reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chustowanie naszych maluchów - opinie, porady

reklama
nie lubi lezec na brzuszku (wczesniej jednak lezala i spala),problematyczne jest noszenie jej w pozycji "do siebie".
leząc na brzuchu placze, glowe podnosi moco do gory i raczki zabiera do tylu a nozki sa lekko uniesione - robi tzw. kolyske a to nie jest prawidlowe i swiadczy o wzmozonym napieciu miesniowym w odcinku krzyzowym.
dzis bylam w szpitalu ale nie bylo lekarki do kotrej sie umowilam, poprosila rehabilitanta by czekal na nas i zrobil malej masaz - facet nie chcial sie wypowiadac, bo Natalka nie jest jego pacjentem i on jej nie bedzie prowadzil. Natala tak sie darla, ze glowa mi peka do tej pory a jeszcze ten stres, wczesne wstawanie - padam na dzioba. wiem wiem nadaje sie to na inny watek:) musze poczekac cierpliwie do nastepnej wizyty za tydzien.;-)
po tym masazu jest zupelnie inna, taka rozluzniona i mozna to odczoc trzymajac ja na rekach (w pozycji do siebie, nie odginala glowy, nie prezy sie), jest tez zdecydowanie spokojniejsza, pomrukuje sobie, smieje sie , gada... traz spiocha sobie smacznie:)
Asia - kurcze, zmartwiłam się, bo moja Natalia też tak ma i nie wiedziałam, że to coś nie tak :( Mówisz, że masaże pomagają? Może dlatego jest taka nerwowa i często się pręży?
Fakt, to nie ten wątek :)
 
wyszło, ze piszę post pod postem, ale tyle czasu nikt się tu nie odzywał...

Byliśmy na warsztatach chustowania i było fajnie :) 6 par z dzieciaczkami, jedna ciężarna nawet... Do każdego podeszła, dociągnęła, co nie tak, więc uważam, ze udane i tylko 60zł za parę :)
Dzieciaczki albo na zmianę płakały, albo się cycoliły :) A był też taki smyk, który potrafił wierzganiem nóżek rozhuśtać się w foteliku :D

Z przydatnych informacji, a dla mnie np. nowych:
- główka moze być przechylona, ale trzeba zwracać uwagę czy kręgosłup nie jest w S. Bo jeśli dziecko się przechyla, ale zachowuje prosty kręgosłup to OK. Trzeba jednak najpierw sprawdzić czy na pewno jest dobrze dociągnięte, bo to może być przyczyna. I zwracać uwagę czy dziecko daje główkę cały czas w jedną stronę, czy sobie zmienia. Bo mozna w ten sposób wyłapać przykurcz szyjki.
- żeby wałeczek do podtrzymywania główki zrobił się ładnie przy kieszonce, to trzeba go zrobić na samym początku :) i dopiero zacząć się motać.
- ta trenerka jak jedzie na zakupy, to wiąże sobie w domu podwójny x i na parkingu wkłada dziecko i dociąga :)
- jak dziecko rośnie, to nie opuszczamy go coraz nizej, tylko jego główka "wyrasta nam przed twarz"; jego pupa powinna być zawsze nad naszym pępkiem
 
monia-t dzięki za informacje...szczególnie o tym, że się nie opuszcza dziecka niżej tylko że wyrasta przede mnie, bo ostatnio właśnie wydawało mi się, że źle zachustowalam Maćka (że za wysoko)...chociaż jeżeli dziecko wyrasta przede mnie to nie wygodnie, bo za chwilę człowiek nie będzie nic widział ;)

Ja wczoraj oglądałam Zawitkowskiego na płycie z książki Mamo , tato co wy na to i powiem Wam, że zglupialam,bo jak była u mnie ta dziewczyna uczyć mnie chustować, to mówila, że musimy bardzo mocno dociągać, a on wczoraj mówil żeby nie za bardzo dociągać bo dziecku będzie niewygodnie....co wy na to?
 
ribi dlatego njak dziecko wieksze to na plecy sie daje. co zas do wiazana to dziecko daje znac jak niewygodnie mu, przynajmniej toska sie wierci jak jej zle
 
oh, ja tez mam problem z tym dociaganiem... niby elastyczna sie naciaga ale mam wrazenie, ze czasem dziala na mnie jak bandarz(ż) elastyczny - nie mam zadnego rozeznania kiedy dobrze kiedy zle bo natalka zawsze placze.

Masaz super dziala na dzieciaczka - nie mialam zielonego pojecia, ze nasze maluchy potrafia sie tak pospinac. MONIA_T, pogadaj ze swoim pediatra niech da ci skierowania na rehabilitacje albo idz prywatnie do rehabilitanta od dzieciaczkow.
 
ribi nam babeczka moiwila ze sa dwie szkoly....jedna ze trzeba mocno dociagnac a druga zeby miedzy mna a dzieckiem byla taka przerwa ze mozna wsadzic reke....
 
aniwar a co wtedy z kręgosłupem...? będzie luz i dziecko opadnie i chusta nie będzie trzymała kręgosłupa....ja póki co mocniej dociągam ale już nie tak mocno jak na początku...
Za to mam nowy problem... Maciej jak go wkładam do chusty zamiast rozszerzać nóżki to je zaciska....i tak walczymy żebym mogła zawiązać....
 
a ja czekam na moją chuste i ciekawe kiedy dostanę :/ zapłaciłam 9kwietnia i dalej czekam. Laska zasłania się że niby ma 14dni na wysyłkę paczki bo tak jest w regulaminie ale ciekawe jakim. Zawsze paczki dochodzą po 1,2 dni a tu czekam już 9 dzień :/ a chciałam przed ślubem nauczyć się chustować a tu dupa
 
reklama
Do góry