reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Leze w szpitalu,przy przyjeciu mialam wyzsze cisnienie,na ktg jeden skurcz.Po usg wiem,ze jedna mala ma 2500,druga 2040,spytalam czy nie za duza roznica,lekarz powiedzial ze nie,ze to rowniez ulozenie ma znaczenie.Jutro na obchodzie bede pytac lekarzy.
Odstawili mi luteine i nospe,jak pojawia sie skurcze to oni nie beda zatrzymywac tylko bedzie cc.Chcialabym jak najdluzej zeby byly w brzuszku.Ogolnie powiedzieli mi,ze jednokosmowkowe dwuowodniowe ciaze rozwiazuje sie najpozniej w 36tyg.
Jutro zaczynam 34tydz.
W szpitalu zostaje juz do rozwiazania.
Ktg wyszlo ladne,cisnienie wysokie 159/90 i serce mi strasznie walilo,ale to chyba z nerwow.Leze w szpitalu o 2 stopniu referencyjnym.Co do szyjki,zagrozenia nie ma,"i jak to w ciazy blizniaczej".Spytalam czy beda dzieciaczki monitorowane na usg.

Jup,co u Ciebie????
 
reklama
Dziewczyny dziekuje wam za wsparcie, za mile slowa i za danie otuchy !!

Madison zgadzam sie z toba w 100% kochana dzieki za mile slowa i nadanie otuchy.... jakos ciezko mi sie wziasc w garsc, mam te wizyty u psychologa, pol nocy dzis plakalam, wlasnie mam przed oczami to co sie dzialo i nie umiem zapomniec, to mnie boli bardzo....

jjka.... dzieeeeeekuje! no bede miala pomoc, mamy, mojego i jak cos to tesciow.... wiec na nich licze i na pewno pomoga... mama mowi ze pomoze mi w domu, wiec duzo mnie obciazy, bo ja bede musiala ustalic jakis rytm, poznac sie z maluszkami i ustalic pewne zasady itp.

Aga moje gratulacje!! maluszki nie takie malutkie... odnosnie laktacji to ja mialam malo pokarmu, wrecz nic, teraz mam coraz wiecej ale i tak musze dokarmiac.... no ja jestem juz tydzien... u mnie byly komplikacje podczas cc i po cc dlatego zostalam dluzej w szpitalu...

Dominika a kiedy przewiduja u ciebie cc? trzymaj sie kochana... bedzie dobrze! a maluszki juz ladnie waza.... no pomiedzy jednym maluszkiem a drugim jest spora roznica, ale mozee to kwestia ulozenia, na pewno jeszcze zrobia usg. Cisnienie faktycznie troszke za wysokie, a bierzesz jakies leki?


Dziewczyny a jaka herbatke polecacie na laktacje? ja staram sie pic duzo ale nie bardzo mi wychodzi, wmuszam w siebie wode, i jakie kolwiek plyny...ale uwielbiam bawarke!
 
Darunia,jestem z Ovi,taki skrot:p Leze w szpitalu w innym miescie,byl obchod spytalam o wage czy nie ma roznicy,to lekarz powiedzial ze nie wie,bo nie widzial usg,ale lekarz przekazal mu ze wyszlo dobre.
Lekarz w ogole stwierdzil,ze musza zapytac konsultanta czy moge tu byc czy nie odeslac mnie do Bielanskiego,bo ciaza jednokosmowkowa,powinna byc w szpitalu o 3 st.referencyjnym,wiec mowie ze lekarz dala zaswiadczenie,ze na ta chwile brak przeciwskazan do hospitalizacji na patologii ciazy w szpitalu w Ost-ece.Zdenerwowalam sie,tu mam blizej a poza tym nie chce miec podobnej akcji jak z podaniem sterydow,ze nie bylo miejsca i szukalam innego szpitala,bo nie mogli mi zagwarantowac ze bedzie miejsce,ale nst.dnia przyjeli mnie.Pytalam po otrzymaniu skierowania od lekarz i tez nie ma gwarancji,ze sytuacja z brakiem wolnych miejsc moglaby sie nie powtorzyc...wiec ide tu gdzie blizej i jest pewnosc,ze przyjma mnie,w dodatku szpitale o 2st.ref. moga przyjmowac kobiety w ciazach blizniaczych i porody,a oni mi wyskakuja z jakims konsultantem...Jak ma cisnienie nie skakac..
Zapytam jutro na obchodzie...
 
Ostatnia edycja:
Dominika ja urodzilam w szpitalu 2 ref w 31 tyg a tez mialam jednokosmowkowa mi na ostanim usg szacowali wage dzieci na 1 kg I 1,2 kg a urodzili sie 1250 I 1450 wiec na to trzeba brac poprawke
 
Olusia,nie wiem,dzis zaczelam 34tc.Leki mi odstawili..W nocy twardnialo mi brzuch,serce walilo,wysokie cisnienie mialam.Zglosilam,wiec dali mi nospe.Dzis mialam ktg,dziewczynki uciekaly z pod tych pelot,pare razy bylo 90/80/70,zmartwilam sie,polozne powiedzialy ze moje tetno lapie.Jakies skurcze sie pisaly.Niedawno jakas polozna wolala lekarza,ze na ktg u jakies pacjentki tetno dziecku spadlo do 70..
Martwie sie,bo u mnie na ktg to niby moje lapalo.Czekam na badanie dopplerowskie,pytalam ordynatora o co chodzi z tym konsultantem i ewentualnym odeslaniem do szpitala Bielanskiego,jeszcze nic nie wiedza itd.Wczoraj inna byla rozmowa przy przyjeciu na oddzial,rozumiem ze sie wszyscy wyatrzegaja jednokosmowkowej.Tyle razy powtarzalam,tu mam blizej a nie chce sie stresowac,ze gdzies nie ma dla mnie miejsca albo ze potrzymaja mnie ze 3dni i odesla do domu,a pozniej co?
Do tego szpitala mam 40km,do Wawy niewiele ponad 100km.

Mama290,rodzilas w szpitalu o 2st.ref. dlugo dzieciaczki lezaly w szpitalu?
Z tego co sie orientuje to ciaze blizniacze moga byc prowadzone i rozwiazywane w szpitalach o 2st.referencyjnym.Chyba,ze sie myle to wyprowadzcie mnie z bledu.
 
Ostatnia edycja:
Nie mialam dzis badani dopplerowskiego,tak jak bylo mowione na porannym obchodzie.Kolo poludnia polozna i lekarz rozmawiali ze mna,zeby sie nie martwic bo wszystko jest pod kontrola,beda obserwowac moje cisnienie i ze z dziecmi w porzadku.Mierza cisnienie pare razy,zapis ktg mam 3x dziennie plus sluchanie serduszek.

Olusiu,mowia cos o Waszym wyjsciu do domu?

Jup,odezwij sie.
 
Dominika,
u mnie slabo z psychiką,leże i gapie sie w sciane, mam na sali chore na grypopodobne (mam nadzieję, ze to nie grypy) choroby koleżanki a szpital przeladowany,chwilu spokoju nie ma ,malo snu.
Leże,usg będzie w pon. Na ktg ciagle skurcze,ale pozatym nic nie postępuje na szczęście.

Życzę spokojnego pobytu w szpitalu,zdrowka dla Was.
 
reklama
Dominika,
u mnie slabo z psychiką,leże i gapie sie w sciane, mam na sali chore na grypopodobne (mam nadzieję, ze to nie grypy) choroby koleżanki a szpital przeladowany,chwilu spokoju nie ma ,malo snu.
Leże,usg będzie w pon. Na ktg ciagle skurcze,ale pozatym nic nie postępuje na szczęście.

Życzę spokojnego pobytu w szpitalu,zdrowka dla Was.

Szpital to nie jest najprzyjemniejszse miejsce na ziemi. Powtorze sie ale ja bardzo tesknie za tymi czasami spedzonymi na patologii kiedy nie musialam nic robic tylko odpoczywac:-D
 
Do góry