reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chcę mieć dziecko...

Zosiek tak sie mowi niby 23 i cale zycie a wez sie odkochaj a potem poznaj kogos odpowiednieo i zakochaj sie znow to nie jest tak hop siup a czas leci jak szlony ja nie chce miec wieku 30lat dzieci
 
reklama
Wiem,że to nie jest łatwo się odkochać:) ale widzisz:) może mu przejdzie za jakiś okres..i będzie dobrze, a może nie:) na dwoje babka wróżyła.. Całe życie składa się z decyzji ważniejszych lub mniej ważnych..nawet jak się ze swoim rozstaniesz to nie jest powiedziane,że od razu znajdziesz Pana Właściwego:) choć tak też może się zdarzyć:) Sama wiesz najlepiej, bo znasz cała sytuację:) ale na Twoim miejscu postawiłabym na szczerą rozmowę:) spytałabym się czy w przyszłości planuję założyć rodzinę..z Tobą...i wiesz w zależności od jego odpowiedzi będziesz wiedziała co dalej:)
 
Zosiek pytalam juz nie raz powiedzial ze tak zreszta on zaraz cala rozmowe obroci w zart to mnie wlasnie najbardziej wkurza on zawsze sobie zartuje ze wszystkiego i w sumie nie wiem kiedy mowi serio moze jeszcze poczekam?tak do 5rocznicy jak nic nie zrobi to powiem ze odchodze
 
Cornelka ja również stawiam na szczera rozmowę i Ci proponuje byś wybrała odpowiedni moment i z nim pogadała tak od serca. Powiedz jakie masz odczucia, potrzeby, zapytaj co jest nie tak, że tak się zachowuje, czy może ma jakiś problem i nie może sobie z nim poradzić i tak właśnie to wszystko przeżywa. No różne są sytuacje dlatego zamiast takiego domyślania się i bicia z myślami oraz zadręczania trzeba porozmawiać. U mnie też tak było, że jeśli były jakieś trudne sytuacje, gdzie bardzo sobie pomagaliśmy, lub gdy nasz związek przechdził ciężkie chwile to on też później mówił, że wie, że jestem tą jedyna i że sie oświadczy bo chce być ze mną zawsze. Ale niestety jak upłynęło trochę czasu od danego zdarzenia to zapał wygasał i było znowu normalnie, wszystko znowu stawało pod znakiem zapytania co będzie dalej, dlaczego nie ma kroku w przód po tylu latach? Teraz mój R mnie za to przeprosił i powiedział, że był głupcem nie zauważając tego wcześniej, unikjąc jakiś poważnych planów i w ogóle. Powiedział jeszcze, żebym nie mysłała, że oświadczył się mi tylko dlatego, że byłam w ciąży i tak trzeba było. Cieszy się teraz, że to wszystko przyspieszyło i uświadomiło mu jak bardzo mnie kocha, jednak obydwoje ubolewamy nad tym co się stało i że to takie szczęście w nieszczęściu:(
Dlatego Cornelka głowa do gówy:**
 
Patrycja porozmwiam tylko musze poczekac na odpowiedni moment Twoj chociaz zrozumial a moj to nie wiem czy gdybym byla w ciazy czy by mi sie oswiadczyl eh juz sama nie wiem co mam o tym myslec musze z nim porozmawiac ale ja wiem jak to bedzie wygladalo wszystko obroci w zart i wraz nie bede wiedziala na czym stoje
 
Cornelka:) wierze,że dasz radę:)

a ja z moim zaraz jadę do IKEA:) bo zasłonki chcę kupić do mieszkanka mojego:) bo zaczynam w moje mieszkanko wprowadzać życie:) bo wszystko było urządzone na starodawny styl ( a właściwie nie było urządzane tylko jest:p bo meble maja z 50-60 lat) takie "antyki" i bardzo mi się podobają,ale jak dla mnie są za smutne:p więc je różnymi elementami ozdabiam:p oczywiście małym kosztem:p bo nie chce mi się wydawać kilku tysięcy na nie wiadomo co:p a oto mój wybór...IKEA | Tekstylia okienne | Zasłony | SARITA | Zasłony, 2szt jak Wam się podoba? takie tanie, bo ja mam dużo okien w moich pokojach:p i całe szczęście są długie, bo moje mieszkanko ma wysoko sufity (3,5 m) wiec a okna maja ponad dwa metry wysokości:p
 
Zosiek musze dac rade bo moje serduszko nalezy do niego
zaslonki fajne:)kurcze jak Ci fajnie z tym mieszkaniem ja bym tyle dala aby byc na swoim
 
powiem Ci, że ja zamiast tych 130 m wolałabym mieć dwa mniejsze mieszkanka...lub choćby jedno i nie musieć nikomu wynajmować:) bo mój współlokator rozstał się z moja współlokatorka...ona się wyprowadziła, on też się teraz wyprowadza...niby mam już inną parę na ich miejsce...ale jakoś nie jestem przekonana do tego chłopaka...taki dresik...niby nie groźny,ale wiecie straszne jest to,że w ciągu 5-7 minut (bo tyle zazwyczaj trwa oglądanie mieszkania i rozmowa) musisz ocenić czy ludzie są normalni, uczciwi czy nie przyjdą Ci w nocy oczu wydłubać:p albo Cię nic nie ukradną:) więc wcale nie jest tak łatwo:) a jak widać z moim wynajmem zawsze mam problemy:p
 
Ostatnia edycja:
reklama
szczerze powiem,że znajomym to jeszcze gorzej wynajmować:p:p wiem z własnego doświadczenia:D:D już chyba wolę,żeby ktoś obcy mi te oczy w nocy wydłubał:D:D
 
Do góry