Mama~dwójki
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2021
- Postów
- 31
Cześć dziewczyny, okres spóźnia mi się już prawie 2 tyg, testy ciążowe pozytywne, beta hcg robiona 4 krotnie, rośnie, co prawda jest nieduża (ostatnia jaką robiłam kilka dni temu 371), ale przyrosty są. Lekarz w badaniu ginekologicznym potwierdził ciążę, wysłał na USG. Na USG niestety nie widać pęcherzyka, lekarz mówi, że pewnie zaszłam w ciążę później i proszę przyjść za tydzień. Ale ja dobrze wiem, kiedy miałam ostatnie zbliżenie i wtedy musiałam zajść w ciążę i martwię się, że po ponad 3 tyg od stosunku nie widać pęcherzyka. Być może beta nie doszła jeszcze do 1000, no ale jakoś dla mnie za długo to wszystko trwa... Ja rozumiem, że nie widać zarodka, ale pęcherzyka??? Pytałam, czy to może być w takim razie pozamaciczna, lekarz, że raczej nie bo endometrium jest pogrubione 18mm, widzi ciałko źółte. Ja rozumiem, że muszę poczekać, ale jak czytam ile żyje plemnik, ile trwa wędrówka zapłodnionego jaja do macicy, zagnieżdżanie, produkcja HCG to po prostu wszystko mi się kupy nie trzyma... :./
Ostatnia edycja: