reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

Tak jak pisalam cala moja historia i przebieg ciazy jest na "kwietniowych blizniakach"
Rzeczywiscie nikt nie wierzyl ze donosze ciaze do tego czasu ,wszyscy twierdzili ze pewnie mi sie nawet nie uda do 32tg. jestem osoba niska (160cm) a rozpoczynalam ciaze z waga 44 kilo, a w ostatnim tygodniu wazylam 58....wszystko szlo mi tylko w brzuchol ktory wygladal przy moich rozmiarach nierealnie....Podczas ciazy nie bylo u mnie widac ani jednego rozstepu, ale pod koniec to czasami nawet plakalm do meza ze czuje jak mi sie na samym czubku brzucha skora rozrywa......
Teraz zostalo mi kilogram do wagi 44 kilo ale to chyba ten flaczek skory ktory zostal tyle wazy... nie jest straszny i powolo sie wchlania ale po porodzie jak zobaczylam swoja skore i rozstepy.. to sie poryczalam... naszczescie te rozstepy ktore mi sie pojawily byly od razu takie perlowe....
Poczatki z dziewczynkami nie byly latwe.... zalamanie poporodowe....niestety tu w uk jestem z mezem sama, nie mamy nikogo do pomocy, wiec wszystko robimy tylko we dwoje. A to ze maz pracuje wiec wlasciwie caly czas jestem z nimi sama....tak mi sie marzy czasami zostawic to wszystko choc na jeden dzien i uciec gdzies....spac ..spac....i spac....
Ale oprocz tego ze jest ciezko sa tez wspaniale chwile.... bo tak naprawde to wszystkie jestesmu szczesciarami....
Podczas ciazy bylo wiele obaw... najpierw mialm krwawienie w 9 tygodniu potem na usg polowkowym powiedzieli nam ze jedna z dziewczynek ma przerosnieta miedniczke nerkowa, druga ma jakis inny ksztalt glowki.... przez to mialam usg co 2-3 tgodnie... Po porodzie okazalo sie ze z nerka wszystko ok i reszta tez...
Teraz mamy tylko problem z moja Amelka... musi miec operacje bo ma przepukline pachwinowa z uwiezionym jajnikiem...ale lekarze mowia ze to prosty
zabieg...mimo tego umieram ze strachu... Alicja to do tej pory okaz zdrowia....

Dziewczyny .... jesli chodzi o wozek...to ktoras pisala ze zastanawia sie nad wozkiem
Buy your First Wheels Twin Pushchair Red reviews from Kiddicare Twin and Double Pushchairs | Online baby shop | Nursery Equipment
odradzam... jest strasznie ciezki...ogladalam go w sklepie
my na poczatku kupilismy ten
Buy your Duowalker Sky Twin - Army inc Pack 89 reviews from Kiddicare Twin and Double Pushchairs | Online baby shop | Nursery Equipment_
mial byc taki lekki i super.... super byl ale taki ciezki ze to tragedia...oddalismy go i zamowilam ten po uprzednim przetestowniu w sklepie...
http://www.preciouslittleone.com/acatalog/BJCITYMINIDB.html
jest rewelacyjny, lekki ,sklada sie za jednym pociagnieciem na pol... dla mnie ajwazniejsze bylo aby byl lekki bo mieszkamy na pierwszym pietrze no i musze wozio znosic... no i dzieci przeciez rosna jak na drozdzach....a jesli chodzi o mniejsce to dzieci maja go duzo...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Monia...wlasnie widzialam ze jeste z uk.....otoz.... Jesli chodzi o prace to pracowalam do 20 tygodnia...bylam olbrzymia w tym czasie i wszyscy mysleli ze juz zaraz bede rodzic.... poczatkowo czulam sie niezbyt dobrze... straszne wymioty po 18 wieczorem no i rano tez nie bylo najlepiej...maz zadecydowal ze dla bezpieczenstwa maluszkow mam zrezygnowac z pracy i duzo wypoczywac...
Jak moj pracodwaca dowiedzial sie ze jestem w ciazy to zakazal mi sie zchylac czego dzwigac itp.
Jesli chodzi o macierzynski to ja mam maternity allowance bo pracowalam w tamtym roku w dwoch roznych miejscach.... ja zaczelam bracw lutym tego roku a konczy mi sie w listopadzie i jest to 112funto tygodniowo.
Jesli chodzi o opieke lekarska to tu jest tak ze jesli nic sie nie dzieje to oni nie ingeruja w ciaze....czzyli oswoj sie z tym ze nie bedziesz badana ginekologicznie... nie bedziesz miala mierzonej szyjki itp... ale jak cos sie dzieje np. jak mialam krwawienie albo bol to badali i sprawdzali bardzo dokladnie.... Ja jak cos sie dzialo to zawsze najpierw szlam do GP a ten kierowal mnie do szpitala...
Przy porodzie jest z toba caly czas polozna ze szpitala + lekarz + jakies inne 10 osob...( to juz jak bedziesz przewieziona na sale operacyjna). Ja ogolnie to nie wyobrazam sobie rodzic w Polsce... tu mialam wsssspaniala opieka zarowno podczas jak i po porodzie...Polozna ktora zaczela wieczorna zmiane byla caly czas przy mnie a nad ranem to juz nawet mnie za reke trzymala...
Ja wogole mialam miec wywolywany porod.. tu w uk jest tak ze jak donosisz ciaze do 38 tygodnia to na pewno bedzie ona wywolywana jezeli wczesniej nic sie samo nie bedzie dziac....my pojechalismy do szpitala i tam czekalismy na zel prostinol ale po zbadaniu polozna stwierdzila ze juz mam rozwarcie na 4cm... no i ze bede rodzic....Dodam tez ze mialam epidural... to znieczulenie w kregoslup. Ogolnie za taki pobyt w szpitalu, znieczulenie i taka opieke to orientacyjnie w Polsce trzeba zaplacic od 3-5 tys.
A ta polozna z ktora masz wizyty to tylko zawsze bedzie Ci mierzyc cisnienie, poslucha serduszek i zbada mocz... i to wsezystko....

musze leciec bo pora karmienia sie zbliza...
a to jeszcze foteczka mojego wozeczka...
 

Załączniki

  • DSC00429.jpg
    DSC00429.jpg
    32,8 KB · Wyświetleń: 161
Moje są najpewniej jednokosmówkowe, dwuowodniowe, więc sie cieszymy. Pozytywne myślenie powinnam uruchomić - wiem. Tylko jakiś taki nastrój mnie dopadł i trzyma od kilku dni;-)
Moje tez sa jednokosmowkowe,dwuowodniowe i mialam tez okres ze czytalam w internecie rozne straszne historie..np. ze gdy sa 2 lozyska i jeden plod obumrze, to drugi ma szanse na przezycie a w przypadku jednego lozyska (jak u nas) nie ma szans..i sie zamartwialam i lapalam doly ale stwierdzilam ze koniec z czytaniem, mysle pozytywnie i koniec!jestem szczesliwa podwojnie i odpedzialm wszystkie zle mysli. Spojrzmy na to ze nie jest to tak czeste zjawisko i lekarz nam powiedzial ze jestesmy wybrancami losu wiec tylko sie cieszyc!!!
Witam wszystkie blizniacze mamy.....
Sama urodzilam dwie dziewczynki w tym roku 13 kwietnia.... silami natury w 39 tygodniu.....Dziewczynki urodzily sie z waga 2980 i 3030g. Dziewczynki sa przeukochane i niiiigdy nie zamienilabym je na pojedynczego dzidzie....waza po 6 kilo.a mierza 66 cm. Sa dwujajowe ale wszyscy twierdza ze wygladaja tak samo....
Dziewczyny jak macie jakies pytanka to chetnie odpowiem.
A oto moje skarby i moj brzuchol ( za ktorym wogole nie tesknie w 35 tygodniu)
Witaj jolu:-) Cudne sa te Twoje malenstwa!!! Ale brzuch mialas ogromnyy!!!Widac ze chudziutka mocno bylas tylko ten brzuchool:tak:My spodziewamy sie jednojajowych maluchow ale niestety jeszcze plci nie znamy.
 
Ostatnia edycja:
wozeczek tez sie mi podoba. a ile kosztuje bo nie widze tam ceny?? i chyba nie jest taki strasznie szeroki jak inne
Monia my za niego zaplacilismy o ile dobrze pamietam to w tym sklepie co podalam stronke 280 funtow... to byla najlepsza cena bo normalnie kosztuje okolo 320f. my mamy takze do niego spiworki na zime w kolorze czerwonym a teraz mam takie kocyki ... super sprawa....A wozeczek szczerze polecam... ja spedzilam nie wiem ile godzin przed szukaniem odpowiedniego wozeczka....
do tego sklepu sie dzwoni i oni mowia cene....
 

Załączniki

  • DSC01502.jpg
    DSC01502.jpg
    30 KB · Wyświetleń: 130
  • DSC01143.jpg
    DSC01143.jpg
    40,8 KB · Wyświetleń: 154
My teraz mamy taki wózek:
Bliźniak Graco Duo Rider - Outdoor Sports :: Bobas
Bardzo dobry wózek. Jedno dziecko może spać na leżąco a drugie siedzieć.
A głęboki mieliśmy taki tylko kolor inny: Towar: TAKO w�zek bli�niaczy HAPPY TWINS. wszystko to co najlepsze dla maluch�w
Powiem szczerze że szkoda wydawać niewiadomo ile pieniędzy na wózek głęboki bo dzieci długo w nim nie posiedzą. Myśmy wózek głęboki używali zaledwie 3 miesiące. :-)
Ten głęboki ma jeszcze tą wadę że jest strasznie ciężki a jak ktoś mieszka w bloku i jeszcze na którymś tam pietrze to wynieść i wnieść coś takiego to niezły wyczyn.
A ta spacerówka jest leciutka.
I te wózki kupilismy używane od znajomych, ale w bardzo dobrym stanie prawie nie używane za 1/4 ceny co w sklepie.
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkie blizniacze mamy.....
Sama urodzilam dwie dziewczynki w tym roku 13 kwietnia.... silami natury w 39 tygodniu.....
Dziewczynki urodzily sie z waga 2980 i 3030g. Cala ciaze czulam sie w miare dobrze pozatym ze na kontroli w Polsce w 28 tygodniu lekarz powiedzial mi ze mam krotka szyjke i bez krazka i non stop lezenia nie mam szanas donosic ciazy.....krazka nie zalozylam bo myslalam ze bede miec problemy pozniej jak wrocimy do domu ( uk). Bardzo sie ciesze ze tego nie zrobilam... dodam tez ze nie bralam zadnych lekow poza no-spa. Oczywiscie sporo odpoczywalam....
Dziewczynki sa przeukochane i niiiigdy nie zamienilabym je na pojedynczego dzidzie....waza po 6 kilo.a mierza 66 cm. Sa dwujajowe ale wszyscy twierdza ze wygladaja tak samo....
Dziewczyny jak macie jakies pytanka to chetnie odpowiem , a i zalozylam tez watek jak dowiedzialam sie ze bedzie dwojeczka....."kwietniowe blizniaki"

A oto moje skarby i moj brzuchol ( za ktorym wogole nie tesknie w 32 tygodniu)
Witam:-)
Kurcze jestem pod wielkim wrazeniem:tak::tak::tak:Super donosilas ciaze a dziewczynki urodzily sie duze:-):tak:Brzucholek rzeczywiscie mialas ogromny:szok::szok::szok::-)Ja nie mialam nawet polowy z tego,no ale urodzilam w 34 tyg-tez dwie dziewczynki dwujajowe:tak::tak::tak:
Wozio superasny:tak::tak::tak:Ja szukam wlasnie czegos w tym stylu na zime(co prawda moje dziewczynki maja juz ponad dwa latka ale sa malenkie bo waza po 7,5 kg i chcialabym wozic Je we wozku)bo teraz mam bebe confort jeden za drugim i nie wiem czy bedzie sie nadawal do jezdzenia po sniegu i tych moich wybojach:no:

Gratuluje Tobie serdecznie takich slicznych dziewczyneczek:tak::tak::tak:
 
Właśnie jak Jola twoje maleństwa śpią w nocy?? Moje na szczęscie przesypiają całą noc. Idą spać o 21:00-22:00 i śpią do 6:00-7:00. A w dzień śpią po 1h-2h. A co do kolek to moje miały tak do 3 miesiąca, podawałam im infacol -
http://www.i-apteka.pl/product-pol-1338-INFACOL-zawiesina-50ml.html
Moim małym pomagał bardzo. Teraz ząbkują. Smaruje im dziąsełka na noc bobodentem też jest bardzo dobry.
 
reklama
A z moimi małymi to było tak w czasie ciąży że lekarze nie mogli się wyznać czy będzie jedno czy dwójka. Jeden lekarz mówił że będzie dwójka, drugi że jedno bo drugi się wchłonął. I tak trzymał się tej wersji do 7 miesiąca. Aż później na usg mówił że coś nie tak, wysłał mnie na usg do szpitala i tam dopiero wykryli że faktycznie jest dwójka. A tłumaczenie ich pózniej było takie że jedno skryło się za drugim :-):-)
Ale ważne że małe są zdrowe i rosną jak na drożdzach :)
 
Do góry