reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

No fakt, rano się lepiej wstaje, bo jasno ale po południu tak szybko ciemno.......buuuuu.

U nas weekend leniwie i powoli. W poniedziałek odwiedzalismy groby potem kawka u teściowej. Moi rodzice pojechali na groby dziadków. My sobie odpuściliśmy, bo to kawałek drogi a Fran coś nie domaga :confused:.
Znaczy często sika od ponad tygodnia :no:. A po tej plamicy to wiecie jestem spanikowana, bo objawy późne to problemy z nerkami. Mocz od razu do kontroli ale wszystko ok. Brał 5 dni furagine i nic lepiej. W niedzielę pojechalismy do Fundacji, bo nie wiedziałam czy nie trzeba zmienić leku. I mielismy szczęście - tafilismy na dr Poniatowską. Pamietała nas :-) w końcu nie codziennie diagnozuje plamicę. Potwierdziła, że mocz ok. Ponieważ nic go nie boli przy tym sikaniu kazała lek odstawić, bo i tak nic nie dawał i zrobic posiew moczu za 3-4 dni. Jeśli wyjdzie czysty to albo to sikanie jest o podłożu psychogennym (bo w nocy nie wstaje) albo czeka nas usg, bo po infekcji może się przytrafić zaleganie moczu w pęcherzu i dlatego tak dosikuje :no:.
Także to tyle u nas.

Agnes zdrówka dla Igiego i mamy. Miejmy nadzieję, że na weekend już go puszczą:tak:
 
reklama
Tez nie lubie tej szarówki, tęsknie do lata. A dzisiaj to w ogóle jakis senny dzien.
Z małym ide dopiero jutro do lekarza i umowiłam go jeszcze do alergologa, żeby sie poradzic ale to dopiero na koniec listopada.

Agnes a jak maly?
 
hej :)
a ja mam termin na przełomie stycznia i lutego - może jest tu ktoś z tych okolic ;) a jak jeszcze z okolic Błonia - to byłoby super - zwłaszcza jak przyjdzie pora spacerów:)

pozdrawiam wszystkich serdecznie i mam nadzieję,ze nie będziecie miały nic przeciwko jak poudzielam się w temacie ;)
 
hej dziewczyny
długo mnie nie było:zawstydzona/y: i właściwie fizycznie w Bydgoszczy to mnie już nie ma:-( wyprowadziliśmy się w rodzinne strony mojego męża, tak to się jakoś złożyło, że trafiło się akurat mieszkanie i perspektywa pracy i oto już ponad tydzień tu jesteśmy.
Na razie jeszcze na walizkach i kartonach, bo w czasie przeprowadzki rozwaliła nam się doszczętnie szafa (z jysk :wściekła/y:)Dzieciaczki szybko się zadomowiły w nowym miejscu choć Ignac ciągle myśli że pojedziemy do bydgoszczy do "starego" domku:baffled:
Agnes, trzymaj się dzielnie, wierzę że sobie dasz radę bo kobiety są silne i przeciwności dają nam tylko kopa do działania:tak:
Na razie mam tylko internet tylko z doskoku, więc na razie tyle, mam nadzieję że będę mogła dalej z wami pisać:zawstydzona/y:
 
Hejka:-)

Melduje ze zyje,dzieciaki od wczoraj zasmarkane a Wika jeszcze kaszle :-(,w dzien jakos idzie ale w nocy masakra...chodze jak zwykle niewyspana i do tego jakas slaba jestem,zasypiam z dzieciakami o 20stej,po prostu padam na pyszczek...i do tego ta pogoda,popoludnia dlugie,szare,bure,łeeeee....

Soppana,no widze ze wielkie zmiany u Was zaszły,fajniutko :-) oby szybko ogarnosc to wszystko i spokojnie zamieszkac :tak:...

Agnas,jak tam Iguś???Trzymam kciukasy!!!

Vikiigus Witaj! :-) Zagladaj i pisz co tam u Was...:-)

Spadam robic obiadek puki tej najmniejszy kima ;-)...a lenia mam :szok:.....
 
Vikiigus witam!!

Soppana a ja niedawno myślałam o tobie, że się nie odzywasz i, że cie jakoś spotkać nie mogę chociaż często w twoich okolicach bywałam. A tu proszę, teraz to juz raczej się na ulicy nie spotkamy :D Mam jednak nadzieję, ze z nami na forum zostaniesz i może uda ci się na spotkanka do nas zawitać.

Agnes coś się nie odzywa. Ciekawe co z małym.

Ja byłam dzisiaj z Niko i Ewa u lekarza. Oboje bez antybiotyku. Mały na wziewach + 2 syropy, no i rada, żeby jednak zrezygnować z przedszkola, bo widać że jego odporność jest za słaba a dwa dla niego jesień jest w ogóle fatalna więc... hm chyba jego przygoda z przedszkolem na jakiś czas zostanie przerwana.
 
Witam....

Madzia ważne że dziś bez antybiotyku wróciliscie, przedszkole jest fajne, ale jak nie słuzy to trzeba zrezygnować, dużo mam tak robi, bo nie ma sensu męczyć dziecko dodatkowymi chorobami... Może za rok będzie lepiej!

Soppana gdzie nam uciekłaś ? Jest szansa,że odwiedzisz Bydgoszcz?

Wymeczona jestem osttanio, a moje dziecko energia wiecznie rozpiera :)
 
Ja też się melduję !

Fran dalej często sika. Posiew możemy zrobic dopiero w środę, bo musi minąć 10 dni od furaginy :wściekła/y: Więc nadal nic nie wiemy. Dziś poszedł do przedszkola, bo poza tym sikaniem to nic mu nie jest i energia go rozpiera. Dziś muszę dzwonić do Dziecięcego w sprawie usg - w przychodni jakoś Pani dr każe najpierw posiew, potem zobaczymy.......co za głupota. Dziecko się wkurza, że tak często sika a usg pozwoliłoby od razu ocenic czy nerki ok i czy mocz nie zalega po zrobieniu siku. Przynajmniej jedno można by potwierdzić/ wykluczyć......co za denna służba zdrowia. Także mam ich w d.....i zrobię usg prywatnie. Przynajmniej posuniemy się w szukaniu przyczyny.

Soppana ale u Was zmiany........

Vikiigus witaj i pisz .

Pozdrawiam
 
reklama
Witam:) i dzięki za miłe powitanie ;)
tak sobie trochę się wczytuje , żeby wiedzieć co kto i dlaczego:)
jak pracowałam to zbytnio nie miałam czasu na regularne zaglądanie na rózne takie fora, poza tym mój Kuba ma już 11 lat , a zazwyczaj mamy młodszych pociech lubią sobie pogadulić (m.in. młodszych, bo widzę, że Madziara masz już prawie dorosłe córy ;) ja nie mogę się doczekać mojej wymarzonej córeczki :)

mam własnie do Ciebie Madziara pytanko - Twoje chorujące dzieci to alergicy?
 
Do góry