reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Brązowe plamienia na początku wczesnej ciąży .

reklama
Zakończyłaś temat przeciez ?
Bo dni płodne mogą się przesunąć. Kobiecy organizm to nie japoński rozkład jazdy pociągów, są przesunięcia w czasie :)

To czemu nie szpital?
Zakończyłaś temat to po co się udzielasz , na to pytanie odpowiedziałam już chyba 10 razy , nie mam zamiaru się powtarzać i wdawać się się Toba w dyskusje skoro zakończyłaś temat .
 
Wlasnie o taką odpowiedź mi chodziło bez ataku , na spokojnie . Powiem Ci tak gdybym szukała ginekologa u siebie w mieście to bym go nie znalazła bo nawet do tego jechałam ponad 100 km, szpital naprawdę dziewczyny jechały z bólem brzucha i plamieniami i zostawali wysyłani po prostu do domu, jeszcze teraz w czasie korony to wgl. Właśnie działam szukam caly czas jakiego innego ginekologa ewentualnie położnej. No ten lekarz to naprawdę porazka , lekarz który tylko czeka na koniec wizyty i jak ladnie podkreśla koszt wizyty. Uwierzysz w to że to lekarz z polecenia ? Pierwszy i ostatni raz, tez bylam w szoku jak powiedział do mnie ze testy to dla niego się wogole nie liczą , to jak kobieta ma sprawdzić ze jest w ciąży? Tak naprawdę dowiedziałam sie tyle że ciąży nie ma , pęcherzyk jest ale wygląda jakby to był 2 tydzień a nie 6 . I że to może być ciaza bardzo wczesna , albo która się prawidłowo nie rozwija , albo jej nie ma [emoji2962]
Większość lekarzy nie uznaje testów bo test może się mylić. Wiarygodnym źródłem dla lekarza (gdy ciąża jest młoda) jest wynik hormonu bhcg, który potwierdza ciążę, a jej przyrost pokazuje czy ciąża rozwija się prawidłowo.
Nie wiem w jakim kraju mieszkasz ale w większości krajów można zrobić taki wynik prywatnie. W Polsce również robi się prywatnie.

Co do zajścia w ciążę to tylko i wyłącznie można zajść w ciążę w dni płodne. Nie ma możliwości zajścia w dni niepłodne.
 
Większość lekarzy nie uznaje testów bo test może się mylić. Wiarygodnym źródłem dla lekarza (gdy ciąża jest młoda) jest wynik hormonu bhcg, który potwierdza ciążę, a jej przyrost pokazuje czy ciąża rozwija się prawidłowo.
Nie wiem w jakim kraju mieszkasz ale w większości krajów można zrobić taki wynik prywatnie. W Polsce również robi się prywatnie.

Co do zajścia w ciążę to tylko i wyłącznie można zajść w ciążę w dni płodne. Nie ma możliwości zajścia w dni niepłodne.
Właśnie ten ginekolog to mi nawet nie zalecił zbadania hormonu bhcg 🤷‍♀️

Dzięki za odpowiedź 🙂
 
Ciąża pozamaciczna to stan zagrożenia życia kobiety. Naprawdę myślę, że jakby olewający lekarz by nie był, to nie olałby takiej sprawy.
Z tego co czytam, to lekarz nie podejrzewa ciąży pozamacicznej, tylko nakręcacie autorkę wątku wy.
 
Ostatnia edycja:
Po prostu nie wierzę, po co robisz gównoburze ?
Nikt inny nie robi gównoburzy tylko Ty. Dostałaś już odpowiedzi co należałoby zrobić a dalej je ignorujesz, więc czego oczekujesz? Nie dostałaś takiej odpowiedzi jakiej oczekujesz? Jedź do szpitala i przekonaj się na własnej skórze czy Cię odeślą czy nie. Wtedy będziesz mieć przynajmniej tą świadomość,że zrobiłaś wszystko.
 
Ciąża pozamaciczna to stan zagrożenia życia kobiety. Naprawdę myślę, że jakby olewający lekarz by nie był, to nie olałby takiej sprawy.
Z tego co czytam, to lekarz nie podejrzewa ciąży pozamacicznej, tylko nakręcacie autorkę wątku wy.

Ja mam zupelnie odwrotne doświadczenie.
Lekarz stwierdził mi ciążę pozamaciczną w szpitalu i ustalił termin operacji na godzinę 18. Gdybym się nie wypisała na własne życzenie po godzinie 16 ze szpitala i nie pojechała do innego, to by mnie okaleczył i dokonał aborcji 2 dzieci bo jak się okazało jestem w prawidłowo rozwijajacej się ciąży blizniaczej. Moja ciąża jest młodsza niż dni cyklu i dlatego on na starym sprzęcie nie widział pęcherzyków a pomylił ciałko żółte z jajowodu z pęcherzem ciążowym!

Rozumiem że jest ci ciężko umówić innego lekarza i bardzo ci współczuję. Ja od tamtego doświadczenia wiem, że każdą diagnozę będę konsultować z innym lekarzem
No tak , zostałam po prostu nastraszona na tym forum , mimo że byłam u ginekologa I tez myślę że gdyby to była ciąża pozamaciczna to on by coś wspomniał na ten temat , stwierdzil ze albo ciąży nie ma albo jest ale jest naprawdę wczesna i jeszcze jej dobrze nie widać, po prostu powiedział że według jego obliczeń czyli książkowo jakby byla ta ciąża to byłby pecherzyk większy ale trzeba wziąć pod uwagę że do zapłodnienia doszło pozniej .

Nie mówił że cokolwiek zagraża mi życie.

Każdy tylko szpital szpital to naprawdę nie jest Polska że to tak łatwo się dostać do szpitala.
 
reklama
Ciąża pozamaciczna to stan zagrożenia życia kobiety. Naprawdę myślę, że jakby olewający lekarz by nie był, to nie olałby takiej sprawy.
Z tego co czytam, to lekarz nie podejrzewa ciąży pozamacicznej, tylko nakręcacie autorkę wątku wy.

Ja mam zupelnie odwrotne doświadczenie.
Lekarz stwierdził mi ciążę pozamaciczną w szpitalu i ustalił termin operacji na godzinę 18. Gdybym się nie wypisała na własne życzenie po godzinie 16 ze szpitala i nie pojechała do innego, to by mnie okaleczył i dokonał aborcji 2 dzieci bo jak się okazało jestem w prawidłowo rozwijajacej się ciąży blizniaczej. Moja ciąża jest młodsza niż dni cyklu i dlatego on na starym sprzęcie nie widział pęcherzyków a pomylił ciałko żółte z jajowodu z pęcherzem ciążowym!

Rozumiem że jest ci ciężko umówić innego lekarza i bardzo ci współczuję. Ja od tamtego doświadczenia wiem, że każdą diagnozę będę konsultować z innym lekarzem
Przepraszam, ale uważam, że jednak błędnie interpretujesz :) Nie raz warto dmuchać na zimne, a sama autorka opisała w jak lekceważący sposób podszedł do niej lekarz. Warto zasięgnąć opinii również kogoś innego, bo może być różnie. Po swoim własnym przykładzie wiesz, że lekarze nie są nieomylni.

A co do straszenia, o które oskarżasz udzielające się w tym wątku to sama odpisałam autorce, że nikt jej nie chce straszyć, bo może się okazać, że to nic, ale jednak lepiej sprawdzić.
 
Do góry