****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

[mago]

Cześć kobitki!

Wątek wagowy jak znalazł - ostatnio się zastanawiałm nad wagą Ali. Wg wagi domowe waży 9,5 kg a 4.08. kończy rok (Arabella - hi hi dzień po dniu te nasze maluszki  :laugh. Przy ostatniej wizycie pediatra zarządziła badanie moczu z posiewem (Wronka - ciekawe ten sam pediatra przy podobnej wadze uznał, że Alę trzeba badać a Weronisia mieści się w normi ?? Chyba coś kiepskich mamy pediatrów w przychodni). Oczywiście wyniki super, więc uznałam że mamy wagę ok i niech się od nas odpiórkują.  ;D

Rybka - trzymaj się dzielnie, leż plackiem i myśl pozytywnie (chociaż wiem że to nie takie chop-siup, sama przeleżałam parę miesięcy i to myślenie pozytywne różnie mi wychodziło).

Kropla - witam wsród nas. Osobiście w ciuszki zaopatrywałam się tylko i wyłącznie na Pomorskiej - wtedy jeszcze H&M nie było - i byłam zadowolona.

Pozdrawiam serdecznie. W wolnej chwili wkleje nowe zdjątko do podpisu, bo to już się mocno zdezaktualizowało ;-)

 

[olka21]

Moj mały teraz wazy 8 kg a nie wiem jaki jest długi bo u mnie w przychodni dzieci nie mierza

 

[JJ]

Witam po dłuższej nieobecności........
aleści naskrobały

Mnie dopadła chyba jakaś grypa żołądkowa, chyba bo mama stwierdziła po objawach, że to może być woreczek żółciowy - w mojej rodzinie prawie wszyscy maja z nim problem a po ciażach szczególnie. Tak więc wybieram się na usg celem stwierdzenia ewentualnych "nieproszonych gości"

Jesli chodzi o spanie to u nas rówiez nie ciekawie. Franek nadal budzi się 2, 3 razy na picie. Może to z powodu tych upałów? Zobaczymy jak się ochłodzi.

Hmm....a waga? Franek ma 10 mcy i wazy coś ok. 9 kg. Przy urodzeniu miał 3250, wiec do potrojenia blisko ale......jest długi i pediatra ciągle nas ciąga na kontrolę wagi, ech. A on z jedzeniem nie ma żadnych problemów. Wcina co mu w ręce wpadnie. Jak słyszę, że dzieci jedzą danonka i 2x mleczko : szok. U nas rozkład posiłków: mleko 210ml, kaszka na mleku 210ml, obiadek 200-250ml, owocki, kaszka lub płatki na gęsto, mleko 210-240ml. A miedzy tym czasami chrupaczki lub inne zagryzki. .....więc trza zluzowac z tymi "wymądrzeniami" w ksiązkach.

A co do wagi jeszcze to dzieci na początku ładnie przybieraja a potem stają sie ruchliwe i waga zwalnia. Więc nie ma co się martwić.

Witam także nowe mamuśki i brzuchatki. Rybka_24 za ciebie trzymam kciuki, dzielna jesteś. Będzie dobrze.

 

[ola_o]

dzisiaj niestety córcia mi wcale pospać nie dała - pobudki w nocy co 2 godziny

zastanawiam się nad późniejszą opieką nad córką, jak już wrócę do pracy, co jest lepsze? niania czy żłobek? gdzie szukacie opiekunki? wśród znajomych czy może przez ogłoszenia?

 

[rybka_24]

cześć bydgoszczanki

ja sie wyspie i poodpoczywam za was ok

dzis am tylko takie mocno żólte upławy czuje sie ok
także bedzie dobrze byle do poniedzialkowej wizyty :laugh:

pozdrawiam iżycze miłego dnia

 

[Rybcia_21]

Rybka_24 widac ze dzis jest juz lepiej niż wczoraj.I tak napewno będzie z dnia na dzień tylko lepiej.Trzymam kciukaski za Ciebie i małą fasolinke.

 

[Olka27]

Co do wagi to mój Jędruś za tydzień skończy pół roku i waży 7600, nie martwię się tym w ogóle , bo urodził się z wagą 2200 więc uważam, że i tak ładnie dogonił rówieśników.
Asioczekjesli chodzi o opiekunki to przekonałam się już wcześniej, że nie jest to łatwa sprawa a wręcz przeciwnie, jak już pisałam wcześniej my znaleźliśmy panią w Szubinie, bo tam z mężem pracujemy, więc będzie po drodze. Chciałabym jeszcze z ciekawości dowiedzieć się jakie stawki są w Bydgoszczy.

 

[asioczek]

Olka z opiekunkami to normalnie szok. dzisiaj miałam dwie kolejne rozmowy i jestem lekko przerażona. Laska niby z referencjami, ale sam widok mnie odstraszył spódniczka mini, taka że jak usiadła to majtki było widać, fajkami czuć na odległość a niby niepaląca i paznokcie sztuczne makabrycznej długości. Za 8h pracy dotychczas opiekunki chciałyby zarabiac od 500zl do 880zl miesiecznie. Oczywiscie na czarno. Jedna nam sie trafila calkiem sympatyczna, ale chciałaby być zatrudniona legalnie a to juz muszę policzyć ile taka przyjemność by nas wyniosła bo to mymusielibyśmy płacić za nią składki. Powoli tracę nadzieję, na kogoś sensownego i tylko liczę, że moja mama jakąs swoją pacjentkę znajdzie chętna do pracy.

A my dzisiaj robimy kolejne podejście do szczepienia, w te upały nasza przychodnia nie szczepiła więc dzisiaj może byc straszny tłok.

 

[rybka_24]

znowu plamie

ale stram sie trzymac dla dzidki :laugh:

 

[Olka27]

Asioczek my tez mieliśmy jedną kandydatkę, która chciała być zatrudniona legalnie, ale po kalkulacjach doszliśmy do wniosku, że w ogóle nam się to nie opłaca. Naszej opiekunce będziemy płacili 500 zł za 8,5h, myślę, że jak na Szubin to nie jest mało, tym bardziej, że dziecko dowozimy na miejsce. Życzę Ci żeby w końcu trafiła się odpowiednia kandydatka, bo chyba czasu już nie masz za wiele. Ja do pracy idę od poniedziałku.
Rybka24 trzymaj się dzielnie, rozumiem co przeżywasz, bo ja też miałam problemy i wiem co to znaczy. Przesyłam pozytywne fluidy na pewno będzie wszystko ok.