reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

choroby w ciąży ( cholestaza , rożyczka, toksoplazmoza..i inne)

Ja w 2 trymestrze jak jechalam odebrac siostrzenca ze szkoly to prawie zemdlalam bo nikt nie chcial mi miejsca w tranwaju ustapic ale jakas dziewczyna sie zorientowala o co chodzi i mi ustapila, musialam zdjac kurtke bo bala zrobilam sie czerwona i nie moglam zlapac powietrza a temp tak mi skoczyla ze szkoda gadac.... od tamtej pory nic takiego sie juz nie zdarzylo
 
reklama
wlasnie wczoraj w pracy niewiele brakowalo a zemdlalabym : objawy podobne , najpierw kołatanie serca , dusznosci , nie mogłam złapac tchu a potem mroczki przed oczami. troche pomoglo wyjscie na zimne, swieze powietrze , ale do konca dnia czulam sie slaba i mialam problemy z oddychaniem.A jak mam takie napady to najczesciej jak gdzies ide , i niewazne czy zwolnie kroku.Choc wczoraj zlapalo mnie na siedzaco. W tygodniu ide do lekarza. byc moze u mnie jest to zwiazene z nieleczona astma oskrzelowa na tle alergicznym , no a wiadomo ze wiosna jest srednia pora dla alergikow
 
Droga Saly
Ja bym radziła pójść do lekarza jak najszybciej ,ponieważ astma jest straszną chorobą.Nie wiem czy zasłabnięcia to jej powód.Masz takie same objawy jak ja ,ja nie mam asmy.Maiłaś kiedyś problemy z ciśnieniem ?Ja miewam za wysoki puls.
 
A zwykłe witaminy zawierające żelazo to za mało? Mnie w ciąży z anemii wyratował Feminatal. Po preparatach zawierających samo żelazo miałam straszne bóle brzucha. I pamiętajcie, ze przed zażyciem i bezpośrednio po przyjęciu żelaza nie powinno się pic mleka.
Pozdrawiam
 
witam serdecznie ,duszność mam juz od dwuch lat,ale w ósmym miesiącu ciąży nasilily sie,strasznie boje się porodu,a co sie stanie dopadnie mnie duszność przy porodzie,mam mieć cesarkę,moze któraś z was to przechodzila prosze o rade i pomoc
 
sinsin dzidzius pewnie na przepone naciska. ja tak miałam - jak brzusio się obniży duszności miną:tak::tak:jesli powiesz ginowi to na pewno przepisze odpowiedni lek na ułatwienie oddychania , ale jeśli nie dokucza ci to aż tak bardzo to możesz kłaść się z głową wyżej uniesiona lub na lewym boku:tak:;-)
ja brałam leki bo w nocy zupełnie nie mogłam oddychać, ciągle brakowało mi tchu ale w 8 miesiącu brzuszek się obniżył i wszystko ustało:-)
 
mnie nic nie dusiło w gardle, ale pamiętam, jak w pierwszej ciąży ( właśnie 6-7 miesiąc) stawałam w grudniu w otwartym oknie, żeby zaczerpnąć tchu
 
Przy porodzie nie ma szans, żeby duszności chwycily. Za duża adrenalina. Ja mam normalnei w życiu duszności, a w ciąży to w kazdej 7 i 8 miesiac to był koszmar. Potem zawsze na końcowka przehodzilo. polecam na noc pozycje pólsiedzącą.
 
reklama
Sprzedam Ursofalk, który musiałam odstawić. Zostało pół opakowania czyli 50 tabletek.
Stosowany jest podczas cholestazy w ciąży lub przy problemach wątrobowych.
Lek jest ważny do czerwca 2012 roku.
Cena w aptece około 130 zł
Proponuję 50 zł za połowę
:happy:

kontakt poprzez forum :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry