reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cholestaza ciazowa.

Roksi98

Fanka BB :)
Dołączył(a)
19 Marzec 2018
Postów
600
Cześć. Bylam dzisiaj u ginekologa I bylo wszystko w porzadku z dzidziusiem, z szyjka, z lozyskiem. Wyszlam z gabinetu zadowolona z wizyty I wgl.. a od 14-15 zaczelo mnie swedziec cale cialo, nogi, twarz,szyja, brzuch.. zdenerwowalam sie poszlam do apteki, pani w aptece powiedziala by wypic wapno, a jak nie to, zeby zglosic sie do lekarza, bo to moze byc cholestaza ciazowa, ktora jest grozna dla dziecka. No I teraz nie wiem co zrobic, bo napisalam do mojego lekarza jeszcze nie odpisal mi.. a ja sie zastanawiam czy czekac do jutra, poniedzialku, czy zglosic sie do szpitala z tym? Nie wiem. :( wizyte kolejna mam za 2 tyg.
 
reklama
Rozwiązanie
Biorę tylko orospest i nie badałam kwasów żółciowych tylko ALAT i aspat no i na diecie jestem już od kilku dobrych tygodni. Ja przy pierwszej ciąży 11 lat temu nie miałam jej zdiagnozowanej przez lekarza jakoś nikt się wtedy tym nie zainteresował ale pamiętam ,że 2-3 tygodnie przed porodem bardzo swedzialy mnie nogi, poród zaczął się sam w 38 tygodniu ,ale wody miałam już zielone, na szczęście synek urodził się zdrowy z wagą 3.250.
Nie pamiętam właśnie jakie miałam te wskaźniki kwasów żółciowych jak już leżałam w szpitalu w drugiej ciąży. Na razie skóra mnie nie swędzi , ale lekarz już zna historię więc jestem pod kontrolą.
Hej jak czytam Twoje posty widzę trochę siebie sprzed roku, dziś cieszę się półrocznym malcem ale rok temu też myślałam że na takie szczeście się nie doczekam. Od 20 lipca do 23 listopada można powiedzieć leżakowałam bo w po 20 tygodniu zaczęły się skurcze każdy inny ból lub wydzielina powodował straszną panikę może nawet nie było tego widać ale w głowie miałam różne scenariusze im więcej studiowałam internetu tym więcej objawów u siebie widziałam, ratowała mnie siostra która telefonicznie mnie ochrzaniała. Mnie osobiście pomogła Chmielewska wykupiłam chyba wsztstkie pozycje dostępne w neci oraz puzzle ale też do momentu gdy mogłam siedzieć, później tylko Chmielewska super ironiczna i dowcipna więc udawało mi się przestawać wsłuchiwać non stop w moje ciało. Nie neguję broń Boże wsłuchiwania się w siebie bo to że troszczysz się o maleństwo jest zrozumiałe i wiele matek dzięki wsłuchiwaniu się w siebie tuli teraz swoje maleństwa. Super że zapisałaś się na psychoterapię oby udało Ci się przezwyciężyć jak dla mnie stany lękowe których męczą Cię napewno niesłychanie. Jeśli lubisz czytac polecam tą autorkę strasznie luzuje:))
 
reklama
Hej jak czytam Twoje posty widzę trochę siebie sprzed roku, dziś cieszę się półrocznym malcem ale rok temu też myślałam że na takie szczeście się nie doczekam. Od 20 lipca do 23 listopada można powiedzieć leżakowałam bo w po 20 tygodniu zaczęły się skurcze każdy inny ból lub wydzielina powodował straszną panikę może nawet nie było tego widać ale w głowie miałam różne scenariusze im więcej studiowałam internetu tym więcej objawów u siebie widziałam, ratowała mnie siostra która telefonicznie mnie ochrzaniała. Mnie osobiście pomogła Chmielewska wykupiłam chyba wsztstkie pozycje dostępne w neci oraz puzzle ale też do momentu gdy mogłam siedzieć, później tylko Chmielewska super ironiczna i dowcipna więc udawało mi się przestawać wsłuchiwać non stop w moje ciało. Nie neguję broń Boże wsłuchiwania się w siebie bo to że troszczysz się o maleństwo jest zrozumiałe i wiele matek dzięki wsłuchiwaniu się w siebie tuli teraz swoje maleństwa. Super że zapisałaś się na psychoterapię oby udało Ci się przezwyciężyć jak dla mnie stany lękowe których męczą Cię napewno niesłychanie. Jeśli lubisz czytac polecam tą autorkę strasznie luzuje:))
Jezu dziekuje Ci, ze mnie rozumiesz.. bo to jest tak, ze kazda matka dba o swoje dziecko, ja dbam za bardzo I odbija sie to negatywnie.. poprzez stawianie sie macicy, mam tryb oszczedzajacy sie non stop I ciagle tylko chodze I panikuje.. nie dociera do mnie, ze moze byc dobrze. Doszukuje sie problemow.. a jak przestaje sie martwic to mam w glowie, ze przestakam sie martwic I xos sie stanie I tak w kolko... jutro pojde zrobic te badania dla swietego spokoju, bo zwariuje, a jednak bede juz cos wiedziec.. jednak wole miex swieta glowe I nie martwic sie, ze cos przegapilam.
 
Cześć. Bylam dzisiaj u ginekologa I bylo wszystko w porzadku z dzidziusiem, z szyjka, z lozyskiem. Wyszlam z gabinetu zadowolona z wizyty I wgl.. a od 14-15 zaczelo mnie swedziec cale cialo, nogi, twarz,szyja, brzuch.. zdenerwowalam sie poszlam do apteki, pani w aptece powiedziala by wypic wapno, a jak nie to, zeby zglosic sie do lekarza, bo to moze byc cholestaza ciazowa, ktora jest grozna dla dziecka. No I teraz nie wiem co zrobic, bo napisalam do mojego lekarza jeszcze nie odpisal mi.. a ja sie zastanawiam czy czekac do jutra, poniedzialku, czy zglosic sie do szpitala z tym? Nie wiem. :( wizyte kolejna mam za 2 tyg.
Zrób badania watrobowe ALT Aspat i kwasy i pokażą czy masz cholestaze czy nie wynik może być tego samego dnia.
 
Jezu dziekuje Ci, ze mnie rozumiesz.. bo to jest tak, ze kazda matka dba o swoje dziecko, ja dbam za bardzo I odbija sie to negatywnie.. poprzez stawianie sie macicy, mam tryb oszczedzajacy sie non stop I ciagle tylko chodze I panikuje.. nie dociera do mnie, ze moze byc dobrze. Doszukuje sie problemow.. a jak przestaje sie martwic to mam w glowie, ze przestakam sie martwic I xos sie stanie I tak w kolko... jutro pojde zrobic te badania dla swietego spokoju, bo zwariuje, a jednak bede juz cos wiedziec.. jednak wole miex swieta glowe I nie martwic sie, ze cos przegapilam.
Zrób badania jeśli będziesz spkokojniejsza będzie lepiej dla dzidzi. Dobrze że wizyty masz co dwa tygodnie dla mnie te co 3 tygodnie były masakrą bo ten ostatni tydzień wlókł się strasznie. Z tą psychoterapią super że coś robisz z tematem u mnie najdziwniejszy lęk w ciąży to tak koło 7 miesiąca patrząc w sufit uzmysłowiłam sobie że wisi nademną szafka i przecież może spaść :)) przez kolejne miesiące spałam z innej strony łóżka. Nikt kto nie miał stanów lękowych nie zrozumie co dzieje się w głowie takiego nakręcacza, ja nie poszłam do psychoterapeuty ale wiem że raczej dla dobra młodego bede musiała coś z tym zrobić bo jak sobie pomyślałam ostatnio że za rok lub dwa pojedziemy np nad morze i będzie się kąpał w morzu to nie spałam pół nocy. A to stawianie macicy masz na bank z nerwów mi w 37 tygodniu wyciszyły się wszystkie skurcze. Trzymam za Ciebie kciuki i życzę samych dobrych chwil.
 
Zrób badania jeśli będziesz spkokojniejsza będzie lepiej dla dzidzi. Dobrze że wizyty masz co dwa tygodnie dla mnie te co 3 tygodnie były masakrą bo ten ostatni tydzień wlókł się strasznie. Z tą psychoterapią super że coś robisz z tematem u mnie najdziwniejszy lęk w ciąży to tak koło 7 miesiąca patrząc w sufit uzmysłowiłam sobie że wisi nademną szafka i przecież może spaść :)) przez kolejne miesiące spałam z innej strony łóżka. Nikt kto nie miał stanów lękowych nie zrozumie co dzieje się w głowie takiego nakręcacza, ja nie poszłam do psychoterapeuty ale wiem że raczej dla dobra młodego bede musiała coś z tym zrobić bo jak sobie pomyślałam ostatnio że za rok lub dwa pojedziemy np nad morze i będzie się kąpał w morzu to nie spałam pół nocy. A to stawianie macicy masz na bank z nerwów mi w 37 tygodniu wyciszyły się wszystkie skurcze. Trzymam za Ciebie kciuki i życzę samych dobrych chwil.
Zrobie, bo przedtem swedziala mnie cala skora I cale cialo, a teraz mnie jakos dziwnie pieka dlonie I ciagle siedze martwie sie I mam ochote plakac, bo boje sie, ze jak jutro pojde I by wynikow nie bylo jutro tylko w poniedzialek I by byly zle to cos sie staniebdziecku przez te 2-3 dni.. naprawde. Teraz mam wizyte co 2 tyg, a wczesniej mialam co 4 tyg to wyladowalam wand szpitalu, bo sie denerwowalam I mnie bolal brzuch. Te lęki sa na roznych etapach inne. Ja mam manie na temat tego, ze strace dziecko, ze mi sie cos stanie w ciazy, ze umre I ja I on... I ciagle schizy na temat chorob. No wiem, ze jest z nerwow I bedsie tak caly czas juz... nie dziekuje, zeby nie zapeszyc I wzajemnie. :)
 
Zrób badania, to się uspokoisz. Tak jak ktoś pisał, kwasy w nie każdym laboratorium robią i dodatkowo w niektórych się długo czeka na wynik, ale alat, aspat, fosfatazę i bilirubinę zrobią w każdym laboratorium i wyniki są szybko. Mając te wyniki prawdopodobnie się uspokoisz, bo pewnie nic Ci nie jest.

Jeśli chodzi o samą cholestazę - to jeśli chodzi o swędzenia, to to co jest typowe, to fakt, że najbardziej swędzą cię właśnie dłonie (ale ich wnętrze) oraz stopy (ale pod spodem). W przypadku alergii itp, te miejsca raczej nie swędzą. Dodatkowo cholestaza z reguły występuje pod koniec ciąży, w ostatnich tygodniach. U mnie pojawiła się wcześnie bo ok. 24-25 tygodnia, ale takich przypadków jest stosunkowo niewiele. A biorąc pod uwagę fakt, że ty jesteś dopiero na początku 2 trymestru, to szanse na cholestazę są bardzo małe.
 
reklama
Zrób badania, to się uspokoisz. Tak jak ktoś pisał, kwasy w nie każdym laboratorium robią i dodatkowo w niektórych się długo czeka na wynik, ale alat, aspat, fosfatazę i bilirubinę zrobią w każdym laboratorium i wyniki są szybko. Mając te wyniki prawdopodobnie się uspokoisz, bo pewnie nic Ci nie jest.

Jeśli chodzi o samą cholestazę - to jeśli chodzi o swędzenia, to to co jest typowe, to fakt, że najbardziej swędzą cię właśnie dłonie (ale ich wnętrze) oraz stopy (ale pod spodem). W przypadku alergii itp, te miejsca raczej nie swędzą. Dodatkowo cholestaza z reguły występuje pod koniec ciąży, w ostatnich tygodniach. U mnie pojawiła się wcześnie bo ok. 24-25 tygodnia, ale takich przypadków jest stosunkowo niewiele. A biorąc pod uwagę fakt, że ty jesteś dopiero na początku 2 trymestru, to szanse na cholestazę są bardzo małe.
To zrobie kwasy I te badania co mowisz I najwyzej badania tamte bede miala szybko, a za kwasami poczekam. Pewnie sie uspokoje, taka mam nadzieje.

Wlasnie nie swedza mnie stopy I dlonie.. w zasadzie to czasami mnie zaswedzi delikatnie takie smyrniecie piorkiem, a tak to.mnie swedzi wszystko inne.. wiec nie wiem, ale wole zrobic. Tak typowo to nie swedza stopy I dlonie. I kiedy urodzilas jak wystapila u Ciebie w 25tc? No jestem w 20+3 czyli 5 miesiac.
 
Do góry