reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

JJ dobrze, że już po wszystkim, a teraz to juz pewnie będzie coraz lepiej - zwłaszcza, że mały sam sobie odciąga napletek.

Na 4 sierpnia mam termin wizyty u neurologa. Z tego co mi mówiła moja lekarka rodzinna to i tak powinnam mieć zrobiona tomografię, żeby zdiagnozować czy to na pewno migreny. No zobaczymy co mi na pierwszej wizycie powie neurolog.
 
reklama
Ignaś po szczepieniu na odrę św. i różyczke dostał strasznej wysypki,pojedyncze na nogach i rękach, cos jakby potowki na pupie stopach i szyi i do tego policzki! Pani doktor stwierdziła ze to alergia na białko kurze! Tylko szkoda ze po fakcie... A ja też nie czytałam nic o tej szczepionce. Teraz nie wiem czy iść do dermatologa czy alergologa?
 
j a tylko na chwile, mamy dwugi dzień ropne zapalenie gardła... osiwieje z tym bąblem - ledwo co zdążylam do pracy wrócić a tu taki klops....
buziaki
 
Soppana,

To miło czas spędziliście. Ignaś to mam przeczucie wielkim gospodarzem zostanie :-) a swoją drogą ciekawe skąd te gaby z psem mu się skojarzyły hihi

Renifer,

Wspólczuję choróbska. jak Miki to znosi ? Przełyka medykamenty ?

JJ,

czyli moze samo przejdzie ? no to mam taka nadzieje. bo to faktycznie nic przyjemnego ten zabieg.
Fajnie, ze masz klimę, ja w tym biurze akurat nie mam i gotuje sie przy biurku. Najchetniej siedzialabym tam na golasa, ale tam praktycznie sami faceci to nie wypada. :happy2::blink:

Agnes80,

Ja tez w Fordonie mieszkam :)

Madziara,

No jestem ciekawa jak ta wizyta u neurologa. Mam nadzieje, ze trafisz na rozsadnego, co zleci odpowiednie badania.

Ja dzis jakos przezylam dzien w pracy, jeszcze 9 takich i wroci kolega, ktorego zastepuje ... i wtedy odetchnę ... uff....
 
Soppana pewnie szybciej dostaniesz się do dermatologa niż do alergologa. Moge ci polecić doktor Baś w Alergo-Vicie. Jak małemu nie przejdzie to na buźce to pewnie też się do niej wybiorę.
 
Hej dziewczynki!Ale upał!Dobrze,że my na działeczce,tu zawsze lepiej.Julka padła po kapieli w baseniku,uwielbia pluskac sie w wodzie ,ale chyba wszystkie dzieci uwielbiaja wode.AgnesBest w jakiej czesci Fordony mieszkasz,ja przy rynku na ulicy Rataja.Teraz nas nie ma w Fordonie,bo latem jestesmy w Tuszynach na dzialce.Ale na jesien juz bedziemy w domku to zawsze mozemy spotkac sie na kawke.Kasiad , Twoja Mala juz siusia na nocnik ?Bo one sa prawie w tym samym wieku,a moja Julka to tak nie zabardzo chce na nocniczku siedziec.Pozdrawiam wszystkie mamusie no i dzieciaczki :-):cool2:
 
Agnes80, to Ty masz działkę zaraz przy bramie wjazdowej na działki :confused: Bo z tego co pamiętam, to tam się dom buduje, jest wykopana wielka dziura i sporo materiału budowlanego jest na działce :confused:
A Oli na nocniku niezbyt chętnie siada, tzn siada chętnie, ale zaraz potem zmiata z niego. Siku czasem uda się złapać, ale nie za często niestety:dry: W każdym razie było już z z tym dużo lepiej.

Renifer, współczuję, oby Miki jak najszybciej się pozbył choróbska.

Madziara, idź najpierw do dermatologa, bo na wizytę do alergologa to trochę poczekasz.

JJ, dobrze, że już po wszystkim :tak: Teraz to już pewnie Franek nie pamięta o zabiegu.

Pewnie zauważyłyście, że zniknął nasz wątek zdjęciowy :dry: Przekazałam Aletce sprawę zamknięcia wątku dla niepowołanych osób, a ona mnie źle zrozumiała i wątek przeniosła do działu zamkniętego, który już dawno istnieje MAMY Z BYDGOSZCZY. Mam nadzieję, że uda się wszytko szybko naprawić i wątek wróci na swoje miejsce.
 
Witam;-)Kasiad wszystko sie zgadza to moja dzialeczka,wiec zapraszam jak tylko bedziesz w Tuszynach z Oli.Z tym siusianiem na nocnik to ciezka sprawa ,myslalam ,ze Oli juz nie nosi pieluszki i wola na nocnik i ,ze masz sposob na nocniczek.Slyszalam ,ze lato to dobra pora na nauke siusiania na nocnik ,ale Julce to idzie opornie:-(.Pozdrawiam i zycze kolorowych snow:-)
 
reklama
Agnes80, w Tuszynach będę być może w niedzielę, ale to nic pewnego.
A co do pieluch, to niestety, Oli jeszcze lata w pampersach i wszystko wygląda na to, że nauka sygnalizowania potrzeb fizjologicznych nie będzie u nas taka prosta jak bym chciała :baffled:

A wątek zdjęciowy wrócił na swoje miejsce :-) Aletka mi napisała, że musi być stworzony oddzielny dział i tam dopiero przeniesiony ten wątek, jeśli nie ma być dla wszystkich dostępny. Na Bydgoszczy Reaktywacji można przykleić potem najwyżej skierowanie na album zamknięty. Faktycznie u nas na lutówkach właśnie tak to jest rozwiązane. Aletka nie odpowiada za tworzenie nowych działów, więc przekaże czy też może przekazała już odpowiedniemu administratorowi tę sprawę :tak:
 
Do góry