choroby dzieciaczków :(

[trininlov]

angie dużo zdrówka dla Alusia i zrób tak jak pisała lilith. Może ugotuj buraczka i daj do wypicia wywar, albo przetrzyj buraczka i mu podaj. Buraki są najlepsze na krew. Zobaczysz wszystko będzie dobrze. Zobacz jak Natalka od heksy dobrze wygląda, a miała anemię i wszystko minęło. A z tym moczem to też sama nie wiem jak mam pobrać od Ani
abryz ojojojoj dużo zdrówka dla Piotrusia i oby szybko stwierdzili co mu dolega. Ucałuj go od ciotek ;-) a ty się nie martw. Wszystko będzie dobrze. Każda choroba kiedyś musi minąć... i dawaj znać co i jak.

 

[BIEDRONKA]

trzymaj się Aniu...dużo zdrówka dla Piotra,oby szybko wykryli co to takiego,bo to chyba póki co najważniejsze...

 

[maxin78]

angie oby szybko wydobrzal synek

Abryz i jak Piotrus?????

 

[Kasiunka]

Angie współczuję.

Abryz ucałuj Piotrusia i trzymajcie się.
--------------------------------------------------------------------------

U nas też nienajlepiej Pola jest chora. Kaszle, kicha i strasznie ciężko oddycha, wydając przy tym taki straszny charczący dźwięk. W nocy budziła się co godzinę, bo miała nosek zatkany i nie mogła swobodnie oddychać, a ja prawie nie spałam nasłu****ąc, czy wszystko w porządku.

Bylismy u lekarza. Na szczęście nie ma zajętych oskrzeli i nie gorączkuje, więc nie jest tak źle. Zobaczymy jak minie ta noc. Na razie śpi- odsypia noc.

No i nici z wyjazdu do rodziców na Wszystkich Świętych

 

[abryz]

My też - z wiadomych względów - siedzimy w domu :-( U Piotrka nadal bez diagnozy. Narazie USG wykazało stan zapalny jelit. Reszta to wielka tajemnica. Może kolejne badania coś wykażą. Mąż mówi, że małego już nosi, czyli jest lepiej. 4 kroplówki zrobiły swoje.
Dzięki za słowa otuchy

Kasiunka, ucałuj Polcię, niech szybko zdrowieje.
Angie, buraczki i szpinak mają dużo żelaza. :-)

 

[Kasiunka]

Kurcze, że też nie wiedzą co mu jest???!!! Ale to dobrze, że jest już trochę bardziej energiczny. Dużo zdrówka dla was wszystkich.

 

[maxin78]

Polcia tez chorwita,co w tym jesiennym owietrzy siedzi zdrokwa dla mniej

 

[abryz]

Koleżanka z pracy mówiła, że w szkole mało dzieci, bo jakiś wirus panuje.

 

[heksa]

oj jakies Fatum nad nami zawisło duzo zdrówka dla chorowitków a co do nich dzis na szczepieni a raczej na wizycie przed wysłuchano ze Natala ma szmery serca i kardiolog przed nam jak tu sie nie załapie to do Wrocławia musze jechac.A rechabilitacje mam od 1 grudnia.

 

[angie]

Oj Heksa to niedobrze ale badz dobrej mysli, ze to nic powaznego i Natalka z tego wyrosnie...Trzymam za nia kciuki i zdrowka zycze!
A cp do tych wirusow to ja własnie zawsze sie wkurzam na to ze musze z wszystkim chodzin na dzieci chore bo na zdore mozna tylko na szczepionki i z oltoramiesiecznym zapisem wrrr...Wczoraj tez byłam z małym na dzieciach chorych zeby wyniki zobaczyła i w sumie nawet go nie zbadała a jakies dzieciaki na poczekalni kasłały...i co zrobic...