Sylkaaa9
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2020
- Postów
- 16
Hej dziewczyny.
Miesiączki mam zawsze regularne każdego ostatniego dnia miesiąca jak w zegarku. Dziś 7 dzień spóźnienia, miesiączki nadal brak. Test ciążowy robiłam w 5 dniu spóźnienia po południu wynik negatywny. W 15 dniu cyklu miałam brązowe opławy. W dzień spodziewanej miesiączki bolał mnie trochę brzuch i było mi niedobrze. I czasami mnie mdli. Jestem 11 miesięcy po porodzie i od urodzenia dziecka zawsze kochamy się z partnerem w prezerwatywie. Po porodzie nie byłam na kontroli u lekrza mieliśmy przeprowadzki dwie. Trudne sytuacje w rodzinie i jakoś tak przez wszystkie problemy " olałam " tą kontrolę. Co może być przyczyną zatrzymania się miesiączki ? Jutro umowie się na wizytę do ginekologa. Czy możliwe, że mogły się zrobić jakieś torbiele czy cos innego i to powoduje zatrzymanie się miesiączki. Czy możliwe, że test w 5 dniu robiony popołudniu się mylił ? Jest sens powtórzenia testu rano w tak odległym czasie po terminie @ ? W pierwszej ciąży już 3 dnia po planowanej @ miałam dwie grube kreski.
Miesiączki mam zawsze regularne każdego ostatniego dnia miesiąca jak w zegarku. Dziś 7 dzień spóźnienia, miesiączki nadal brak. Test ciążowy robiłam w 5 dniu spóźnienia po południu wynik negatywny. W 15 dniu cyklu miałam brązowe opławy. W dzień spodziewanej miesiączki bolał mnie trochę brzuch i było mi niedobrze. I czasami mnie mdli. Jestem 11 miesięcy po porodzie i od urodzenia dziecka zawsze kochamy się z partnerem w prezerwatywie. Po porodzie nie byłam na kontroli u lekrza mieliśmy przeprowadzki dwie. Trudne sytuacje w rodzinie i jakoś tak przez wszystkie problemy " olałam " tą kontrolę. Co może być przyczyną zatrzymania się miesiączki ? Jutro umowie się na wizytę do ginekologa. Czy możliwe, że mogły się zrobić jakieś torbiele czy cos innego i to powoduje zatrzymanie się miesiączki. Czy możliwe, że test w 5 dniu robiony popołudniu się mylił ? Jest sens powtórzenia testu rano w tak odległym czasie po terminie @ ? W pierwszej ciąży już 3 dnia po planowanej @ miałam dwie grube kreski.