Przede wszystkim to uważam, że w przypadku regularnego brania tabletek szanse na zajście są bliskie zeru i nie ma jak określić terminu możliwego zagnieżdżenia zarodka po owulacji, skoro nie ma owulacji…Ja zaszłam w ciążę współżyjąc bez zabezpieczenia i starając się. Najpierw miałam różowo-beżowy śluz kilka dni po owulacji przez kilka dni, a później nitka krwi w przezroczystym śluzie, trzy doby po tej nitce krwi w śluzie test pozytywny, wcześniej były negatywne. Tak jak napisała
@Lady Loka nie ma plamienia implantacyjnego w przypadku antykoncepcji hormonalnej…