutealnej (skrócone cykle, plamienia przed okresem, ból krzyż etc....) co oznacza że mogę mieć problem z progesteronem i być może estrogenem. I mogło być tak że ciąże były zdrowe ale coś innego je zabiło, tym bardziej że 2 razy biło serduszko, raz b.słabo. Może ma ten lekarz rację a może nie..... sama już nie wiem.
Dlatego ten młody lekarz zapisał mi clexane na wszelki wypadek jak tylko uda mi się zajść, ale nie mam jak te leki wypróbować:-( Idę do niego jutro, może coś mi doradzi.
Tak - to prawda....nakręciłam się już teraz...ale to wynika tylko li z wieku jaki mam. Szanse z m-c na m-c maleją i stąd to ciśnienie we mnie.
W tym m-c zrobiłam sobie taki mini monitoring cyklu na ovufriend, niby wszystko ładnie wygląda. Wzrost temperatury, testy owulacyjne wyszły pozytywne (w zeszłym m-c testy były tylko negatywne), śluź i zobaczymy czy będzie efekt. Dzisiaj mam 23 dc, brzuch i cycki bolą okropnie.....więc mam marne szanse.
Trzymam kciuki. :) Moim zdaniem AMH masz super..aczkolwiek jak mówi mój lekarz nie jest to ostateczny wyrok ( ja mam o wiele niższe). Teraz ostatnią fazę cyklu wspomagam luttagenem ..bo u mnie jest problem z niskim progesteronem. No zobaczymy ... Mam nadzieję , że wszystko dobrze obliczyłam i starania były w dobrym terminie (korzystałam z testów OVU).
Jak każda z nas mam nadzieję :)
 
Ansure - to obie korzystałyśmy z testów owulacyjnych w tym cyklu. Kiedy powinnaś mieć okres? Ja bodajże między 31.03 a 02.04.
To trzymajmy kciuki razem :-)
 
Robiłam D-dimery wyszły minimalnie ponad normę ale to było świeżo po 2 poronieniu i hematolog powiedział, że tak może być. Robiłam czynnik V-Leiden i wiele innych i było dobrze. AMH w styczniu 2016 roku miałam 1,73.
Widzisz ja nie byłam u zadnego specjalisty,ale wynik choc troche inny niz 0 wskazuje na problemy z zakrzepami,tak wyczytałam,moj gin tez zastanawiał sie nad clexane,ale obyło sie jednak bez.
Rozumiem Twoje parcie ,bo czas Cie goni,ale własnie dlatego spróbuj o tym az tak mocno nie myslec.Wiele jest przypadków gdzie kobiety zachodza w ciąże gdy nie ma presji.Nie pisze tego dlatego zeby Cie dołowac....A ból brzucha moze byc równiez objawem ciąży,kiedy spodziewasz sie @?Bede trzymac & za Ciebie,moze sie teraz nie bede odzywac ,bo jutro ide juz na oddział i moge nie miec dostepu do neta,powodzenia i trzeba walczyc póki sie da!
Ansure również zycze powodzenia!
Ja juz jutro zaczynam ostatni etap mojej ciąży,prosze Was o wsparcie psychiczne,bo jak czesc z Was wie ,ze moj poród nie jest wesołym etapem.Dopiero teraz zaczna sie schody....
 
Widzisz ja nie byłam u zadnego specjalisty,ale wynik choc troche inny niz 0 wskazuje na problemy z zakrzepami,tak wyczytałam,moj gin tez zastanawiał sie nad clexane,ale obyło sie jednak bez.
Rozumiem Twoje parcie ,bo czas Cie goni,ale własnie dlatego spróbuj o tym az tak mocno nie myslec.Wiele jest przypadków gdzie kobiety zachodza w ciąże gdy nie ma presji.Nie pisze tego dlatego zeby Cie dołowac....A ból brzucha moze byc równiez objawem ciąży,kiedy spodziewasz sie @?Bede trzymac & za Ciebie,moze sie teraz nie bede odzywac ,bo jutro ide juz na oddział i moge nie miec dostepu do neta,powodzenia i trzeba walczyc póki sie da!
Ansure również zycze powodzenia!
Ja juz jutro zaczynam ostatni etap mojej ciąży,prosze Was o wsparcie psychiczne,bo jak czesc z Was wie ,ze moj poród nie jest wesołym etapem.Dopiero teraz zaczna sie schody....
Powodzenia [emoji4]

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Widzisz ja nie byłam u zadnego specjalisty,ale wynik choc troche inny niz 0 wskazuje na problemy z zakrzepami,tak wyczytałam,moj gin tez zastanawiał sie nad clexane,ale obyło sie jednak bez.
Rozumiem Twoje parcie ,bo czas Cie goni,ale własnie dlatego spróbuj o tym az tak mocno nie myslec.Wiele jest przypadków gdzie kobiety zachodza w ciąże gdy nie ma presji.Nie pisze tego dlatego zeby Cie dołowac....A ból brzucha moze byc równiez objawem ciąży,kiedy spodziewasz sie @?Bede trzymac & za Ciebie,moze sie teraz nie bede odzywac ,bo jutro ide juz na oddział i moge nie miec dostepu do neta,powodzenia i trzeba walczyc póki sie da!
Ansure również zycze powodzenia!
Ja juz jutro zaczynam ostatni etap mojej ciąży,prosze Was o wsparcie psychiczne,bo jak czesc z Was wie ,ze moj poród nie jest wesołym etapem.Dopiero teraz zaczna sie schody....
Mocno...mocno trzymam kciuki :) Będzie dobrze..:)
 
Do góry