Brązowe plamienie

[aga_23]

Hej dziewczyny,to mój pierwszy post tutaj. Od stycznia przestałam brać tabletki anty, miesiączka przyszła od razu ale oczywiście cykle z 27-28 dni zamieniły się na 33dni. Obecnie mam o dzień/dwa spóźniona miesiączkę. A to już 36 dzień. Wykonałam dziś test. Co myślicie? Oczywiście dodam, że tabletki zostały celowo odstawione z powodu planowania ciąży. Dodam jeszcze, że nie mam szczególnych objawów.. Jestem bardziej zmęczona niż zwykle i odczuwam ból brzucha ,a raczej kłucie. Pozdrawiam

 

[NiebieskookaEM]

Nie wiem na ile testy są wiarygodne,ale zrobiłam jeszcze test z clearblue i wyszło ,ze jest to 1-2 tydzień.

No to wskazuje na niską betę, czyli nadal cp w opcji :/

 

[NiebieskookaEM]

Wiesz, z drugiej strony jak beta jest 400 to lekarz nie oceni czy to CP czy nie. A niski progesteron już będzie sugerował, że zdecydowanie urlop opada

Ale jak jutro jedzie, to nie ma szans, aby dzisiaj zrobiła bete.

 

[aga_23]

Ale jak jutro jedzie, to nie ma szans, aby dzisiaj zrobiła bete.

Próbuje umówić się na wizytę na dziś. Aczkolwiek w Niemczech to nie jest takie łatwe. Wyjeżdżam jedynie na 4 dni ,więc w razie czego po powrocie udam się do lekarza.

 

[NiebieskookaEM]

Próbuje umówić się na wizytę na dziś. Aczkolwiek w Niemczech to nie jest takie łatwe. Wyjeżdżam jedynie na 4 dni ,więc w razie czego po powrocie udam się do lekarza.

Przy cp nie ma " jedynie 4 dni"

Musisz na siebie bardo uważać wtedy, w razie mocniejszego bolu brzucha musisz od razu jechać na IP, bo to może znaczyć, że pękł jajowod.
No lepiej unikać jakiś aktywności :/

 

[olka11135]

Nie wiem na ile testy są wiarygodne,ale zrobiłam jeszcze test z clearblue i wyszło ,ze jest to 1-2 tydzień.

Ale po co robisz te testy? Co Ci to da? Ewidentnie już pink był pozytywny. Ja taką kreskę miałam gdzieś przy becie 200 bo one się nie wybarwiają tak ładnie.

A clearblue mówi tak:

Więc dla mnie to wymaga najlepszego sprawdzenia

Ale jak jutro jedzie, to nie ma szans, aby dzisiaj zrobiła bete.

No już autorka napisała, że mieszka w Niemczech, ale w Warszawie nie ma problemu żebyś zrobiła betę i progesteron z wynikiem w 2h

 

[aga_23]

Ale po co robisz te testy? Co Ci to da? Ewidentnie już pink był pozytywny. Ja taką kreskę miałam gdzieś przy becie 200 bo one się nie wybarwiają tak ładnie.

A clearblue mówi tak:

Zobacz załącznik 1524924

Więc dla mnie to wymaga najlepszego sprawdzenia



No już autorka napisała, że mieszka w Niemczech, ale w Warszawie nie ma problemu żebyś zrobiła betę i progesteron z wynikiem w 2h

Mała aktualizacja, byłam u gin wczoraj. Ponieważ po niby „okresie” ,który dostałam 2-3 maja i trwał 3-4 dni zrobiłam testy(dopiero tydzień po „okresie”) ,ponieważ zaczęłam plamić na brązowo ,a z racji tego,ze miałam wyjazd to się przestraszyłam. Zrobiłam około 5-6 testów. które wyszły pozytywne. Ginekolog na wizycie stwierdził ,ze nie widać jeszcze nic, bo ciąża jest zbyt wczesna. Na ta chwilę wykluczył jakiekolwiek poronienie i nieprawidłowości i kazał czekać... Kolejna wizytę mam dopiero 15 czerwca,wiec wtedy wszystko się wyjaśni. Dostałam tabletki z progesteronem 3x1 200mg i zobaczymy. Czy któraś z was tak miała w tak wczesnej ciąży? Trochę się obawiam. Bete również mi zrobili,ale wynik dopiero w piątek. Bo tutaj jest teraz święto. Także okaże się.

 

[NiebieskookaEM]

Mała aktualizacja, byłam u gin wczoraj. Stwierdził ,ze nie widać jeszcze nic, bo ciąża jest zbyt wczesna. Na ta chwile wykluczył jakiekolwiek poronienie i nieprawidłowości. Kolejna wizytę mam dopiero 15 czerwca,wiec wtedy wszystko się wyjaśni. Dostałam tabletki z progesteronem 3x1 200mg i zobaczymy. Czy któraś z was tak miała w tak wczesnej ciąży? Trochę się obawiam. Bete również mi zrobili,ale wynik dopiero w piątek. Bo tutaj jest teraz święto. Także okaże się.

Hm.. Nie widać ciaży, a już wykluczył nieprawidłowości
Ciekawe, ciekawe

Daj znać w piatek jaka beta

 

[aga_23]

Hm.. Nie widać ciaży, a już wykluczył nieprawidłowości
Ciekawe, ciekawe

Daj znać w piatek jaka beta

Pytałam tylko czy mogłam poronić to powiedziała ,ze nie. Nie znam się na tym, wiec pozostało mi cierpliwie czekać. Wiadomo,ze się stresuje…
Tutaj tez nie jest tak łatwo z Beta np,zrobili mi krew a powiedzieli, że sami zadzwonią z wynikami. A ginekolog nie jakiś pierwszy lepszy,ale z bardzo dobrymi ocenami..

 

[aga_23]

Pytałam tylko czy mogłam poronić to powiedziała ,ze nie. Nie znam się na tym, wiec pozostało mi cierpliwie czekać. Wiadomo,ze się stresuje…
Tutaj tez nie jest tak łatwo z Beta np,zrobili mi krew a powiedzieli, że sami zadzwonią z wynikami. A ginekolog nie jakiś pierwszy lepszy,ale z bardzo dobrymi ocenami..

Dodam tez,ze to całe plamienie trwa juz równy tydzień.. nie jest bardzo intensywne ,ale jednak martwiące. Czy któraś tak miała?

 

[olka11135]

Dodam tez,ze to całe plamienie trwa juz równy tydzień.. nie jest bardzo intensywne ,ale jednak martwiące. Czy któraś tak miała?

No ja na 4 ciąże tylko w jednej miałam plamienia od dnia miesiączki - u mnie to był objaw ciąży pozamacicznej