reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Prośba o poradę.

Dziękuję, że zostałam już sklasyfikowana jako osoba nienormalna i dodatkowo z zaburzeniami osobowości. Jestem świadoma, że tabletki hormonalne wpływają na psychikę. Na co dzień zażywam również leki na żołądek, ale tylko z pigułkami antykoncepcyjnymi mam kłopot. Problemu upatruję w strachu przed ciążą. Nie jest tak łatwo się z tego wyleczyć, nawet w dorosłym życiu.
To na drugi raz zastanów się co piszesz i jakich słów dobierasz. Dostałaś odpowiedź, zgodnie do Twojego zapytania.
 
reklama
W takim patologicznym strachu przed ciążą nic normalnego nie ma. Przecież się zabezpieczasz, nawet lekarz powiedział Ci, że to jedna z najlepszych metod antykoncepcji
 
Dziękuję, że zostałam już sklasyfikowana jako osoba nienormalna i dodatkowo z zaburzeniami osobowości. Jestem świadoma, że tabletki hormonalne wpływają na psychikę. Na co dzień zażywam również leki na żołądek, ale tylko z pigułkami antykoncepcyjnymi mam kłopot. Problemu upatruję w strachu przed ciążą. Nie jest tak łatwo się z tego wyleczyć, nawet w dorosłym życiu.

To co piszesz nie brzmi zdrowo.
Raczej jak naprawdę poważna choroba psychiczna. Zdecydowanie kontakt z lekarzem psychiatra i może nawet szpital
 
Znałam kiedyś osobę, która stosowała tabletki antykoncepcyjne plus prezerwatywa plus współżycie tylko w 1dc bo lekarz ginekolog wmówił jej ponoć, że to jedyny bezpieczny na 100%dzien. Mając tak paniczny strach przed ciążą nie uprawianym seksu. Tyle mogę doradzić.
 
Hej!
Tabletki anty prawidłowo stosowane są bardzo skuteczne. U Ciebie ich zażywanie jest wręcz jak w wojsku z zegarkiem w ręku i dużą świadomością, że właśnie je połykasz, więc ryzyko, że jej nie weźmiesz i zajdziesz w ciążę jest praktycznie żadne.
Po to są też na blistrze wypisane dni tygodnia, żeby się nie pomylić, zwłaszcza jak jesteś zabiegana i może się zdarzyć, że weźmiesz tabletkę z automatu i potem nie pamiętasz. Trochę jak z zamykaniem drzwi wychodząc z domu albo wyłączając żelazko z gniazdka. W Twoim przypadku tak nie jest, więc o ciążę się nie martw.
Bardziej martwiące jest to co robisz, czyli oprócz tej świadomości, że właśnie połykam tabletkę, jest właśnie sprawdzanie w lustrze czy jest na języku, czy nie spadła pod szafkę, a potem wmawianie sobie, że jej nie wzięłaś. Brzmi to trochę jak natręctwo, które może być właśnie spowodowane nadmiernym stresem, traumami i przeżyciami z przeszłości, o których piszesz. Ja myślę, że dobrze to skonsultować z psychologiem, bo może być tak że dojdzie coś do tego więcej i już w ogóle wpadniesz w wir obsesji odnośnie antykoncepcji i całkowicie zrezygnujecie ze współżycia, a nie o to chodzi. Zadbaj o siebie i swoją głowę ze specjalistą, bo samo może tak łatwo nie przejść. :)
 
Do góry