reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża 7 tydzien, krwawienie i niewielkie odwarstwienie się kosmówki.

reklama
Rozumiem. A chodzi na obchody?

U mnie jak wróciła ordynatorka to codziennie rano na obchodzie była oczywiście z całą resztą tzw położne i rezydenci oraz lekarze co mieli dyżury rano.
Chodzi z całą swoją ekipą ale w większości przypadków olewa pacjentów. Tutaj nikt nic nie wie.
 
W czwartek wypisali mnie ze szpitala. Na usg wszystko wporzadku. Dzidzia rośnie, serduszko bije i nie ma śladu po odwarstwieniu się kosmówki oraz po krwiaku, który musiał się wchłonąć. Ogólnie czuje się dobrze ale te bóle podbrzusza ciągle mnie męczą.
 
reklama
W czwartek wypisali mnie ze szpitala. Na usg wszystko wporzadku. Dzidzia rośnie, serduszko bije i nie ma śladu po odwarstwieniu się kosmówki oraz po krwiaku, który musiał się wchłonąć. Ogólnie czuje się dobrze ale te bóle podbrzusza ciągle mnie męczą.
Wiesz wszystko się rozciąga i przygotowuje miejsce dla maleństwa.
Skoro wszystko dobrze to super ❤❤
Wypoczywaj!
 
reklama
Do góry