reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża latem jak sie czujecie?

reklama
U mnie aktualnie 40tc i mam dość dość dość. Te upały mnie wyłączają chciałabym by już się skończyło. Tez mnie przez to boli głowa . Jedyne co teraz mogę zrobić to ciągle chłodze się pod prysznicem
 
Ja jestem w 25 tc. Puchną mi stopy, nawet w domu. Czuję jak mi żyły pulsują na nogach. Poprzednią ciąże przechodziłam jesień - zima i czułam sie rewelacyjnie. Za to dziecko urodzone bylo w maju podczas największych upałów i to dopiero była katorga... Mały wciąż spocony, mial potówki, wciąż chcial piers, byc może tylko pić mu sie chciało i co chwile wołał, w nocy co godzine potrafił sie budzic. Na spacerach słońce go razilo i tez był wnerwiony, ogólnie całe lato zamiast być piękną porą roku stało sie dla nas wszystkich męczarnią.
Więc z dwojga złego wole w upały być w ciąży, niż z noworodkiem.
 
Ja obecnie jestem w 21 pierwszym tygodniu i fatalnie się czuję, głowa mnie boli codziennie, nogi i ręce puchną, trochę się przejdę i już mam zadyszkę mimo tego cały czas się pocę, wolę jak jest chłodno i pada deszcz..
 
Jestem w 26 tygodniu . Znoszę fatalnie puchną mi nogi , nie mogę założyć połowy butów . Staram sie pić dużo wody i wychodzić wcześnie rano na zakupy. Może macie jakieś sposoby na spuchnięte nogi ?
 
A ja w 39 tygodniu i czuje sie rewelacyjnie. Nogi puchna, ale delikatnie, pierscionki juz odlożone.
Jestem w 26 tygodniu . Znoszę fatalnie puchną mi nogi , nie mogę założyć połowy butów . Staram sie pić dużo wody i wychodzić wcześnie rano na zakupy. Może macie jakieś sposoby na spuchnięte nogi ?
Bardzo polecam smoothie z pietruszki. Sama nie przepadam za smakiem, dlatego dokrajam do tego banana/maliny.
 
reklama
Do góry