reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Mi rozstepy sie pokazaly dopiero po 30 tyg. Zenia u mnie tez dwujajowe. -po IVF.
Margaret ja tak samo... Tez taka narwana, niecierpliwa... Wczoraj kolezanka do mnie dzwonila i powiedziala, ze ma nadzieje, ze z tydzien mnie zostawia w szpitalu, bo przynajmniej troche mi sie zagoi po cc, a w domu wiadomo... Nie wyleze caly dzien nic nie robiac. Chociaz pewnie maluchy dadza mi w kosc, bede marzyla o spaniu.
 
reklama
Margaret dotrwamy:tak: moja mama ma wpisane w karcie dzieciaków (też bliźniaki) że urodziła w 40 tc :szok::szok: naturalnie, oczywiście lekarze nie wiedzieli, że rodzą się bliźniaki :cool: więc i my dotrwamy

Onlyone myslę że nie będzie tak źle, na początku trzeba będzie zorganizować sobie jakoś czas, moja mama mówiła, ze bardziej umęczyła się przy moim starszym rodzeństwie-przerwa 13 miesięcy niż przy bliźniakach, sama ustaliła im pory jedzenia tak ze nigdy nie jedli w tym samym czasie...ale wiadomo po cc lepiej odpocząć dłużej w szpitalu.
 
Hakima Onlyone no nie mogę uwierzyć, że macie takie zgrabne brzuchy przy dwujajowych! Ja sobie już siebie wyobrażam jako ledwo toczącą się ( o ile w ogóle toczącą) a tu chyba nie będzie aż tak źle :rofl2:
A dziewczyny pamiętacie może jak wyglądają rozstępy jak się zaczynają? Bo mi na górze brzucha takie małe żyłki powychodziły fioletowe i nie wiem czy to początek rozstępów czy to jakieś coś w rodzaju pajączków :baffled:
 
Asiek to ja bym prosiła o te wewnętrzne wymiary gondolek i spacerówki :-). Do ilu miesięcy wozili dzieci w gondolach ?

Zenia a to jest jakaś różnica w wyglądzie brzucha między dwujajowymi, a jedno :szok: ? Bo pierwsze słyszę.
 
zenia - u mnie pajączki czy żyłki to po prostu pajączki lub żyłki, a rozstępy mają to do siebie, że tam gdzie "leci" sobie taki rozstęp, jest delikatne zagłębienie wyczuwalne palcem, u mnie najpierw były one w kolorze skóry, względnie jaśniejsze a teraz są fioletowe lub ciemno różowe/borodwe. Ciężko mi określić jednoznacznie ten kolor, bo wszystko zależy od kąta patrzenia. ale to co u mnie jest dla nich charakterystycznego to to, że w miejscu gdzie są ciemniejsze są zagłębienia, no i są szerokie na jakieś pół cm.

Dziewczyny dacie radę. Ja też wszystkim w koło mówiłam, że nie wytrzymam tak dlugo, jak mi się zaczęły bóle spojenia i pachwin to myślałam, że umrę z bólu, ale przeszło, i znowu się pojawiało, to samo z bólami bioder, raz są a raz ich nie ma. Owszem wstawanie z łóżka wygląda jak ratowanie wieloryba z plaży, macham tymi swoimi płetwami i nic z tego nie ma. I przydałaby mi się przynajmniej jedna osoba, żeby mnie pociągnęła za rękę, albo jakaś lina przywiązana do końca łóżka, żebym się mogła podciągnąć. Muszę nieźle naprężyć mięśnie brzucha, żeby się pozbierać i wstać. Faktem jest, że dużo odpoczywałam w ciąży. Miałam też ku temu warunki, byłam na L4, mąż mi pomaga we wszystkim w domu, część obowiązków całkowicie przejął. Ja często ograniczam się do zrobienia obiadu. Generalnie mi się utkwiło w głowie, że im więcej wypocznę tym dłużej donoszę. Nie wiem czy to klucz do sukcesu, ale same wiecie, że ciąża bliźniacza to ciąża wysokiego ryzyka i trzeba na siebie jeszcze bardziej uważać.
 
Ja mysle ze wyglad brzuszka zalezy od rodzaju budowy kobiety razczej, Ja do najszczuplejszysz nie należe i brzuchy i w jednej i drugiej ciąży miałam ogromne :-D a zenia rozstepy napewno zauwazysz (nieda sie niezauwazyć :/).a to filoetowe zyłki zginą po porodzie to naczynia krwionosne tak widac jak sie brzuszek naciaga
 
A Hakima bardzo dobrze piszesz ze ciąża blizniacza to nie zart i najlepiej jak najwiecej lezec jak tylko sie da :) Gratulacje i zycze szcześliwego rozwiazania :)
 
Zenia ja zauwazylam nad pepkiem - skora zrobila sie "swiecaca" i bardzo gladka. Leciutko rekoma zlapalam brzuch u gory i tak do srodka skore scisnelam - od razu wylazlo ile ich jest. Sama bylam w szoku, bo tak normalnie nie widzialam. A fioletowe zylki to normalne...
hakima ja tak samo ... Mysle, ze dlatego, ze nie pracowalam, chociaz w domu robilam wsszystko za wszystkich, lacznie z myciem okien... Ale mysle, ze wlasnie zero pracy, wstawania na budzik, psychicznie troche... No i u mnie zero baraszkowania ;)
 
No ja póki co tez wszystko w domu robię, ale tej roboty aż tyle nie ma, więc w wiekszości i tak leże :tak:

Zawsze chciałam mieć bliźniaki, ale wiedziałam, że akurat ja nie jestem zarazona genetycznie, a teraz kiedy mam je pod serduszkiem to ciągły strach, tak jak piszecie to ciąża podwyższonego ryzyka i trzeba uważać, ja też już od 5 tc na L4 oczywiście nie obyło się bez komentarzy, że one w moim wieku pracowały do rozwiązania....

Onlyone i jak wytrzymujecie bez baraszkowania? ja póki co nie mam zakazu ale mój mąż tak się boi, ze do mnie nie podchodzi :-D ja nie wiem jak wytrzymam do końca:-D
 
reklama
Pozwolę sobie dołączyć do rozmowy:) Bibiana, napisałaś, że od 5 tc. jesteś na zwolnieniu, czy zdecydowałaś się na to bo miałaś jakieś zagrożenia w pracy? Problemy zdrowotne, czy zapobiegawczo ? Ja tez się nad tym zastanawiam, wykonuję wprawdzie pracę biurową ale dojazd do pracy jest koszmarem...45 minut jazdy dwoma tramwajami zapchanymi do granic niemożliwości, teraz dopóki to 11 tc. nie odczuwam dużego dyskomfortu ale co będzie za miesiąc?:/ Przeraża mnie to. A z drugiej strony pojawia się problem pracodawcy, który oszaleje z wściekłości jak zawinę na l4...ech...mam dylemat.

I jeszcze co do baraszkowania;) u mnie podobnie, niby nie mam zakazu ale czuję się jakoś tak specjalnie i wyjątkowo i niestety aseksulanie przez to, że poprostu nie mogę, mąż ma to samo;)

Miłego dnia wszystkim przyszłym mamom:)
 
Do góry