reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Choroba czy niejadek

Dołączył(a)
31 Styczeń 2018
Postów
6
Witam. Wszędzie szukam pomocy u lekarzy, rodziny, znajomych, przeglądam Internet i nie mam już pomysłów i siły. Moja córka właśnie skończyła półtora roku...jadła nam bardzo ładnie do pół roku a potem coś się stało i przestała. Ja wróciłam szybko do pracy i moja mama uważa że to jest poniekąd przyczyna. Nadia waży 10,5kg i ma 82cm wzrostu. Jakiś czas temu zaczęliśmy stosować apetizer. Obecnie od niedzieli mamy drugą butelkę. Miesiąc temu była 3 dni w szpitalu i od tamtej pory je masakrycznie. Inni uważają że nie ma problemu a ja się martwię bo ona nie upomina się o jedzenie w ogóle i np dziś tak wyglal jej posiłek ( z tym że przeważnie musimy się karmić 1-2h a dziś jej odpuscilam jak radzi mój mąż i lekarz):
8.00 niecałe pół parówki
10.30 90ml musu owocowego gerber
12.00 210ml mleka (140 świadomie reszta przez sen)
16.40 3 łyżeczki kotleta, 5 kawałków makaranu, 3 kęsy chleba, mus owocowy 90ml (taka kabinacja ponieważ szukam co mogę jej dac by zjadła)
19.40 90ml mleka.
Co o tym sądzicie bo moim zdaniem to bardzo mało na półtora roczne dziecko. Poza tym jeszcze przed szpitalem potrafiła zjeść na śniadanie kanapkę z wędlina, całego banana, cały kotlet itd. Dodam też ze z końcem lutego będę miała kolejna pociechę i boję się co będzie ze starszą bo będę miała mniej czasu na chodzenie z nią by zjadła itd.
Proszę pomóżcie
 
reklama
Po pierwsze odstaw apetizer to straszne świństwo po 2 zdrowe dziecko się nie zagłodzi tak mówi nasza lekarka.
Może zęby jej idą? Takie dziecko ma żołądek wielkości piąstki... nie uważam żeby jadła aż tak mało. Spróbuj może bardziej urozmaicić poczytaj blogi np ala'antkowe tam są fajne i zdrowe przepisy.
 
Dokładnie odstaw to swinstwo apetizer bo to w niczym nie pomaga tylko kase nabija...
Na Moje oko coreczka ladne wazy ...i je normalnie...takie dzieci maja male zoladeczki nie bedzie jadla tyle co Ty...
 
Ale właśnie jak odstawiłam było gorzej. Z urozmaiceniem diety bardzo chętnie tylko ze nie mogę jej podać wiele rzeczy bo zamyka usta a nawet na widok jedzenia ucieka. Ponadto nie chce być karmiona łyżeczka więc muszę jej podawać coś w kawałkach i też czasem polknie a przeważnie długo trzyma w buzi po czym wypluwa.
 
@mariola0213 u nas było podobnie i spowodowane było to właśnie wychodzeniem zębów. Zaczeło się jak córka miała 6 miesięcy i trwało aż do 2 roku życia. Z tymże moja piła więcej mleka na wieczór. Wagi nie ma wcale najgorszej, no i moim zdaniem je nie dużo ale tragedii nie ma. A robiłaś jej morfologię? Nie karm na siłę, nie biegaj za małą z jedzeniem (ja wiem że łatwo powiedzieć :)). U nas się sprawdziło przesunięcie pory sniadania (mała je dopiero godzinę po wstaniu, a wcześniej wypija tylko pół szklanki herbaty) - z tym że u córki pediatra rozpoznała łagodny refluks i właśnie dlatego córka lepiej je jak trochę odczeka po wstaniu z łóżka. Nasza córcia jeszcze dodatkowo zastępowała sobie jedzenie piciem. Ile wasza mała wypija płynów w ciągu dnia?
 
Mam córkę w tym samym wieku i wadze i nie przydałoby mi do głowy że za mało waży. Je zawsze z nami przy stole i korzysta z takich samych talerzy i sztućców jak my. Je to samo i bardzo często po troszku. Jak chce wyjść z krzesełka to jej pozwalamy i nigdy nie chodzimy za nią żeby dojadala. Po prostu uważam że je tyle ile może i chce. Pije mleko przed snem ale nigdy nie wypila 240. Jej rekord to 180 ale rzadko. Poza tym jogurty owoce, kanapki itp ale zdarza się że tylko ugryzie i koniec. No trudno widocznie więcej nie potrzebuje. Jeśli dobrze się rozwija Twoja córka to myślę że niepotrzebnie się zamartwiasz. Może nie domaga się jedzenia bo ciągle coś jej podsuwasz i nie zdąży zglodniec
 
A może spróbuj ją zainteresować jedzeniem. Razem przygotowujcie jedzenie i ładnie je podawaj. Rób zwierzaczki na kanapkach, wytnij serduszko w serze foremką do ciastek, z parówki zrób koziołka (choć osobiście uważam ze parówki nie są odpowiednie dla dziecka). I może faktycznie warto jej trochę odpuścić bo jedzenie zacznie jej się źle kojarzyć, jako tortura a nie przyjemność.
 
zaczęłabym od zrobienia morfologii i badania na pasożyty. często anemia jest przyczyną słabego apetytu i wystarczy suplementować żelazo. pasożyty też mogą mieć swój udział tutaj. i tak jak dziewczyny radzą powyżej odstawiłabym ten syrop.
skoro lubi jeść w kawałkach to głównie takie jedzenie bym podawała i przede wszystkim nie zmuszać do jedzenia, to daje odwrotny skutek. dzieci często jedzą (i rosną) skokowo, więc jeśli wyniki wyszłyby dobre, to bym się nie przejmowała, Twoja córeczka wcale tak mało nie je :)
 
@mariola0213 u nas było podobnie i spowodowane było to właśnie wychodzeniem zębów. Zaczeło się jak córka miała 6 miesięcy i trwało aż do 2 roku życia. Z tymże moja piła więcej mleka na wieczór. Wagi nie ma wcale najgorszej, no i moim zdaniem je nie dużo ale tragedii nie ma. A robiłaś jej morfologię? Nie karm na siłę, nie biegaj za małą z jedzeniem (ja wiem że łatwo powiedzieć :)). U nas się sprawdziło przesunięcie pory sniadania (mała je dopiero godzinę po wstaniu, a wcześniej wypija tylko pół szklanki herbaty) - z tym że u córki pediatra rozpoznała łagodny refluks i właśnie dlatego córka lepiej je jak trochę odczeka po wstaniu z łóżka. Nasza córcia jeszcze dodatkowo zastępowała sobie jedzenie piciem. Ile wasza mała wypija płynów w ciągu dnia?
 
reklama
No u nas i z tym piciem jest ciężko bo wypija tylko 200-300ml wody dziennie. Jeśli chodzi o soczki to nie koniecznie bo po prostu ona nie chce nic innego poza wodą. Miesiąc temu miała dobrą morfologie ale wczoraj będąc u lekarza właśnie dostaltsmy skierowanie na morfologie, żelazo i cukier
 
Do góry