Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić skręcenie kostki podczas snu, także się wcale Tobie nie dziwię, że przyczyny szukasz gdzie indziej. A oprócz opuchlizny coś jeszcze Cię niepokoi? Może masz jakieś zaczerwienienie czy cokolwiek? Ja bym poprosiła o wykonanie badania moczu i morfologię - może dadzą się namówić?
reklama
Oczywiście, też w to nie wierzę!Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić skręcenie kostki podczas snu, także się wcale Tobie nie dziwię, że przyczyny szukasz gdzie indziej. A oprócz opuchlizny coś jeszcze Cię niepokoi? Może masz jakieś zaczerwienienie czy cokolwiek? Ja bym poprosiła o wykonanie badania moczu i morfologię - może dadzą się namówić?
Tak, mam zaczerwienioną kostkę oraz miejsca, w które się przemieścił dodatkowo ból/zapalenie. Oczywiście ból, który uniemożliwia chodzenie.
Byłam u lekarza. Boże przepisał mi 30 mg kodeiny skoro 15 mg za słabe. Od razu wiedziałam, że tego g***na nie będę brać.
Lekarz polecił mi też zakup żelu Ibuprofen 5% do smarowania.
Moje pytania + domaganie się badań, zbył.
Prześwietlenie nie, bo to nie jest złamanie. Badanie moczu nie, bo będą mi robić jutro USG to i nerki zbadają itd.
Serio, można dostać szału.
Natomiast po wizycie weszłam do apteki i trafiłam na 2 mądre kobiety, które dodatkowo utwierdziły mnie w przekonaniu, że Kodeina, to bardzo ryzykowny lek, zwłaszcza w 1 trymestrze!
Naprawdę namawiały mnie na wywalenie tego do kosza. Uspokoiłam je, mówiąc że wiem o tym i wcale nie będę tego jeść.
Pani nawet mi wyjęła z ręki ten żel i dodała, że to taki sam głupi pomysł jak i ta kodeina.
Oczywiście lekarz mnie nie uprzedził o skutkach ubocznych, a pytałam 2 razy. Super. Dobrze, że sama wcześniej poszukałam info o +/- kodeiny i innych tego typu.
Aptekarka stwierdziła, że to jest głupek, a nie lekarz i lepiej było mnie wysłać na fizio, niż przepisywać ryzykowne leki.
No i dziś widziałam swoje wynika, że nie mam białka, a próbki oddawałam w poniedziałek.
Sama nie wiem co robić i myśleć?!
Właśnie w drodze desperacji przyleciałam do Pl. Internistka, rozłożyła ręce. Jedynie chciała mi przepisać butapirazol, ale się nie zgodziłam. Wszystko inne od razu odrzuciła, mówiąc że niebezpieczne. A kostka boli dalej i jest opuchnięta, w sumie bez zmian.Jeśli to lewa kostka naprawdę zastanawiałabym się nad zakrzepem a to bardzo niebezpieczne dla życia. Gdybyś była w Polsce zapewne zleciciliby zbadanie poziomu Dedimerow. Najlepiej zrobić usg dopplerowskie ale nie wiem jak z tym w Anglii.
w Anglii, chwilę przed wylotem, kazali mi jeść paracetamol. Położna poleciła paracetamol 2x plus 1 Codeina. Odpada totalnie! :|
Jeśli jestes w Polsce sugerowałabym wizytę u chirurga naczyniowego albo zrobienie usg doppler nóg. To wykaże czy nie ma zakrzepu w żyle powierzchownej i co najważniejsze głębokiej. To wykluczylabym jako pierwsze. Coś o tym wiem, bo dziś poraz kolejny od kilku dni idę na takie usg-tylko na mam żylaki i znowu zakrzep w żyle. Biorę heparyne na rozrzedzenie krwi. Tutaj internista jak wielu nic nie pomoże. Niestety na własnym przykladzie wiem, że są różni lekarze i po konsultacji u dwóch angiologow odstawilam heparyne i po dwóch dniach dostałam zakrzepu. Są lekarze i lekarze. Powodzenia.
Patrycja35
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2019
- Postów
- 2 433
Jak lezalam w szpitalu byla dziewczyna z tak opuchnietymi kostkami ze to byla jakaś masakra
Miala tak do konca ciazy
Lekarze nic nie zrobili...skoro nie miala wczesniej problemów powiedzieli ze po ciazy minie
Ja bym zrobila ob i crp by wykluczyc stan zapalny i morfologie
Miala tak do konca ciazy
Lekarze nic nie zrobili...skoro nie miala wczesniej problemów powiedzieli ze po ciazy minie
Ja bym zrobila ob i crp by wykluczyc stan zapalny i morfologie
Wróciłam od ginekologa. Przy okazji zapytałam o moją nogę. No niestety niewiele mi pomogła w tej sprawie. Zresztą też zastrzegła, że większość leków jest nie wskazana.
Dobrze, że badania USG pokazały zdrowe dziecko.
Jutro idę do kolejnego lekarza. Poleciła mi go sąsiadka, która miała podobne perypetie, tylko ona w ciąży nie była... Zobaczymy. Modlę się, aby mnie pokierował w odp ręce, jeśli sam nie będzie potrafił mi pomóc.
Prawdę mówiąc, mam dość. Jestem wykończona bólem i siedzeniem w domu. Znam już cały program TV na pamięć.
Dziękuję dziewczyny!
Dobrze, że badania USG pokazały zdrowe dziecko.
Jutro idę do kolejnego lekarza. Poleciła mi go sąsiadka, która miała podobne perypetie, tylko ona w ciąży nie była... Zobaczymy. Modlę się, aby mnie pokierował w odp ręce, jeśli sam nie będzie potrafił mi pomóc.
Prawdę mówiąc, mam dość. Jestem wykończona bólem i siedzeniem w domu. Znam już cały program TV na pamięć.
Dziękuję dziewczyny!
Witajcie dziewczyny.
Właśnie odebrałam wyniki badań.
Crp mam wysokie 50.78 ml/l
To by wyjaśniło ból i obrzęk stopy.
Reszta badań w normie.
Oczywiście czekam na lekarza, ale to za kilka dni, jak się uda wepchnąć w kolejkę.
Martwię się strasznie.
Nie wiem co robić i myśleć czytam internet i porażają mnie niektóre wiadomości oraz skutki wysokiego crp.
Załamka...
Właśnie odebrałam wyniki badań.
Crp mam wysokie 50.78 ml/l
To by wyjaśniło ból i obrzęk stopy.
Reszta badań w normie.
Oczywiście czekam na lekarza, ale to za kilka dni, jak się uda wepchnąć w kolejkę.
Martwię się strasznie.
Nie wiem co robić i myśleć czytam internet i porażają mnie niektóre wiadomości oraz skutki wysokiego crp.
Załamka...
reklama
Podziel się: