reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

brzuszek

paola daj spokuj nie jest tak ale, i masz racje kazda kobita ma inaczej.
Moja bratowa chodzi wsciekla na mnie bo u mnie praktycznie nic nie widac a ona sie ruszac nei moze
 
reklama
Frezja nie wiem, kazdy mi zadaje to pytanie, a lekarz mi mowi ze nie ma sie co martwic ze brzuszek rosnie zgodnei z planem, no i moze przytylam tylko jakies 4 kilo
 
Frezja ja nie przesadzam, specjalnie zmniejszyłam fotkę hihi
Właściwie chodzi przede wszystkim o to jak się czujemy, bez względu na to jak wyglądamy z małym czy dużym brzuchem. a ja się czuję..... no duża poprostu - choć mała nigdy nie byłam to czuję że dochodzę do granicy mojej wielkość - cokolwiek to znaczy... :)  - już sama nie wiem co piszę - to z tego gorąca...
 
Dość już siedzenia przed komputerem!! wzięłam sobie urlop,żeby odpocząć i pospać sobie, a tu nic tylko klik klik przy kompie ;-) lecę do wanny i do łóżeczka jutro sama w pracy jestem i muszę mieć dużo siły :-)
pozdrowienia dla wszystkich brzuchatek
 
Ja tez uciekam, dzisaj sobei wzirlam wolne zeby samochodu szukac a ja tylko przed komputera siedze. Uciekam pod prysznic. Pa
 
Dziewczyny, ale ładne te Wasze brzuszki!

Anja - Twój rzeczywiście maleńki, szczęściara z Ciebie, bo skóra az tak bardzo Ci sie nie rozciągnie.

Paola - w którym miejscu Ty jesteś wieloryb?? :laugh: :laugh: No i jeszcze Ci waga stoi w miejscu (a może sie popsuła ;)). Super masz ten brzucholek.

Frezja - bardzo zgrabniutki Twój brzunio, bardzo! Mi waga też rośnie niestety :( , a mogłaby już się zatrzymać tzn. popsuć ;)
 
reklama
Kobietki śliczne macie brzuszki :-) tylko pozazdrościć :-)
Mój rośnie w zastraszającym tempie... co mam nadzieję związane jest z przyrostem masy mojej dzidzi, a nie tłuszczykiem, który sie odkłada po słodyczach MNIAM :-)

Czy macie też czasami takie uczucie strachu wejścia na wagę? Ja ostatnio ważyłam się u mojej gin :-) i jakoś teraz nie mam odwagi :-( Głupia jestem i tyle ... :-)
 
Do góry