reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bujaczek a miesięczne niemowle

Chce_byc_mama_wielu

Fanka BB :)
Dołączył(a)
13 Październik 2019
Postów
4 989
Cześć drogie mamy i nie tylko ;)
Chciałabym kupić bujaczek dla swojej córki, dzisiaj skończy miesiąc. Czy w ogóle mogę ją włożyć do takiego bujaczka, jeśli nie ma opcji bujania na boki i funkcji całkowitego leżenia na płasko? Jeśli nie to od jakiego czasu można maluchy wkładać do takich bujakow? Jaki model byłby dobry dla takiego malucha?

Jeśli taki post gdzieś jest lub w złym miejscu proszę wybaczcie.
 
reklama
Rozwiązanie
U nas bujak w ogóle się nie sprawdził - dobrze że nie kupiliśmy, tylko pożyczyłam od koleżanki żeby zobaczyć jak będzie. Młody do dzisiaj nie lubi być niczym skrępowany, a nie wyobrażałam sobie zostawić go w bujaku bez pasów.
Za to mata edukacyjna jak najbardziej. Kiedy gotowałam w kuchni i mały leżał na płytkach dawałam mu piankę pod spód, pod balkonem koc. Nie wiem czy ma to wpływ - ale bardzo szybko zaczął się sam przekręcać, raczkować i przemieszczać.
Moje dziecko jest z zimnego chowu - i tak, wychowało się na podłodze jak pies 🤣👍
reklama
kochana my co prawda dopiero czekamy na dzidziusia (termin porodu początek lipca) ale po czytaniu wielu recenzji i konsultacji ze znajomymi, którzy mają właśnie taki bujaczek, zdecydowalismy się, że kupimy Caretero Bugies. Można uzywać od pierwszych dni zycia, ma regulacje oparcia i cała masę gadżetów, które mogą zabawić dziecko, podczas gdy będę np. gotować obiad. Dużym plusem jest również odpinana budka, więc można maluszka spokojnie zabrać na ogród lub balkon... wklejam link ze smyka bo pierwszy sie wyświetlił. My planujemy kupić używany z olx bo sa o połowę tańsze :)

 
Ja piemietam że po badaniu bioderek lekarz dał zalecenie żeby nie kłaść dziecka w bujaczku do 6miesiaca.. No ale ja wiem ze to jest mega wygoda :) o ile dziecko nie spędza w nim pół dnia to uważam, że to bardzo przydatny gadżet. Z doświadczenia polecam proste modele, bez muzyczek, zawieszek i innych przeszkadzaczy, mnie to tylko wkurzało a dziecko miało gdzieś :)
 
Zgadzam się ze takie właśnie leżaczki tylko na chwilę a nie zeby dziecko spedzalo tam godziny 😊 Tak jak pisałam ja sobie nie wyobrażam go nie mieć ale tylko dlatego ze moge go użyć jak coś robię a nie mam z kim zostawic córki. O wiele5 lepsze opcja gdy zajmuje się tylko dzieckiem jest mata lub puzzle 😊
 
My mieliśmy Tiny love 3 w 1 i on jest super,bo rozkłada się całkiem na płasko, a potem jak dziecko podrośnie i samo chodzi, to może być dla niego fotelikiem bujanym (chyba do 20 kg). Mieliśmy dokupiony do środka materacyk jak do kosza mojzesza i mała spędzała w tym leżaczku czas gdy musiałam coś zrobić i wszystkie drzemki, gdy byłyśmy na dole:)
Kupiliśmy używkę w bardzo dobrym stanie, więc cena była przystępna:)
 
A oparcie nie jest regulowane tylko w dwóch płaszczyznach...?
Za takie pieniądze chyba lepiej zainwestować w coś co ma więcej możliwości..

kochana my co prawda dopiero czekamy na dzidziusia (termin porodu początek lipca) ale po czytaniu wielu recenzji i konsultacji ze znajomymi, którzy mają właśnie taki bujaczek, zdecydowalismy się, że kupimy Caretero Bugies. Można uzywać od pierwszych dni zycia, ma regulacje oparcia i cała masę gadżetów, które mogą zabawić dziecko, podczas gdy będę np. gotować obiad. Dużym plusem jest również odpinana budka, więc można maluszka spokojnie zabrać na ogród lub balkon... wklejam link ze smyka bo pierwszy sie wyświetlił. My planujemy kupić używany z olx bo sa o połowę tańsze :)

 
A oparcie nie jest regulowane tylko w dwóch płaszczyznach...?
Za takie pieniądze chyba lepiej zainwestować w coś co ma więcej możliwości..
bujaczek jest przeznaczony dla dzieci do 12 miesiąca życia (mniej więcej, w zależności od wagi bo ten jest do 12kg) do tego, zależy czym się kierujesz kupując w ogóle bujaczek. dla nas ma on służyć jedynie w celach pomocniczych, nie zamierzam trzymać tam synka dłużej niz godzine dziennie. Traktować go będziemy bardziej jako pomoc w odwróceniu synka uwagi bądz uspieniu go podczas gdy ja zajme sie sprzataniem lub gotowaniem/rozwieszaniem prania, czyli zwykłych czynnosci domowych, które zajmuja stosunkowo niewiele czasu. Ja poddałam tylko nasza propozycję a każda mama sama zdecyduje co jest dla jej dzieciątka najlepsze :)
 
kochana my co prawda dopiero czekamy na dzidziusia (termin porodu początek lipca) ale po czytaniu wielu recenzji i konsultacji ze znajomymi, którzy mają właśnie taki bujaczek, zdecydowalismy się, że kupimy Caretero Bugies. Można uzywać od pierwszych dni zycia, ma regulacje oparcia i cała masę gadżetów, które mogą zabawić dziecko, podczas gdy będę np. gotować obiad. Dużym plusem jest również odpinana budka, więc można maluszka spokojnie zabrać na ogród lub balkon... wklejam link ze smyka bo pierwszy sie wyświetlił. My planujemy kupić używany z olx bo sa o połowę tańsze :)

Ten się nie rozkłada na płasko no i dla mnie nie zdał egzaminu,ale jak piszesz to matka decyduje o swoim dziecku i wszelkich bajerach, ja bym go drugi raz nie kupiła.
 
reklama
Ja zdecydowanie polecam babybjorn. Testowaliśmy inne i ten jest absolutnie najlepszy, dziecko nie układa się w nim dziwacznie (jak np. w bright starts, głowa układa się tam fatalnie) Jednak nie wiem czy jest odpowiedni dla takiego małego dziecka. Chyba żadnego nie będziesz mieć rozkładanego totalnie na płasko, bo to zawsze jest ustawione pod kątem trochę..Ja bym na Twoim miejscu poczekała jeszcze z miesiąc-dwa i kupiła babybjorna, bo to naprawdę fajna rzecz i dzieci uwielbiaja te bujaczki.
 
Do góry