Ciąża bliźniacza

[santini]

Anka- trzeba wierzyć, że malymi kroczkami wyjdziecie z tego, dzień po dniu...
Ja dziś byłam na wizycie. Dziewczyny ważą 1968 i 1958 gram. Moim zdaniem coś mało zaczęły przybierać, tempo wzrostu zmalało do 200 gram na 2 tyg. Może panikuje, nie wiem. Lekarz uważa, że jest ok. Za 1,5 tyg.wizyta kolejna, na niej dostanę skierowanie do szpitala na krótką obserwacje i cesarke. Mam nadzieję, że małe osiągną wagę do tego czasu ponad 2,2 kg. Brzuch mocno mi się napina, szczególnie dzisiaj po lekarzu to nawet twardnienia odczuwałam co 10 minut, ale póki co szyjka zamknięta 4 cm, więc nie będę się spinac i jechać na ip. Polezalam 2 godzinki i skurcze zmalały. Anielka daj znać jaki plan działania dostaniesz. Darunia Ty również. Pozdrawiam.

 

[Anielka.]

Santini- super że po wizycie wszystko dobrze :-) a co do wagi skoro ginek mówi że jest ok to na pewno ma rację Za 1,5 tyg. dostaniesz skierowanie do szpitala dokładnie na jaki dzień??

Anka- trzymam cały czas kciuki za Twoje kruszyneczki, będzie wszystko dobrze

 

[adb7]

Santini nie wiem w którym tc jesteś bo piszę z telefonu ale pod koniec ciąży przyrost wagi nie jest już taki duży, bo łożysko się starzeje.

 

[Ineska1984]

A_nka super, że z dziewczynkami coraz lepiej Cały czas trzymam za Was kciuki, żeby dziewczynki szybko rosły, a Ty żebyś szybko doszła do siebie po cc!

Santini nie martw się, z tego, co wiem to ok. 32 tc dzieci powinny ważyć ok. 2 kg, więc Twoje dziewczynki mają idealna wagę. Ważne, że rosną w równym tempie i lekarz mówi, ze jest ok Nie martw się na zapas

Ciekawe jak tam nasza Dagos i jej dzieciaczki...

 

[Ineska1984]

adb7- dopiero zobaczyłam, że mieszkasz w Piasecznie Ja też pochodzę z Piaseczna!!! Ciekawe czy się znamy

 

[dagos]

jestem mamusia :-) :-) :-)
o 12.00 placzem przywital siw synus 2550 i o 12.01 zaplakala coreczka 2050. a ja wtedy po tylu dniah stresow i nerwow poczulam sie bezpiecznie. dostali po 10pkt. jak wszystko bedzie dobrze to po 3dobach do domku.
nie pisalam caly dzien bo nie mialam sily. nawet z rodzina nie mialam sily podzielic sie szczesciem ;( dobrze ze maz byl
ja naprawde cierpie z bolu, mialam miec podpajeczyn znieczulenie ale jak zobaczyli prog bolu dali jeszcze zewnatrzopon a i tak czulam duuuuzo. twraz tez boli jak cholera ale wole ten bol niz stresy jakie mialam. jak dojde do siebie pochwale sie zdj, a dzis nawet nie mialam za bardzo mozliwosci popatrzec dokladnie na nie bo tak bolalo i bylo niewygodnie. corcia pojadla troche z piersi a syn zaintersowany snem od jutrra bede je miala 24h i dobrze, tesknie za nimi ;(
za pare dni wroce na forum z odpowiednia czestotliwoscia :-)
wszystkiego dobrego dla was i dziekuje za kciuki :-) :-) :-)

 

[Ineska1984]

Dagos gratuluję!!!! To chyba najbardziej wyczekane dzieci na tym forum :-)
Super, że nareszcie po wszystkim, a teraz zacznie się nowa przygoda
Odpoczywaj, a jak tylko będziesz na siłach, to pisz i pokaż zdjęcia!

 

[santini]

Dagos- ja również sprawdzałam kilkakrotnie forum, aż wkońcu doczekałam się bardzo dobrych wiadomości od Ciebie :-) niech maluszki w zdrowiu wracają po 3 dobach do domu, Ty zaś nabieraj sił i energii do nowego etapu w życiu :-)
Anielka - dostanę skierowanie dopiero po wizycie 24 czerwca, lekarz okresli wówczas czy pójdę do szpitala od razu, czy do końca tyg.będę jeszcze odpoczywala w domu. Najpóźniej trafie do szpitala po skończonym 36 tc.
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi dot.wagi. jestem w 32 tc i 6 dniu ciąży.

 

[edytka84]

Dagos ogromne gratulacje. Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje kruszynki, żebyście wyszli do domu po tych 3 dobach

 

[aga3004]

Dagos ogromne gratulacje :-) niech rosną zdrowo małe bąbelki. Waga super. Chciałabym aby moje też miały taką.
Santini cieszę sie ze wizyta ok. Co do skurczu odpoczywaj jak możesz. Już bliżej jak dalej.
Ja już nie mogę wysiedziec w pracy. Stwierdziłam że jestem do końca tego tygodnia bo mnie tyłek tak boli ( pojawiły się zylaki na udzie i w okolicach pochwy) że hej. Nie dam dłużej rady.w domu to przynajmniej chwilę można poleżeć.