reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chwalmy się ile wlezie...co nowego zakupiłam? :D:D

reklama
asionek mi wystarczyło delikatne światełko więc myślę, że jak masz w karuzeli to starczy ale... te karuzelowe światełka są bardzo zjadliwe (tzn. pożerają ogromne ilości baterii) i w zasadzie lepiej je włączać tylko na jakiś czas dla dziecka. Zresztą takie rzeczy wyjdą w praniu a lampeczkę można w każdym sklepie typu mediamarkt dokupić.

a no widzisz o tych bateriach to juz nie pomyslalam hehe , normalnie coraz glupsza sie w ciazy robie :/

ja mam taką malutką LED będzie świeciła całą noc

coś w tym stylu tylko moja ma kształt kwiatuszka Lampka nocna LED - 230 V 0,5 W !!! (1829359605) - Aukcje internetowe Allegro

fajna , tylko ja kontakty mam w takich miejscach , ze nie da rady podlaczyc :/ a szkoda

Ale dziewczyny zła jestem :wściekła/y: Rodzice załatwili mi łóżeczko uzywane w dobrym stanie. Tylko przez przechowywanie w piwnicy u nich pojawił sie na nim nalot taki. No więc z mężem stwierdzilismy,że zeszlifujemy i pomalujemy ładnie. Szlifowanie ok, narobiliśmy się jak glupi, kurz w całym mieszkaniu - bo przecież nie będę szlifować na balkonie i kurzyć. No i dzisiaj zaczęliśmy malowanie i efekt jest tragiczny. Miał byc efekt drewna z lekkim odcieniem bieli a wyszły nam takie maziaje, że w pewnym momencie zaczęliśmy się śmiać,że wygląda jakby dać jakiemus pijaczkowi za piwo aby pomalował :-) Facet kompletnie nam źle doradził czym pomalowac w sklepie. KOniec końców decydujemy się na zakup nowego. Tylko aż się we mnie gotuje jak pomyslę ile pracy w to włozyliśmy. No ale kolejny raz nie dam szlifować tego.

Może któraś z Was kupowała jakies łóżeczko z szuflada przez neta w atrakcyjnej cenie?

szkoda , ze tak wyszlo z lozeczkiem :(
 
reklama
A się pochwalę kołyską bo właśnie wyprasowałam pościel do niej
i ją złożyłam, łóżeczka na razie nie będę rozkładać
bo chcę dziecko mieć przy sobie żeby nie budzić Mileny
po nocach ...

1316800490465.jpg1316800506364.jpg1316800531001.jpg1316800541525.jpg
zdjęcia trochę niewyraźne bo telefonem robione
 
Do góry