isia_83
Fanka BB :)
No dziewczyny, ja jestem właśnie po lekarzu i będzie SYN ;-) Widziałam, wyraźnie widać Od początku wszyscy mi mówili, że będzie chłopak, ja też jakoś nie mogłam sobie wyobrazić dziewczynki, ale nie chciałam się nastawiać na chłopaka - w sumie płeć była mi obojętna. Ale fajnie, że chłopak - mój mąż też się cieszy.
Tylko trochę się zmartwiłam bo na USG najpierw było wszystko ok, lekarz oglądał serduszko, biło ładnie i nagle zaczęło bić wolniej, przez małą chwilkę, a później już cały czas normalnie... Lekarz mówi, że to się zdarza kiedy dziecko na chwilę przyciśnie pępowinę... Ale nie może być na 100% pewny, że to to więc dał mi skierowanie do jakiejś pani kardiolog, która bada takie rzeczy.
No i się zmartwiłam i moja radość z chłopaka nie jest przez to taka pełna...
Niby nie ma powodów do paniki, ale ja jakoś nie mogę...:--(
Czy któraś z was miała podobną sytuację albo coś o tym słyszała???
Tylko trochę się zmartwiłam bo na USG najpierw było wszystko ok, lekarz oglądał serduszko, biło ładnie i nagle zaczęło bić wolniej, przez małą chwilkę, a później już cały czas normalnie... Lekarz mówi, że to się zdarza kiedy dziecko na chwilę przyciśnie pępowinę... Ale nie może być na 100% pewny, że to to więc dał mi skierowanie do jakiejś pani kardiolog, która bada takie rzeczy.
No i się zmartwiłam i moja radość z chłopaka nie jest przez to taka pełna...
Niby nie ma powodów do paniki, ale ja jakoś nie mogę...:--(
Czy któraś z was miała podobną sytuację albo coś o tym słyszała???