reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Choroby, wizyty u lekarzy.

Drogie mamy

Mam problem z moim dwulatkiem.
Synek bardzo lubi skakać na pupie siedząc na kolanie. Po pewnym czasie zaczęło pojawiać się zaczerwienienie wokół odbytu. Poszłam z nim do lekarza i okazało sie że to skakanie doprowadziło do podrażnienia skóry i są nawet lekkie zmiany grzybicze. Została nam przepisana maść, staramy się unikać skakania. Jednak owo zaczerwienienie pojawia sie i znika. Trwa to już około miesiąca i nie mogę do końca tego wyleczyć.
Czy znacie może jakieś inne sposoby na grzybicę odbytu.
pozdrawiam
 
reklama
Witam wszystkie mamusie! Tak się zastanawiam kiedy wybieracie się na pierwszą wizytę do dentysty z maluchem? Moja córka skończyła trzy latka i mam zamiar po raz pierwszy odwiedzić stomatologa mimo, ze mała nie ma żadnych problemów z uzębieniem (no poza szczelinami między ząbkami - ale to rodzinne :) ) Myślę, że może warto zalakować ząbki - wtedy dziecko dużo dłużej ma ładne i zdrowiutkie zęby. A co Wy o tym sądzicie?
 
Po złych doświadczeniach z zębami starszego syna, z młodszym idę do dentysty w lipcu. Będzie miał wtedy 2 lata i 4 miesiące. Zęby są zdrowe, ale chce, aby lekarz je obejrzał i ewentualnie polakierował. Lakuje się tylko szóstki, właśnie to robiłam Patrykowi.
 
Podobny temat był tu: https://www.babyboom.pl/forum/index.php/topic,50.0.html.
Mój synek poszedł do dentysty w wieku 3,5 l. Wizytę zniósł bardzo dzielnie . W wakacje wybieramy się ponownie, żeby utrwalić pozytywny obraz dentysty. Najważniejszym zadaniem jest znalezienie stomatologa z anielską cierpliwością i dobrym podejściem do maluchów. Warto wcześniej uprzedzić, że to pierwsza wizyta i umówić się na termin, w którym lekarz ma mało pacjentów i może dużo czasu poświęcić dziecku na oswojenie się z nową sytuacją.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za przebieg wizyty :)
 
dziewczyny,, moja Ania ma dopiero 5 ząbków i już bardzo widoczną wadę zgryzu - dolne ząbki zachodzą jej na górne - czyli na odwrót niż u wszystkich. nasza pediatra powiedziała żeby najpierw sprobować odstawiac butelkę i zobaczymy po paru miesiącach moze się ząbki cofną, a jak nie to do ortodonty - miałyście może coś takiego??
 
Pierwszy raz u dentysty byłam z córeczką gdy miała pół roku. Teraz ma 19 miesięcy i wybieramy się na kolejną wizytę. Zęby powinno się kontrolować co 6 miesięcy, ale do tej pory nie zauważyłam nic niepokojącego. Niestety teraz wydaje mi się, że pojawiły się plamki na ząbkach, poza tym nie mogę odzwyczajić dziecka od smoczka i jest już widoczna wada zgryzu. Wszyscy wiedzą co jest właściwe, niestety w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Wiadomo, że nie podaje się dziecku w nocy nic poza wodą, ale jak jest przerazliwy krzyk, to nie ma wyjścia i trzeba dać to, czego maluch sobie życzy. Podobnie jest ze smoczkiem jest płacz i trzeba dać.
 
Ja byłam z Sebastianem u dentysty w tym tygodniu. Pani stomatolog obejrzała ząbki i stwierdziła, że są ładne i zdrowe. Codziennie myjemy zęby elektryczną szczoteczką i odrobiną pasty Elmex. Mam nadzieję, że nie powtórzy się sytuacja, która miała miejsce u Patryka, tzn. 3 lata i popsute zęby. :mad:
 
pocieszcie mnie chociaz w sumie się nie znamy bo pisałam tu tylko kilka razy.

moja córka (18 mcy) pojechała w zeszła środę z tatą na wakację, od początku byłam przeciwna temu pomysłowi oczywiście.

tutaj nigdy nie chorowała, nawet grypy czy anginy nigdy nie miała.

jak tylko zajechali (najpierw do Warszawy) dostała biegunki, byli u lekarza, przepisał smectę. z tego co mi mówili przez telefon, jej stan się sukcesywnie poprawiał.

wczoraj dotarli do Mrągowa na Mazurach.
rano dostaje smsa że jest super, że nie ma gorączki ani biegunki.
a po godzinie dowiaduję się że JEST W SZPITALU.
i że w szpitalu musi zostać przez cztery doby pod kroplówką..........

Matko Boska!!! Dzwonię do szpitala i pytam o diagnozę, z czego ta biegunka, wirus czy cos innego, skoro tak strasznie odwodniona.
Pani w szpitalu mówi "nie ważne z czego, ważne że ma biegunkę i musi leżeć pod kroplówką"

wiecie dobrze jak wygląda kroplówka u takiego malca. trzeba ją przywiązać chyba do łóżka.

:-(
jezu, jak ja ryczę jak sobie to wyobrażę, ona jest takim żywym dzieckiem..... jak ona ma siedzieć cztery dni bez ruchu, w obcym miejscu i w dodatku ciągle ją kłują........ a ona nie lubi zastrzyków jak każde dziecko :-(

ja myśle że oni chcą kasę wyciągnąć po prostu, skoro nie wiadomo co jej jest, a mój mąż niestety bardzo słucha lekarzy a nie mnie i nie chce jej wypisać na żądanie, w dodatku to jest ponad 400 km od domu więc nawet jakby chciał z nią wracać to podróż powrotna może jej jeszcze zaszkodzić, tyle godzin w aucie.

pomocy, ja się tak bardzo martwię i płaczę jak tylko spojrzę na jej zdjęcie na moim pulpicie :-((( natychmiast widzę ją pokłutą i nieszczęśliwą w jakimś szpitalu na końcu świata........

:-(
 
cze,
no musisz się trzymac jakoś, wiadomo,że to trudna sytuacja dla Was wszystkich.
Nie możesz pojechać tam do niej, będzie jej łatwiej znieśc tą sytuację jak mama będzie blisko.
Pozdrawiam, życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
 
reklama
a może podpowiecie mi.. od miesiąca szukam w Warszawie ortodonty, który przyjmie Andzię - ma 14 miesięcy i wadę zgryzu - dolna szczęka "przykrywa" górną..
Więc jakbyście wiedziały gdzie mogę takiego specjalistę znaleźć proszę dajcie znać..
 
Do góry