Brązowe brudzenie w 3 tyg ciąży.

[olka11135]

Mi w pierwszej ciąży w 8tc po krwotoku z krwiaka kazali wrócić do domu i leżeć, wiec różnie to bywa

No ale autorka jest jeszcze przed terminem okresu, dla mnie jest różnica po między 8tc gdzie zazwyczaj jesteśmy już po USG gdzie wiadomo gdzie jest ciąża. A ciążą w 3 tygodniu gdzie beta ma ledwo 100.
Ja po swoich doświadczeniach jestem wręcz na to przeczulona. Bo nie wiem czy podając mi progesteron po prostu nie doprowadziłabym sobie do CP cały czas rosnącej, a wiec i zagrażającej życiu. A tak wszystko zeszło samo, co jednak jest raczej plusem niż minusem. Dlatego jestem lekko w szoku w stosunku do tej konkretnej sytuacji. Ale ja też nie miałam historii poronień, progesteron miałam w normie

 

[marta021993]

No ale autorka jest jeszcze przed terminem okresu, dla mnie jest różnica po między 8tc gdzie zazwyczaj jesteśmy już po USG gdzie wiadomo gdzie jest ciąża. A ciążą w 3 tygodniu gdzie beta ma ledwo 100.
Ja po swoich doświadczeniach jestem wręcz na to przeczulona. Bo nie wiem czy podając mi progesteron po prostu nie doprowadziłabym sobie do CP cały czas rosnącej, a wiec i zagrażającej życiu. A tak wszystko zeszło samo, co jednak jest raczej plusem niż minusem. Dlatego jestem lekko w szoku w stosunku do tej konkretnej sytuacji. Ale ja też nie miałam historii poronień, progesteron miałam w normie

Ni ja właśnie jestem zdziwiona, ze autorka w szpitalu leży. Zazwyczaj w takich sytuacjach lekarze każą czekać na rozwój sytuacji w domu...tym bardziej jeśli jest jeszcze przed data okresu.

 

[kasiaa91]

A ja nie rozumiem niestety i nie mam zamiaru. Ronic 5 razy żeby w ogóle zwrócili na to uwagę, to dla mnie niepoważne.

Tyle że dowody na to że duphaston cokolwiek w utrzymaniu ciąży na jej własnym etapie pomaga są … słabe.
A przy niedomodze lutealnej duphaston stosuje się inaczej, od owulacji, a nie daje „na plamienia”

 

[kasiaa91]

No ale autorka jest jeszcze przed terminem okresu, dla mnie jest różnica po między 8tc gdzie zazwyczaj jesteśmy już po USG gdzie wiadomo gdzie jest ciąża. A ciążą w 3 tygodniu gdzie beta ma ledwo 100.
Ja po swoich doświadczeniach jestem wręcz na to przeczulona. Bo nie wiem czy podając mi progesteron po prostu nie doprowadziłabym sobie do CP cały czas rosnącej, a wiec i zagrażającej życiu. A tak wszystko zeszło samo, co jednak jest raczej plusem niż minusem. Dlatego jestem lekko w szoku w stosunku do tej konkretnej sytuacji. Ale ja też nie miałam historii poronień, progesteron miałam w normie

Z ciekawości - jaki miałaś progesteron przy CP?

 

[olka11135]

Z ciekawości - jaki miałaś progesteron przy CP?

Już jak zaczęła spadać to nie badałam, ale wcześniej po między 14 a 21. Więc w normie, ale raczej tej niższej. O ile dobrze pamiętam, to wspominałaś że powyżej 25 mała szansa na CP no u mnie było mniej, ale też nie że poniżej 11. Kompletnie nie wiem czemu u nas tak się podziało od stycznia muszę wziąć się za bardziej dokładne badania

 

[kasiaa91]

Już jak zaczęła spadać to nie badałam, ale wcześniej po między 14 a 21. Więc w normie, ale raczej tej niższej. O ile dobrze pamiętam, to wspominałaś że powyżej 25 mała szansa na CP no u mnie było mniej, ale też nie że poniżej 11. Kompletnie nie wiem czemu u nas tak się podziało od stycznia muszę wziąć się za bardziej dokładne badania

Tak, powyżej 25 powinno wykluczyć CP a ponizej 8 jest duże ryzyko. Ale ja na początkach ciąży mam koło 13-15 i to jest norma tyle ze nie jest żadnym markerem.

 

[agaaataaaa]

Już jak zaczęła spadać to nie badałam, ale wcześniej po między 14 a 21. Więc w normie, ale raczej tej niższej. O ile dobrze pamiętam, to wspominałaś że powyżej 25 mała szansa na CP no u mnie było mniej, ale też nie że poniżej 11. Kompletnie nie wiem czemu u nas tak się podziało od stycznia muszę wziąć się za bardziej dokładne badania

A u Cb była potwierdzona CP? Znaleźli ja? U mnie teraz nie wiadomo do końca w sumie czy biochem czy CP, próg był bardzo mały a beta urosła do 1600, nic nie znaleźli.

 

[olka11135]

A u Cb była potwierdzona CP? Znaleźli ja? U mnie teraz nie wiadomo do końca w sumie czy biochem czy CP, próg był bardzo mały a beta urosła do 1600, nic nie znaleźli.

Tak, było coś w jajniku, ale że beta zaczęła spadać to uznali, że może samo się oczyści i tak też jest.
Beta mi cały czas spada i organizm się oczyszcza