Ciąża 7 tydzien, krwawienie i niewielkie odwarstwienie się kosmówki.

[Kasia2523]

Lekarz nic na to nie powiedział?
Wiesz wszystko się rozciąga przygotowuje miejsce dla malucha.

Nic nie powiedział, olał mnie i taką jedną co leży ze mną na sali też z plamieniami. W sumie on każdego olał i nikomu konkretów nie powiedział.

 

[guest-1693758626]

Nic nie powiedział, olał mnie i taką jedną co leży ze mną na sali też z plamieniami. W sumie on każdego olał i nikomu konkretów nie powiedział.

Szkoda słów. A ordynator tam jak urzęduje?

 

[Kasia2523]

Szkoda słów. A ordynator tam jak urzęduje?

Jest od poniedziałku do piątku, w środy go nie ma..

 

[guest-1693758626]

Jest od poniedziałku do piątku, w środy go nie ma..

Rozumiem. A chodzi na obchody?

U mnie jak wróciła ordynatorka to codziennie rano na obchodzie była oczywiście z całą resztą tzw położne i rezydenci oraz lekarze co mieli dyżury rano.

 

[Kasia2523]

Rozumiem. A chodzi na obchody?

U mnie jak wróciła ordynatorka to codziennie rano na obchodzie była oczywiście z całą resztą tzw położne i rezydenci oraz lekarze co mieli dyżury rano.

Chodzi z całą swoją ekipą ale w większości przypadków olewa pacjentów. Tutaj nikt nic nie wie.

 

[guest-1693758626]

Chodzi z całą swoją ekipą ale w większości przypadków olewa pacjentów. Tutaj nikt nic nie wie.

Czyli nie dobrze.
Nie wiadomo kiedy Cie wypiszą.

Ale najważniejsze że jesteś w szpitalu pod opieką.

 

[Kasia2523]

Czyli nie dobrze.
Nie wiadomo kiedy Cie wypiszą.

Ale najważniejsze że jesteś w szpitalu pod opieką.

Zobaczymy co będzie jutro rano na obchodzie bo wieczorem znowu nic się nie dowiem

 

[Kasia2523]

W czwartek wypisali mnie ze szpitala. Na usg wszystko wporzadku. Dzidzia rośnie, serduszko bije i nie ma śladu po odwarstwieniu się kosmówki oraz po krwiaku, który musiał się wchłonąć. Ogólnie czuje się dobrze ale te bóle podbrzusza ciągle mnie męczą.

 

[guest-1693758626]

W czwartek wypisali mnie ze szpitala. Na usg wszystko wporzadku. Dzidzia rośnie, serduszko bije i nie ma śladu po odwarstwieniu się kosmówki oraz po krwiaku, który musiał się wchłonąć. Ogólnie czuje się dobrze ale te bóle podbrzusza ciągle mnie męczą.

Wiesz wszystko się rozciąga i przygotowuje miejsce dla maleństwa.
Skoro wszystko dobrze to super ❤❤
Wypoczywaj!