Jestem w 7tc, na ostatnim usg byl zarodek z serduszkiem. Biorę progesteron 2x200 i 3xduphaston i acard 75. Moim problemem są ciagle plamienia (miałam małego krwiaka ale już go nie ma). Lekarz nie umie odpowiedzieć dlaczego plamie. Nie jest tego dużo ale progesteron wylatuje brudny i przy każdym skorzystaniu z toalety mam taki śluz kawa z mlekiem o rożnej intensywności. Czy ktoś tez miał taka sytuacje ? Nie mam nadżerki, jedyne co wyszła mi cytologia 3 ze stanem zapalnym szyjki ale z posiewu brak bakterii i grzybów. Pomocy
reklama
agu77
Moderator
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2023
- Postów
- 1 483
A acard bierzesz z jakiego powodu? Bo on może powodować plamienia.
Ja mam mutacje, biorę heparynę w zastrzykach i wcześniej jeden ginekolog mi powiedział, że będę musiała dorzucić acard a mój prowadzący uznał, że lepiej nie bo on właśnie często powoduje krwawienia i plamienia. I na prenatalnych zobaczymy, ewentualnie wtedy włączymy. Ale nie było takiej potrzeby.
Nie mówię, że tak jest zawsze i u wszystkich ale to może być jeden z powodów.
Skoro lekarz nie wie czemu plamisz to skonsultowałabym to z innym lekarzem.
Chociaż podobno w pierwszym trymestrze te plamienia czasem się zdarzają i to normalne, dopóki nie ma świeżej krwi to jest ok. Ale chyba odwiedziłabym jeszcze innego lekarza żeby być spokojną
Ja mam mutacje, biorę heparynę w zastrzykach i wcześniej jeden ginekolog mi powiedział, że będę musiała dorzucić acard a mój prowadzący uznał, że lepiej nie bo on właśnie często powoduje krwawienia i plamienia. I na prenatalnych zobaczymy, ewentualnie wtedy włączymy. Ale nie było takiej potrzeby.
Nie mówię, że tak jest zawsze i u wszystkich ale to może być jeden z powodów.
Skoro lekarz nie wie czemu plamisz to skonsultowałabym to z innym lekarzem.
Chociaż podobno w pierwszym trymestrze te plamienia czasem się zdarzają i to normalne, dopóki nie ma świeżej krwi to jest ok. Ale chyba odwiedziłabym jeszcze innego lekarza żeby być spokojną
Plamienia są dość częste w pierwszym trymestrze i z reguły są niegroźne.U mnie 6tc tez plamie lekko brązowa krwią od 2 dni. Mój gin na urlopie wiec jutro będę próbować do innego. Niewiem
Co myśleć bo nic mnie nie boli
W pierwszej ciąży miałam je dość często i nic się nie stało jakby zaczęło coś Cię boleć, to trzeba skontrolować, czy nie jest to np. ciąża pozamaciczna.
Właśnie staram się nie martwic zwłaszcza ze miałam ciąże w jajowodzie 8 lat temu i skończyło się to ratowaniem zycia na stole operacyjnym ale fakt ból był ogromny. Mam tez córkę z książkowej ciąży wiec trochę się martwie skąd teraz te plamienia i dodatkowo wydaje mi się ze tracę wcześniejsze symptomy jak tkliwości piersi i nudności…Plamienia są dość częste w pierwszym trymestrze i z reguły są niegroźne.
W pierwszej ciąży miałam je dość często i nic się nie stało jakby zaczęło coś Cię boleć, to trzeba skontrolować, czy nie jest to np. ciąża pozamaciczna.
natasia142
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2023
- Postów
- 364
Ja jak zaczęłam plamić w 7 tygodniu to okazało się, że mój zarodek przestał się rozwijac. Na twoim miejscu bym poszła jak najszybciej do lekarza... Mam nadzieję, że u Was tego nie będzie.U mnie 6tc tez plamie lekko brązowa krwią od 2 dni. Mój gin na urlopie wiec jutro będę próbować do innego. Niewiem
Co myśleć bo nic mnie nie boli
Jasne tak zrobie jutro będę się umawiać do innego gin który ponoć stara się przyjac nawet w ten sam dzień. Mieszkam za granica i do 12tyg nikt się plamieniami tu nie przejmujeJa jak zaczęłam plamić w 7 tygodniu to okazało się, że mój zarodek przestał się rozwijac. Na twoim miejscu bym poszła jak najszybciej do lekarza... Mam nadzieję, że u Was tego nie będzie.
reklama
Acard dopiero po 12 tygodniu można, kto zlecił chyba jest mało obeznany.Jestem w 7tc, na ostatnim usg byl zarodek z serduszkiem. Biorę progesteron 2x200 i 3xduphaston i acard 75. Moim problemem są ciagle plamienia (miałam małego krwiaka ale już go nie ma). Lekarz nie umie odpowiedzieć dlaczego plamie. Nie jest tego dużo ale progesteron wylatuje brudny i przy każdym skorzystaniu z toalety mam taki śluz kawa z mlekiem o rożnej intensywności. Czy ktoś tez miał taka sytuacje ? Nie mam nadżerki, jedyne co wyszła mi cytologia 3 ze stanem zapalnym szyjki ale z posiewu brak bakterii i grzybów. Pomocy
Podziel się: